Ale jak to sprawdziłeś ? Sam czy na warsztacie ? Czy jest sens wymieniać uszczelki na wszystkich możliwych łączeniach ?

Czy jest sens wymieniać uszczelki na wszystkich możliwych łączeniach ?

jeśli będzie to robił warsztat, twierdząc że to z tego ucieka. Bo jeśli samemu to sam nie wiesz gdzie jest nieszczelność i i tak jej nie będziesz mógł sam zlokalizować. Oddaj do dobrego gościa od klimy i niech znajdzie nieszczelność

Jak układ był nabity, wystarczy nanieść wodę z mydłem i na nieszczelnościach ładnie się pieni. To było jedyne miejsce, które akurat ja sprawdziłem i tam była nieszczelność. Dalej nie sprawdzałem, tylko wymieniłem to co trzeba i okazało się być ok

Ale jak to sprawdziłeś ? Sam czy na warsztacie ?  Czy jest sens wymieniać uszczelki na wszystkich możliwych łączeniach ?

Jeżeli nie masz już czynnika to możesz sobie sprawdzić stan oringów to jest prosta robota a jeśli masz czynnik a słabo chlodzi to możesz zrobić tak jak kolega mówił czyli odpalamy klime i spryskujemy za pomocą wody z mydłem wszystkie możliwe i widoczne elementy pamiętając jeszcze o odkręceniu kapturków ochronnych z zaworków

No właśnie te kapturki . U mnie czegoś takiego nie ma . Co do tego mydła , kiedyś fachowiec podobnie sprawdzał mi klimę w Megance . Niby wszystko było szczelne a po nabiciu klimy cały czynnik po dwóch tygodniach poszedł w powietrze . Nie wiem ile jeszcze pozostało czynnika w układzie ? Czy na tyle jest jeszcze w układzie wysokie ciśnienie aby ten sposób zadziałał ?  Jak tym sposobem sprawdzić chłodnicę ? Chodzi mi o cały jej przód ( miejsce gdzie jest narażona na uderzenia kamieniami ). Rzadko jest sprawdzane to miejsce ze względu na utrudniony dostęp .


Może jednak trzeba by było jechać do jakiegoś fachowca ?  Ale nie godzić się na pozostawienie auta w warsztacie, tylko cały czas patrzeć mu na ręce i wymusić na nim dokładne sprawdzenie całego układu . Wiem że oni czegoś takiego bardzo nie lubią !

Można też tak zrobić tylko znajdź takiego że bedzie cię na bieżąco informował najwyżej a jak potrafisz sobie sam grzebać to kupno i wymiana podzespałów na allegro jest dużo tańsza niż w warsztacie. Ponadto możesz sprawdzić czy się sprzęgiełko załącza czy też nie jeśli nie to czynnika jest już zbyt mało a do mojego książkowo wchodzi 780 gram czynnika.

Chyba sam za wiele nie zdziałam .  Jeżeli mało jest już czynnika w układzie , to i małe jest ciśnienie . Sposób z wodą i mydłem mógłby już nie zadziałać . Jest sens wszystkie uszczelki wymieniać profilaktycznie ? Ciekawe ile teraz sobie liczą za 10gram czynnika ? Kiedyś chyba brali 20zł ? No i co najmniej ze stówę za robociznę . Razem jakieś 250 - 300zł .

myślę że nie i że nieszczelność jest w chłodnicy ale to moje zdanie, oddałbym na sprawdzenie dokładne do dobrego warsztatu, niech CI powiedzą gdzie jest nieszczelność i sam zdecydujesz gdzie to zrobisz

Może na forum jest ktoś z Jawora ? To by mi polecił jakiegoś dobrego fachowca od klimy . Bo u tych co ja już byłem to nawet nie chcę się wypowiadać . Zaraz przychodzi mi na myśl ten program w TVN Turbo . Jak to filmują fachowców ukrytą kamerą .

Może na forum jest ktoś z Jawora ?

popatrz na mapkę forumową i może kogoś znajdziesz, później napisz PW i wszystko jasne