Przejechałem z 80km po mieście na samej benzynie bo gaz się skończył a nie bylo czasu tankować, auto nie szarpie, chodzi idealnie, nie trzęsie się.
Coś mu pomogło, podejrzewam, że grzebanie w kablach tych pod tym aluminiowym klockiem idących do wtryskow benzynowych, muszę wyjąć ten klocek na którym leżą wtryski, zobaczyć co to wogole jest i obejrzeć kable pod nim, bo podejrzewam że tam będzie przyczyna.
Nic innego nie robiłem przy aucie a nagle się naprawilo.
Wracając do domu zatankowalem gaz i ostatnie 15 km jechałem na gazie, pod domem chwilę czekałem czy nie wyświetli czeka, ale nadal było ok.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka