Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

OGÓLNE Opony wielosezonowe - czy warto? Jeśli tak jakie polecacie?


pio555
Junior Administratorzy

(02-09-2020, 09:07)Patrys4891 napisał(a):
(01-09-2020, 22:20)kotleto napisał(a): Przypomina mi się dyskusja na temat opon z @ Mati on twierdził że Dębica pasio jest dobra a dla mnie to było dno Biggrin

Wysłane z mojego telefonu

Bo są dobre. Na śniegu sa praktycznie bezkonkurencyjne, ale już w pozostałych warunkach to kiszka Sad
Dębica Pasio to letnie shit straszny ale zimowe Frigo 2 sa bardzo dobre

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
itek
Myślę, że opony wielosezonowe mają rację bytu tylko u osób szukających oszczędności. Posiadanie dwóch kpl. kół niestety kosztuje.
Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi itek za ten post post:
  • Marcin_kendziro
kotleto
Zarejestrowani

@ pio555 Właśnie to miałem napisać

Wysłane z mojego telefonu

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-09-2020, 09:41 przez kotleto.)

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi kotleto za ten post post:
  • pio555
Patrys4891
Junior Administratorzy

(02-09-2020, 09:19)pio555 napisał(a):
(02-09-2020, 09:07)Patrys4891 napisał(a):
(01-09-2020, 22:20)kotleto napisał(a): Przypomina mi się dyskusja na temat opon  z @ Mati on twierdził że Dębica pasio jest dobra a dla mnie to było dno Biggrin

Wysłane z mojego telefonu

Bo są dobre. Na śniegu sa praktycznie bezkonkurencyjne, ale już w pozostałych warunkach to kiszka Sad
Dębica Pasio to letnie shit straszny ale zimowe Frigo 2 sa bardzo dobre

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Tak racja. Mój błąd. Myślałem o zimówkach Dębicy a Pasio są letnimi oponami.

Thumbup
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Patrys4891 za ten post post:
  • pio555
Neonixos666
Zarejestrowani

(02-09-2020, 09:38)itek napisał(a): Myślę, że opony wielosezonowe mają rację bytu tylko u osób szukających oszczędności. Posiadanie dwóch kpl. kół niestety kosztuje.
Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać.

To dlatego masz najdroższe opony jakie tylko można kupić?


Ja jeździłem i na dwóch kompletach i na welosezonie, nie uważam żadnego rozwiązania za złe jak na razie nie wrócę do dwóch kompletów ale też nie wykluczam że kiedyś moja sytuacja wymusi na mnie takie rozwiązanie.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-09-2020, 23:16 przez Neonixos666.)

Odpowiedz
Wojtas_BB
Zarejestrowani

Moje zdanie: kwestia czy wielosezonowe czy 2 komplety powinna być uzależniona od 2 czynników: sposobu użytkowania samochodu i jego mocy.
Jeżeli na 10 tys km /rok ktoś robi 8 tys w mieście autem które ma do 100-paru KM to nie ma sensu kupowanie 2 kompletów. Ale na podobną eksploatację w samochodzie o większej mocy (130 KM) w górę już bym się zastanawiał. Z kolei nie wyobrażam sobie eksploatacji wielosezonowych w samochodzie o dużej mocy (pow 130 KM) przy powyżej 50% przebiegu rocznego w trasie.
I jeszcze jedno: ważne ile tego przebiegu na rok jest. Ojciec mój robi 2 tys - po co mu 2 komplety?
Patrzenie przez pryzmat oszczędności na opony przez zwolenników i przeciwników to droga do nikąd. Ja mam w SC2 wielosezonowe i są to jedne z najdroższych opon na rynku, ba, są droższe od zimówek czy letnich które pewnie byłyby na aucie jakbym miał 2 komplety.

Tak naprawdę to tylko kwestia rozsądku i tyle.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Pozdrawiam Wojtas_BB
Citroen C5 Aircross, 1.2 PT, 2023
Seat Arona, 1.0, 2021
Odpowiedz
itek
Z oponami mam tak jak z butami: Wokół domu i do marketu noszę "adidaski" a na wycieczkę, niezależnie od pory roku wybieram "trekingowe".
Kiedyś, brakło mi 1m drogi hamowania i kosztowało mnie to kasacja auta.Od tej pory wiem co najważniejsze w aucie.
Róbta co chceta, ale nie wjeżdżajcie mi w "kufer".

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi itek za ten post post:
  • Marcin_kendziro
maciej1486
Zarejestrowani

(03-09-2020, 09:14)itek napisał(a): Kiedyś, brakło mi 1m drogi hamowania i kosztowało mnie to kasacja auta.Od tej pory wiem co najważniejsze w aucie.

Fakt jedną z najważniejszych spraw w aucie są opony, ale może jechałeś za szybko, może nie dostosowałeś prędkości do warunków pogodowych, zagadałeś się, zamyśliłeś i tak można wymieniać Biggrin) Opony oponami ale nawet najdroższe nie pomogą gdy brak wyobraźni...

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-09-2020, 09:31 przez maciej1486.)

Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS


Odpowiedz
itek
Tak trzeba jeździć z głową, lecz w tych samych okolicznościach droga hamowania zależy także od opon.

Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

W scenicu I żonki mam wielosezony, to autko robi rocznie ok 8 tys km po mieście. W Meganie póki co mam lato i zimę bo takie odebrałem z salonu, co będzie później zobaczymy. To auto jeszcze nie ma roku, przejechane jest 7 tys w trasach. Berlingo mam lato i zimę, czasem nawet dwa komplety lata na sezon. To auto robi rocznie ok 80 tys. Przy takiej zimie jak była teraz, to zamiast typowych zimówek wejdą dobre wielosezony, myślę, że mniej się zużyją niż zimówki, bo te po jednej, ostatniej zimie poszły do utylizacji, a też były z górnej półki.


Wysłane z mojego Redmi Note 9 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

3 gości