Ok, myślałem, że już coś widzicie na zdjęciu bloku.

tego nieraz nie da się zobaczyć
dopiero wychodzi "w praniu"

Proponuję co poniektórym przeczytać swoje posty po ich napisaniu i dopiero później je publikować.
W tym silniku nie pęka blok tylko tuleja a to wielka różnica. Pęknięta tuleja to efekt wielomiesięcznego zaniedbania i ignorancji;)
Większość przypadków pęknięcia tulei w sieci wynika z tego że ktoś kupił trupa, który nie wiadomo jak długo spalał płyn chłodniczy i ile razy był przegrzany. Jak Maniek w garażu otworzy taki silnik, gdzie dla niego UPG to sprawa jasna- na codzień naprawia mniej wymagające jednostki to nawet do głowy mu nie przyjdzie obejrzeć cylindry pod kątem pęknięć. Dziwne jest że w przypadku gdy jest pęknięta tuleja to dwa tygodnie po naprawie jest to widoczne a przed to już nie.
Niech się każdy zastanowi jak jest to możliwe

Przeczytałeś to co zacytowałem? przez otwartą konstrukcję bloku tuleje nie maja odpowiedniego podparcia na samej górze przez co dochodzi do problemów z uszczelką pod głowica. Zamknięta konstrukcja bloku np w 2.0T powoduje lepszą sztywność i rzadziej dochodzi do uszkodzenia uszczelki. W Subaru specjalne wzmocnienia wkładają by temu zapobiec chcąc podkręcić silnik także nie jest to bez znaczenia. Takie konstrukcje stosuje się ale przy wolnossących jednostkach, tu wystarczy jedno przegrzanie i uszczela powie Pa Pa.

W tym silniku nie pęka blok

powiedz to tym którym blok pękł i silnik poszedł na śmietnik nawet pisał o tym "mistsz" od tych silników na innych forach i FB
pęknięte tuleje są jak najbardziej naprawialne

Przeczytałeś to co zacytowałem?

Przeczytałem. Wymieniając UPG w tym silniku widziałem jak to wygląda- jest jeszcze gorzej niż na zdjęciach. Ścianki są tak cienkie że nic dziwnego że UPG padają jak muchy. Sprawy nie poprawia na pewno sam kształt tulei... No ale dalej rozmawiamy o uszczelce tak?

powiedz to tym którym blok pękł i silnik poszedł na śmietnik nawet pisał o tym "mistsz" od tych silników na innych forach i FB
pęknięte tuleje są jak najbardziej naprawialne

Nie śledzę grup FB, na forum Megane nic takiego nie znalazłem więc pudło a pojedynczy przypadek mnie nie rusza. Niemcy też się nie skarżyli na pękające bloki, tuleja a i owszem się zdarzyła. Żeby pękła tuleja to trzeba mocno się postarać i ignorować wszystkie wołania silnika o prawidłowy stan płynu chłodniczego a może nawet i oleju. Ostatnio nawet ktoś pisał o ominięciu chłodnicy oleju i zatartych panewkach... co za ujowy silnik, zagrzał się lepiej i wziął się zatarł. Przecież to się kupy nie trzyma

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, nawet jak komuś pękł blok to nie dlatego że jadąc do pracy 10 km, przegrzał mu się raz silnik

Podeślij mi te tematy jeśli nie musisz ich szukać specjalnie- chętnie poczytam.

@ pio555 pęknięcie tulei od przegrzania czy nawet bloku zdarza się. Ale zapytam z innej strony czemu te silniki się tak przegrzewają? Niewydolny układ chłodzenia? Niski stan oleju lub nieodpowiedni olej?

Ale zapytam z innej strony czemu te silniki się tak przegrzewają

poprzez wadliwą UPG która puszcza miedzy 2 i 3 cylindrem
płynu ubywa i silnik sie przegrzewa
Jest on wykonany z goownolitu i dlatego nawet niewielkie przegrzanie niezauważone w porę powoduje katastrofę w postaci pęknięcia tuleji a skrajne zaniedbania powodują pęknięcie bloku a nawet wyjcie korby bokiem

@ pio555 a na blacie tego nie widać że silnik łapie za wysoką temperaturę?

w teorii widać ale jak pokazuje praktyka takich przypadków jest dużo.....