Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

1.4 TCe - wymiana


Gieno555
Zarejestrowani

Z tego co czytam któryś już post o tym silniku to w większości do uszkodzeń przyczynił się właściciel nie sprawdzając stanu płynu chłodzącego i przegrzewając silnik.

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

większość uszkodzeń silnika to wynik zaniedbań właściciela
niektóre silniki śa mniej inne bardzie odporne na zaniedbania

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi pio555 za ten post post:
  • PunkRock86
wojteks
Zarejestrowani

(02-12-2022, 10:28)Gieno555 napisał(a): to w większości do uszkodzeń przyczynił się właściciel nie sprawdzając stanu płynu chłodzącego
Co ile sprawdzasz poziom płynu chłodniczego w swoim aucie? Codziennie? Czy czasem przy okazji otwarcia maski w celu dolania płynu do spryskiwaczy. Oleju też zapewne codziennie nie sprawdzasz.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi wojteks za ten post post:
  • PunkRock86
Gieno555
Zarejestrowani

@ wojteks minimum raz w tygodniu. Czasem częściej. A jeśli widział bym że ubywa to sprawdzał bym codziennie. Bo to zajmuje 30 sekund. Otwarcie maski i rzucenie okiem na zbiorniczek z płynem chłodzącym, czy wyciągnięcie bagnetu oleju.

W ciągniki sprawdzam za każdym razem przed wyjazdem z garażu.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-12-2022, 11:01 przez Gieno555.)

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

@ Gieno555  bez przesady, samochód ma jeździć a nie wymagać cotygodniowego sprawdzania płynów eksploatacyjnych. Po to dołożyli czujnik poziomu oleju by tej maski nie męczyć co kilka dni. Trzymam samochód pod blokiem i pewnie sąsiedzi mieliby niezły ubaw patrząc jak co kilka dni podnoszę tę maskę. Lol  Jak masz porządny silnik to zapewniam, że wystarczy tam zajrzeć raz na dwa-trzy miesiące i to raczej dla sprawdzenia czy kuna nie zostawiła coś na obiad. Biggrin

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi andrzejwa za ten post post:
  • wojteks
wojteks
Zarejestrowani

(02-12-2022, 10:58)Gieno555 napisał(a): minimum raz w tygodniu.
Powiedz to żonie to cię śmiechem zabije. Dobrze jak wie gdzie zatankować (w sensie pojechać na stację paliw bo samo tankowanie to ktoś musi zrobić).

(02-12-2022, 10:58)Gieno555 napisał(a): czy wyciągnięcie bagnetu oleju.
Raz na kilka tysięcy km to robię (czyli w niektórych posiadanych pojazdach raz na rok) o ile nie zauważam np. nadmiernego dymienia na niebiesko czy innych objawów zachęcających do otwarcia maski i sprawdzenia organoleptycznego płynów i ogólnego wyglądu silnika.

Wpadłem na pomysł 1.4tce ale jak poczytałem to od razu mi przeszło, zresztą 1.2 H5F też od razu został zdyskwalifikowany jako wysokiego ryzyka. Przy tych silnikach 1.5dci to super trwały i bezobsługowy silnik.

(02-12-2022, 11:42)andrzejwa napisał(a):  Jak masz porządny silnik to zapewniam, że wystarczy tam zajrzeć raz na dwa-trzy miesiące i to raczej dla sprawdzenia czy kuna nie zostawiła coś na obiad.
A jeszcze jak się zawsze stoi w tym samym miejscu to wycieki płynu czy oleju widać na podłożu o ile nie ma rozbudowanej osłony pod silnikiem.

Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

Online
(02-12-2022, 10:58)Gieno555 napisał(a): W ciągniki sprawdzam za każdym razem przed wyjazdem z garażu.

Mój pracownik sprawdza co godzinę pracy w takim bolidzie...
Jak Cię proszę, przestań porównywać archaiczny ciągnik rolniczy, do nowoczesnych samochodów.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-12-2022, 12:53 przez twilk7.)

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi twilk7 za ten post post:
  • wojteks
pawlosio
Zarejestrowani

Ja u tego maila w Pradła Wymienialem silnik pół roku temu...opisalem tu na forum...od tamtej pory co najmniej 5 czy 6 osobom w wiadomościach priv dawałem namiary i też tam się chyba udawali na wymianę...chyba prowizję zacznę brać..

Odpowiedz
Gieno555
Zarejestrowani

Skoro sami olewacie obsługę auta to późnej wychodzą różne problemy.
Nawet moja żona potrafi sprawdzić takie rzeczy.

@ andrzejwa niestety ale przysłowie jak dbasz tak masz jest tu jak najbardziej na miejscu. Jeśli użytkowanie ogranicza się tylko do wsiąść i jechać to późnej nic dziwnego że są problemy.
Im nowszy silnik tym jest bardziej czuły. A jeśli w tych silnikach był taki problem to tym bardziej należy pilnować stanu płynu chłodzącego i oleju przez co można wydłużyć okres eksploatacji i uniknąć jak widać duuużych kosztów naprawy.

@ wojteks o chłopie jeśli zaglądasz pod maskę raz na rok to nie wiem czy zazdrościć czy współczuć twojemu samochodwoi.

@ twilk7 tak tak, możesz się śmiać ale sprawdzenie mnie nic nie kosztuje a dzięki temu mogę uniknąć awarii i ewentualnych drogich napraw.
Najlepiej nic nie robić a później mieć pretensje do producenta ,,bo się popsuło".

Odpowiedz
maciej1486
Zarejestrowani

Ja otwieram maske średnio 1-2 razy w miesiącu.

Jesli wspominasz o producencie to czy on zalecił sprawdzanie plynów raz w tygodniu czy wymieniać olej co 30 tys km

Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS


Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

8 gości