Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH I Im dłużej stoi, tym gorzej odpala


Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

W 1.5 dci chyba nie trzeba robić adaptacji wtryskiwaczy

Odpowiedz
Marek Grzyb
Zarejestrowani

Ja bym zaczal od tego, ze po postoju przed odpaleniem, podpapowac gruszka paliwo i wtedy odpalac, jak pomoze tzn ze uklad sie zapowietrza.

Odpowiedz
PunkRock86
Moderatorzy

Online
(19-01-2019, 10:42)Grzegorz Łubieński napisał(a): W 1.5 dci chyba nie trzeba robić adaptacji wtryskiwaczy

W każdym trzeba.

Whistling Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.


Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

(19-01-2019, 10:42)Grzegorz Łubieński napisał(a): W 1.5 dci chyba nie trzeba robić adaptacji wtryskiwaczy
Na pewno trzeba wpisać numerki z wtryskiwacza

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

Jak  robiłem wtryski w Clio, a właściwie wymieniałem na zregenerowane nic robić nie musiałem. Po prostu włożyłem, odpaliłem i było ok bez kodowania

Odpowiedz
Ussek
Zarejestrowani

op Wtryski zakodowane tak jak trzeba. Dzisiaj rano podpompowałem gruszką z 10 razy i po podpompowaniu odpala tak samo źle jak bez pompowania

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

Dla laika nie ma większego znaczenia czy wpiszesz kody wtryskiwaczy czy nie, czy po wymianie trafią na swoje miejsce czy nie. Jak nie leją na przelewach i mają sprawne cewki silnik będzie pracował równiutko. Przerabiałem wymianę wtrysków delphi w różnych 1,5 dci dziesiątki razy i z początku wpisywałem kody do sterownika. Naprawdę nie widziałem różnicy czy wtrysk jest wpisany czy nie. Co innego jak jest nowy silnik, nowe wtryskiwacze i wtedy to ma sens. W tych silnikach jest czujnik spalania stukowego i on wprowadza odpowiednie korekty.

Odpowiedz
Ussek
Zarejestrowani

op Co do wtrysków. Sprawdzone pod każdym względem. Są dobre.

Odpowiedz
Warsztat pod chmurką
Zarejestrowani

Zagadałem z gościem który miał ten sam problem.
Winę miały wtryski, odziwo ktoś je niby kiedyś wymieniał i problem nie ustąpił, ale samochód rok stał bo wszyscy rozkładali ręce bo nie wiedzieli do końca co mu dolega a właściciel nie chciał już więcej w niego pakować, więc sprzedał samochód (Megane II 1.5) mojemu znajomemu za grosze.
Okazuje się, że na "plaka" odpalał od pierwszego strzała, ale jak postał to za 5, 10 a nawet 20 razem, więc jego teściu wyciągnął wtryski, wymienił w nich tylko jakieś zaworki? I samą głowicę wtrysków przepolerował pastą tempo.
Od tego czasu auto odpala za każdym razem za pierwszym razem nie ważne ile by stał o stygł.

On też niby miał wtryski dobre, remont kosztował poprzedniego właściciela 2500zł a auto jak nie chciało porządnie odpalać tak nie chciało.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-01-2019, 07:49 przez Warsztat pod chmurką.)

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

Przede wszystkim system Common Rail to nie stary diesel, przy naprawie wtryskiwaczy trzeba zachować czystość jak na sali operacyjnej. Jeśli nawet wymieniony był zaworek piezo i rozpylacz ,a nie zachowana czystość to nie będzie ok. Poza tym wtryskiwacze to nie wszystko, jest jeszcze pompa wysokiego ciśnienia, w której lubią złuszczać się łożyska. Jest też zawór regulacji ciśnienia na rampie, który potrafi namieszać gdy jest niesprawny .

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

6 gości