Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Stuki w silniku


Marcin Kacperski
Zarejestrowani

op No moja wersja nie ma (scenic I 1.6 16V lift 2001r)

Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

Marcin Kacperski,
1) proszę wrzuć zdjęcie okolicy korka wlewu oleju tak w promieniu 30 cm.
2) sprawdź swój opis modelu. Napisałeś ph1 rocznik 2001. Kiedy był lifting (ph2)? Czy rozmawiamy o naprawie tego auta?

EDIT
O szczęśliwcze, nie masz kfzr, w 1.6 szły od 2002. W 2.0 16V od 1998. Nie kojarzyłem, że kfzr tak późno trafiło do 1.6, myślałem że z liftingiem.

To przepadł nam sposób na proste sprawdzenie połowy magistrali olejowej.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2019, 14:37 przez Przemek7.)

Odpowiedz
Marcin Kacperski
Zarejestrowani

op Spoko. Czyli jesteśmy w punkcie wyjscia

Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

Proponuję wykręcić czujnik ciśnienia oleju (poniżej filtra) i na rozruszniku sprawdzić czy wybija olej z otworu po czujniku. Dziwne, że nie puszcza oleju z obudowy filtra.
Czujnik potrzebuje 0,2 bara żeby wyłączyć kontrolkę oleju, więc relatywnie mało do ciśnienia roboczego w układzie.

Czy była demontowana pompa oleju? Czy była demontowana miska? Silikon z montażu miski na smoku?

Odpowiedz
mariusz#
Zarejestrowani

Panowie dajcie spokój, o czym wy mówicie , gość zakłada dwie uszczelki pod głowice a wy mu próbujecie za wszelką cenę znaleźć awarię, przecież On nie ma o tym zielonego pojęcia. Więc po co tłuc w tym temacie posty. Jedź do pożądanego serwisu bo przy takim grzebaniu z usterki za 400zł zrobi się 4000.

Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

Lepiej tłuc "co właśnie spożywam"... A ten pożądany serwis (pisownia oryginalna ;) ) zrobi go na 4000 zł.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2019, 08:24 przez Przemek7.)

Odpowiedz
Marcin Kacperski
Zarejestrowani

op
(12-02-2019, 07:54)mariusz# napisał(a): Panowie dajcie spokój, o czym wy mówicie , gość zakłada dwie uszczelki pod głowice a wy mu próbujecie za wszelką cenę znaleźć  awarię, przecież On nie ma o tym zielonego pojęcia. Więc po co  tłuc w tym temacie posty.  Jedź do  pożądanego serwisu bo przy takim grzebaniu  z usterki za 400zł zrobi się 4000.

Misiu jak sądzę jesteś znawcą założone dwie uszczelki miały sprawdzić czy głowicą nie jest splanowana zbytnio. "Pożądany" serwis właśnie spieprzyl robotę gdybyś czytał wątek od początku;) a z resztą idź stąd ;)

(11-02-2019, 23:01)Przemek7 napisał(a): Proponuję wykręcić czujnik ciśnienia oleju (poniżej filtra) i na rozruszniku sprawdzić czy wybija olej z otworu po czujniku. Dziwne, że nie puszcza oleju z obudowy filtra.
Czujnik potrzebuje 0,2 bara żeby wyłączyć kontrolkę oleju, więc relatywnie mało do ciśnienia roboczego w układzie.

Czy była demontowana pompa oleju? Czy była demontowana miska? Silikon z montażu miski na smoku?

Czujnik odkrecony i susza. W czwartek biorę się od strony miski. Dam znać co i jak

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2019, 09:30 przez Marcin Kacperski.)

Odpowiedz
Maciek R4
Zarejestrowani

Zaraz zaraz - jaki porządny serwis? coś się gubisz w "zeznaniach"  
(22-01-2019, 07:53)Marcin Kacperski napisał(a): OP Tu jest właśnie pies pogrzebany że to był domorosly mechanik żadnego kwita nic nie mam:/ jedyne co mogę zrobić to czarny PR;/


Grzebiesz dalej i po filmiku z "graniem silnika" mogę stwierdzić, że sprawdziło się stare przysłowie, że "chytry traci dwa razy"...musisz chciał nie chciał ponownie rozebrać silnik, zwieść głowicę do zakładu zajmującego się obróbką silników na kompletne sprawdzenie i wymienienie wszystkiego co odbiega od ideału. 
Podpowiem, że za głowicę - sprawdzenie szczelności, czy jest prosta, planowanie, wymianę 14 zaworów, 16 prowadnic i 16 uszczelniaczy kosztowało 1,5 roku temu pod Warszawą 970PLN z warunkiem takim, że zakład dostał głowicę tylko z zaworami. Czas operacyjny 4ry dni z czekaniem w kolejce.


Dół silnika również ktoś znający się na tym powinien w obecnej sytuacji obejrzeć, bo przy tak grającej górze, to i dół może się już do niczego nie nadawać.


Rada jest jedna - dobry warsztat i niech diagnozują, potem podejmujesz decyzję. Innej drogi już nie masz. Ale nikt nikogo do niczego nie zmusza - dłub dalej i generuj niepotrzebne koszty.

Z ciekawości - ile dałeś za pierwszym razem za zrobienie rozrządu, a ile krzyknęli w normalnym warsztacie?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2019, 21:18 przez Maciek R4.)

Odpowiedz
Marcin Kacperski
Zarejestrowani

op Maciek powiem Ci tak jeśli Scenic nie zapali to pojedzie na zlom;) próbuje zrobić to już bardziej hobbystyczne. Mechanik który poprzednio się nim zajmował za wymianę silnika i przy okazji rozrzadu krzyknął 1200 zł. Oczywiście nic mu nie zapłaciłem tylko za części ponieważ auto miało jeździć a nie jeździ. W normalnym warsztacie za sam rozrząd krzyczeli 450 zł bo dojście ciulowe itd.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2019, 07:55 przez Marcin Kacperski.)

Odpowiedz
mariusz#
Zarejestrowani

(12-02-2019, 09:28)Marcin Kacperski napisał(a): a z resztą idź stąd ;)
idę bo nie mogę czytać tych twoich bzdur.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-02-2019, 09:23 przez mariusz#.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

4 gości