Takie mam wrażenie bo u mnie było wszystko OK, do czasu wymiany. Tak jak już pisałem, podejrzewałem złe założenie rozrzadu ale chyba wtedy coś by sie działo innego również. Może do zakładania rozrządu trzeba coś odkręcić, poruszyc, co daje w efekcie takie rzeczy? Rozrusznik miałem remontowany jakiś rok temu a więc to chyba nie jego wina.
Długie odpalanie
Zgadzam się, a co w przypadku gdy akumulator nie jest doładowany jak należy? Wtedy będzie kręcił dłużej, prawda?
Coś mi też po głowie chodzi,, że wspólnym mianownikiem w tych naszych problemach jest wymiana rozrządu. Nie jestem mechanikiem, nie wiem czy rozrząd ma wpływ na rozruch zimnego silnika ![]() telefonem
Lubię mojego Scenica
![]() Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Też mechesem nie jestem ale swoją przygodę z samochodami zaczynałem na początku lat siedemdziesiątych i coś nie cos "liznąłem w temacie". I masz rację. Ten rozrząd jest wspólnym mianownikiem. Rozrząd nie ma wpływu, raczej, na takie "cóś' co się nam dzieje ale może zgłosi się ktoś mądrzejszy w tym temacie i nam coś doradzi.
Ano, tym bardziej że problem z odpalaniem w moim przypadku ustępuje po 2km. A to za mały dystans aby doładować akumulator, zwłaszcza niesprawnym alternatorem.
Coś mi umyka, dalej głupi jestem. telefonem (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-09-2017, 21:14 przez michaldck.)
Lubię mojego Scenica
![]() Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Ja obstawiam jednak u Was rozrząd. Zdziwilibyście się, ale 1 ząbek potrafi działać cuda. Jak rozrusznik kręci normalnie, z takimi samymi obrotami jak dawniej, to dajcie sobie z nim spokój. Z aku też...
Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
To ja wiem, tyle, że przesunięcie o jeden ząbek powoduje również inne skutki. Samochód jest zdławiony, słabo reaguje na wciśnięcie gazu itp, itd. Tzn tak było w znanych mi przypadkach ale w samochodach starszej generacji. A jakie sa efekty przesunięcia o jeden ząbek np w Sceniku? Tego nie wiem i oczekuję odpowiedzi od tych którzy wiedzą...
Tyle, że ja nie uwierzę, żeby miro u Michała z wymianą rozrządu spaprał sprawę. Mają sprzęt do blokady a nie robią na oko.
Może się mylę ale na przeskoku to odpalanie miałby za każdym razem a nie kiedy silnik jest tylko zimny. Hmmm ta sama zrywność, to samo spalanie (notabene w 6.5-7l przy 100kmh nie chce mi się wierzyć bo auto ciężkie i ma krótkie przełożenia skrzyni w 1.6) - mi to zupełnie nie pasuje na rozrząd. Do tego nie ma telepania i falujących obrotów.
ScII PhI 1.6 16V 113KM 2003 Confort Authentique
ScII PhI 1.9 dCI 120KM 2005 Confort Dynamique ![]() Ciitroen C4 Picasso 2.0HDI 136KM 2009 Exclusive |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości