To akcja z czyszczeniem rurki ciśnienia spalin to mały Miki przy tym...

Wysłane z mojego KB2003 przy użyciu Tapatalka

op Ja mam takie wnioski że mam niedogrzany motor wiec zanim coś dalej znaczne mierzyć i badać to do wymiany jest termostat, najlepsze że kiedyś kupiłem cały zestaw termostatów ale mechanik wymienił tylko ten sterowany podciśnieniowo bo do tamtego jest trudy dostęp a teraz się to mści. Czyli mam część która trzeba wymienić ale weź to teraz wymień ciekaw jestem czy da się wymienić sam wkład bo w nowej części chyba jest to na 3 śruby, tylko że są wersje takie i takie jeśli nie mam na śruby w samochodzie to jestem w du...

Ja mam takie wnioski że mam niedogrzany motor

Moim zdaniem pod 80 stopni nie powinno wpływać na generowanie sadzy.

op

Ja mam takie wnioski że mam niedogrzany motor

Moim zdaniem pod 80 stopni nie powinno wpływać na generowanie sadzy.

• Jeszcze będę to testował ale sprawdzałem w innym Scenicu i miał prawie 90 stopni więc sporo więcej niż mój. Nie wiem jak z korektą dawki ale przy upale np 30 stopni gdzie intercooler nie dalej już rady to nawet trochę większa dawka niż trzeba spowoduje że sadzy może generować się więcej, im zimniej na dworze tym mniej sadzy przybywa. Chwilowy przyrost sadzy traktuje z przymrużeniem oka bo może rosnąc i spadać w zależności od poziomu rozgrzania DPF. Najlepiej jest np rano przy 15 stopniach, idzie jak rakieta, intercooler jest chłodny i czuć że wtedy odpycha się jak powinien, po jeździe chwilowej jak już IC złapie temperatury i zaciąga cieplejsze powietrze to już słabnie. Muszę zrobić test, rozgrzać go na te 79 a potem zatrzymać się i spróbuje trzymać na 2 tyś żeby doszedł do tych 90 i sprawdzę czy sonda pokazuje mniej bogato. Miałem też plan zakryć chłodnice i sprawdzić czy dogrzeje się lepiej i jaki wtedy będzie odczyt z sondy.  

Na temperaturę IAT powinna być korekta dawki, stąd robi się słabszy jak się wszystko nagrzeje, nie powinno to generować sadzy. Za mało powietrza za dużo paliwa więc tu gdzieś zależności/błędu trzeba szukać.

Może IC trzeba umyć/przedmuchać z zewnątrz (albo nawet cały zestaw chłodnic).

op

Na temperaturę IAT powinna być korekta dawki, stąd robi się słabszy jak się wszystko nagrzeje, nie powinno to generować sadzy. Za mało powietrza za dużo paliwa więc tu gdzieś zależności/błędu trzeba szukać.

Może IC trzeba umyć/przedmuchać z zewnątrz (albo nawet cały zestaw chłodnic).

Przy wymianie chłodnicy wody, IC był wyjęty i czyszczony.

Dziś są idealne warunki 15 stopni, Renatą super elastyczna a spalanie super niskie. Przejechałem 100 km i przybyło 7 g sadzy. Więc jest ok. Nie wiem dlaczego akurat teraz jest dobrze ale myślę że to przez właśnie temperaturę. Wczoraj jeszcze czyściłam MAP sensor.

ale myślę że to przez właśnie temperaturę.

No to w takim razie co przekłamuje/nie działa jak trzeba jak jest ciepło? Odczyty MAS i MAP były spójne, powietrza było ile komputer żąda?

Jak widzisz samo około 80 stopni temperatury silnika nie ma znaczenia (jest wystarczająca temperatura).

op

ale myślę że to przez właśnie temperaturę.

No to w takim razie co przekłamuje/nie działa jak trzeba jak jest ciepło? Odczyty MAS i MAP były spójne, powietrza było ile komputer żąda?

Jak widzisz samo około 80 stopni temperatury silnika nie ma znaczenia (jest wystarczająca temperatura).

Tam się zastanawiam, może coś nie tak z intercoolerem, może jest już zmęczony i kiepsko chłodzi powietrze doladowanie i się robi za gorąco w dolocie

Ale powinny działać korekty na IAT w kolektorze (robi się słaby wiec są) a co za tym idzie sadzy nie powinno być.

op Trasa do Olsztyna 60km przybyło 4g sadzy temperatura 15 stopni
Powrót ta samą trasą przybyło 13g sadzy temperatura 20 stopni