Powodem częstego zapychania się odmy może być słaba jakość oleju silnikowego, zbyt długi okres między wymianami. Im lepszy olej tym parowanie oleju mniejsze, a więc i ilość oparów mniejsza. Niedrożność odpowietrzenia pojawia się w separatorze i usterka ta najczęściej występuje w wyeksploatowanych silnikach z powodu dużej ilości gazów przedmuchowych.W przypadku niedrożności odpowietrzenia w skrzyni korbowej bardzo szybko tworzy się nadciśnienie i olej wyrzucany jest z silnika przez najsłabszy element - uszczelnienia.
sączy się olej w okolicach odmy, coś "mokro"... w Renault Scenic
Ja u siebie w Scenicku przepchałem raz po zakupie i przez kolejne 20tyś km nic się nie zapchało (sprawdzane co miesiąc). Olej elf 10w40 zmieniany co 10tyś max
Slejter i co poradził mm mechanik z tym znikajacym olejem?
Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają...
Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM
/// Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM /// Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM /// Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <-- (06-08-2016, 17:05)Mati napisał(a): Slejter i co poradził mm mechanik z tym znikajacym olejem? O witam, jakoś wypadło mi z głowy żeby napisać haha. Jak najbardziej że poradził, ale kosztowało mnie to 3 tys. bo nie obyło się bez remontu silnika (góra, dół, itp. cały silnik). Od czasu remontu przejechane mam 2000 km i stan oleju jak najbardziej jest taki jaki powinien być . Ale tak na marginesie jeśli bym wiedział że tyle mnie to będzie kosztowało to chyba bym się nie zdecydował na remoncik tylko sprzedał bym auto. No ale cóż, jeżdżę dalej i mam nadzieję że na razie koniec z większymi wydatkami aczkolwiek coś od czasu remontu śwista turbina ale mój kolego co robił mi auto mówi żeby się nie martwić tylko cieszyć się z jazdy i nie popadać w paranoję i nie nasłuchiwać że coś śwista bo cały czas będę jeździł w stresie a już na dniach czeka mnie wyjazd na wczasy więc jestem dobrej myśli
Śwista bo pada lub po prostu nowo zregenerowana, a jeszcze inne po prostu tak mają
W momencie kupna autka w tamtym roku turbina była już po regeneracji ale jakoś jej nie było słychać (nie zwracałem uwagi). Dopiero po remoncie silnika tak jakby turbina zaczęła świstać. Ale nie dymi, nie kopci, oleju nie bierze, moc i przyspieszenie jest jak najbardziej a ona sobie "gwizda"
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Pompy nie, ciśnienie okey.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Czy to ciśnienie lub pompa ma wpływ na to świstanie ? Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Sory że tak po trochu piszę, chyba wiem co masz na myśli, jeśli pompa szwankuje i nie ma odpowiedniego ciśnienia oleju to turbina świsata bo nie ma odpowiedniego smarowania, tak? Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-08-2016, 21:55 przez slejter.)
Cisnienie oleju ma wplyw na turbine. Jak bedzie juz zbyt niskie to zacznie sie szybciej zużywać turbina z braku smarowania...
Jak padac turbina zaczyna to zazwyczaj wlasnie z braku smarowania bo juz pompa olejowa niedomaga aby wszedzie dotłoczyć olej pod odpowiednim ciśnieniem... W 120KM dCi pompa oleju sie dosc szybko konczyla.. Leciala turbina, ktora regeneruja, ale to jest usuwanie tylko skutków, a nie przyczyny.. a nastepnie pozniej padaly szybko panewki. Renault sie spostrzeglo ze cos jest nie tak z tymi pompami w 120KM i przy tworzeniu wersji poprawionej 130KM zmienili pompe na bardziej wydajną wlasnie. Dlatego tez to świstanie powiązałem z pytaniem o wymiane pompy oleju z okazji remontu silnika... Tą warto wtedy obowiazkowo wymienic na nową, tymbardziej ze wtedy to koszt nieduzy jest juz..
Nie będę zakładał nowego tematu, dziś rano po odpaleniu auta pojawił się taki komunikat:
TOP UP LEVEL OIL . Zaznaczę tylko że na bagnecie jest stan taki jak powinien być. Mam się czym martwić czy poprostu jest to coś co można "olać " i się nie stresować? Może czujnik coś "zwariował ". Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości