wczoraj wieczorem taka sama sytuacja, ale po kilkudziesięciu próbach zamykania otwierania klapy bagażnika i naciskania przycisku do otwarcia się udało. Myślałem że po prostu mechanizm zamarzł, nie było słychać pełnego ryglowania zamka tylko bardziej cykanie.
Dziś jako auto odpaliło chciałem go przegonić troszeczkę i ogrzać całe, łącznie z bagażnikiem pochyliłem fotele tylne włączone ogrzewanie na max i cieplutko w aucie to jedziemy.
Jako że padło sprzęgło, czekając na wsparcie zapaliły się lampki jak np otwarcia drzwi, spoglądam i klapa pokazuje że otwarta a faktycznie zamknięta. Auta się zamknąć nie da, tyle czasu przy takiej temp. Włączam awaryjne i idziemy się zagrzać na kawę, wracam myślę żeby troszkę go zepchnąć i wyłączyć awaryjne. Chciałem przytrzymać przycisk start by włączyć wspomaganie, wyskakują jakieś błędy i coś pstryka pod maską. Prawdopodobnie akumulator padł, może jakieś zwarcie ta klapa zrobiła, sam już nie wiem.
Laweta przyjechała ręczny zwolniłem bez włączania zapłonu ( nie wiedziałem że się tak da)
Wracając do sygnału otwarcia klapy gdzie się on znajduje? proszę o jakieś foto tego stycznika, i czy to by mógł być powód rozładowania aku?
/// Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM /// Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM ///
Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--