Na 1000% otwarty nawet odrobinę więcej niż należy EGR generuje sadze bo w cylindrach jest za mało tlenu . W mojej ciężarówce EGR jest sterowany siłownikiem pneumatycznym i można go ręką otworzyć wystarczy o milimetr wysunąć siłownik (jego skok to około 5 cm )a z wydechu wali jak z lokomotywy .

wczoraj podczas trasy na rezonans, sporo obserwowałem i doszedłem do pewnych wniosków, jak przepływka wskazuje dwukrotnie większy przepływ powietrza niż chce komputer to sadzy nie przybywa, jeśli natomiast wskazuje przepływ taki samo jak chce komputer to sadzy przybywa i wyraźnie po wskazaniach sondy widać że jest bogato w wydechu. Analizując to doszedłem do wniosku że może to być związane z działaniem zaworu EGR. Pracuje on dziwnie, na zimnym po ruszeniu wydaje mi się że pracuje ok otwiera się i zamyka w zależności jakie jest obciążenie i pozycja gazu, ale po paru kilometrach zachowuje się dziwnie niby jest przymknięty na stałe ale nie jest w 0,1 procencie i dziwnie skacze zupełnie nie przypomina to wcześniejszej pracy na zimnym. Kolejna kwestia do to że jak przepływka pokazuje kosmos to EGR jest zamknięty a jak prawidłową wartość to się otwiera i to by był jasne. Teraz muszę przeanalizować dziwne działanie egr ze wskazaniem przepywki a do tego przybywaniem sadzy. Jeśli EGR nie pracuje prawidłowo i wali sadzą do dolotu wtedy kiedy nie trzeba to może generować sadzę. 170km i 2,5h jazdy to miałem czas analizować. Dorwę ten problem choć bym miał całą ją rozebrać i złożyć.

A próbowałeś odłączyć EGR? Nawet na odpiętej wtyczce zobaczyć co się dzieje?

Wysłane z mojego KB2003 przy użyciu Tapatalka

Jeśli EGR nie pracuje prawidłowo i wali sadzą do dolotu wtedy kiedy nie trzeba to może generować sadzę.

Zdaje się, że masz dwa egr-y i należałoby podglądać pracę obydwu. Ten drugi sterowany jest dodatkowo przepustnicą wydechu.

Zdaje się, że masz dwa egr-y i należałoby podglądać pracę obydwu. Ten drugi sterowany jest dodatkowo przepustnicą wydechu.

I tu się robi skomplikowanie, trzeba czyścić 2 egr-y i mieć sprawną przepustnicę w wydechu.

op

A próbowałeś odłączyć EGR? Nawet na odpiętej wtyczce zobaczyć co się dzieje?

Tak odłączałem wywala błąd, niby jak go wyjąłem do czyszczenia to grzybek przylegał ale może się zacina, Najlepiej było by go zaślepić i wtedy sprawdzić ale konstrukcja nie pozwala jak w zwykłych EGR. Po odpięciu dalej przybywa sadzy i to jest dziwne bo myślałem że zostaje w pozycji zamkniętej.

Zdaje się, że masz dwa egr-y i należałoby podglądać pracę obydwu. Ten drugi sterowany jest dodatkowo przepustnicą wydechu.

Tak mam dwa egr, nie jest sterowany przepustnicą a jest po prostu oddzielny EGR który bierze już oczyszczone spaliny za dpf chłodzi je i podaje przed turbo.

---

Zdaje się, że masz dwa egr-y i należałoby podglądać pracę obydwu. Ten drugi sterowany jest dodatkowo przepustnicą wydechu.

I tu się robi skomplikowanie, trzeba czyścić 2 egr-y i mieć sprawną przepustnicę w wydechu.

Tego drugiego się nie czyści bo nie ma w nim sadzy, to są spaliny bez sadzy. Gorzej jak chłodniczka puści...

Miałem na myśli, że przepustnica musi się przymykać by ten drugi EGR mógł zasysać oczyszczone spaliny z w wydechu. Takie sprzężenie zwrotne.

op Z tego co widzę to EGR niskiego ciśnienia pracuje odpowiednio gdy wciskamy gaz to zamyka się a jak jedziemy delikatnie czy hamujemy silnikiem to się otwiera czyli ok. Dalej dziwi mnie praca gorącego EGR, po paru kilometrach zostaje uchylony na 0,1-0,2% i tak zostaje, co najlepsze to komputer chce żeby tak było. Dziwnie, jak by miał działać tylko na zimnym silniku a po rozgrzaniu wyłącza się tylko że komputer chce żeby był zamknięty a on jest delikatnie uchylony. Tylko że nie ma powiązania między przyrostem sadzy a rozpoczęciem dziwnego zachowania się EGR.

op Dziś obserwowałem pracę obu zaworów EGR i mam ciekawe spostrzeżenia. Gorący EGR pracuje tylko podczas rozgrzewania, potem wyłącza się i zaczyna swoją prace zimny EGR, nie pracują one jednocześnie. Dziś rano było 16 stopni i w tej temperaturze sadzy zaczęło przybywać zdecydowanie później niż zwykle. Znakiem tego że przybywanie sadzy uzależnione jest od temperatury. Nowy zestaw na pulpicie w CarScennerze i jeździmy dalej.

Czyli coś, o czym pisałem tydzień temu kiedyś nie było elmów i innych wynalazków, to człowiek był chyba spokojniejszy

Ale chętnie poczekam na kolegi spostrzeżenia i wnioski

Wysłane z mojego KB2003 przy użyciu Tapatalka

op Wniosek jest taki że jak jest zimniej to sadzy przybywa mniej, nawet po rozgrzaniu, ciekaw jestem to po tostu nie jest to spowodowane inną gęstością powietrza czyli zwiększeniem się ilości tlenu w tej samej objętości co znacznie ogranicza generowanie sadzy. Dziś np przybyło tylko 1g sadzy na 10 km. Lubię obserwować wskazania sondy bo ona mówi prawdę, a prawda jest taka że jest mega bogato po rozgrzaniu. Mam jeszcze jedną rzecz do sprawdzenie, przepustnica wydechu, muszę sprawdzić jak ona działa, kiedy działa i czy działa prawidłowo. Kolejna rzecz to odma spróbuje ją odseparować od dolotu.