Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Co nastepne moze sie zepsuć w moim GS3 2009 1.6 16v lpg


pablito1980
Zarejestrowani

@ ljs_ljs_ljs Tak czytam Twój wątek i zastanawiam się co jeszcze mnie czeka, bo mam troszkę niższy przebieg od Twojego 232 tkm. Nie wymieniałem jeszcze wahaczy i amortyzatorów, ogólnie w zawieszeniu tylko łącznik stabilizatora. Cewki sam wymieniłem na Beru, bo podobno lepsze niż oryginały, a o dziwo przez 200 tyś były oryginały Eldor. Bagnet też połamałem, ale znajomy wyciągnął bez zdejmowania miski. Kupiłem oryginał za 140 zł i teraz go wkładam tylko jak chcę zmierzyć poziom oleju, bo strach go ponownie zakładać na stałe. Korek od płynu hamulcowego też przeciekał, więc też oryginał trzeba było kupić. Ogólnie fajne auto , ale pierdoły i niechlujnie wykonanie niektórych elementów potrafią zirytować.

Odpowiedz
Wozny84
Zarejestrowani

Panowie, zmieńcie podejście. Mamy stare auta w których w każdej chwili może się coś popsuć, a rozmyślanie o tym tylko Was stresuje i do niczego nie prowadzi tylko ewentualnie do zawału lub udaru w autach nowych potrafi się coś zepsuć a co dopiero w kilkunastoletnich. Cieszcie się jazdą i nie martwcie na zapas, bo nic to nie zmiani. Jak coś ma się zepsuć to się zepsuje. Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
[-] 7 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi Wozny84 za ten post post:
  • Ghostman, kaimoon, kotleto, mb_17, pablito1980, user64, wojteks
wojteks
Zarejestrowani

(28-09-2024, 17:02)Wozny84 napisał(a): w autach nowych potrafi się coś zepsuć a co dopiero w kilkunastoletnich.
I w nich naprawy kosztują zdecydowanie więcej.

Odpowiedz
[-] 3 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi wojteks za ten post post:
  • kaimoon, mb_17, Wozny84
ljs_ljs_ljs
Zarejestrowani

op Spoko, ja tylko podliczyłem że do każdego
przejechanego kilometra trzeba dodać
30 groszy !.

Odpowiedz
rafal18031988
Zarejestrowani

Ja tam póki co nie narzekam. Gs2010, 1.4tce. ładuje LPG i jeździ, olej wymieniam, klocki tarcze, złoto - nie mylić z tombakiem

Odpowiedz
user64
Zarejestrowani

I uzbrojony w tą wiedzę, możesz spokojnie jeździć dalej. W końcu to tylko pieniądze.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi user64 za ten post post:
  • rafal18031988
ljs_ljs_ljs
Zarejestrowani

op W życiu różnie bywa i to
że robię 30 tys rocznie to nie moja
fanaberią, ale życiowy mus.
(Nie zamierzam tu się wyplakiwac itp..).
I w takim wypadku jak się to podliczy,
to wychodzą spore koszty.
A za bardzo nie ma na co zamienić dziada.
Chyba że Verso, lub tipo w kombi.
(Powyżej 150 cm, żeby się osobom starszym
dobrze wsiadało i wysiadało, sporo miejsca za
kierowcom bo mam prawie 190cm, i silnik
pod lpg, czyli luzy zaworowe hydraulicznie kasowane.I budżet z 25 klocków.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-09-2024, 21:07 przez ljs_ljs_ljs.)

Odpowiedz
user64
Zarejestrowani

Tipo nie jest zbyt wygodne do wsiadania z tyłu, z przodu jako tako, ale tył nie. Oczywiście pisze to z pozycji osoby z kłopotami z kręgosłupem.

Odpowiedz
Wozny84
Zarejestrowani

Jeździłem 5 dni Tipo jako zastępczym samochodem. Nie polecam dla osób które przede wszystkim cenią miękkie zawieszenie w Scenicu. W Tipo było twardo i bardzo niewygodnie. A egzemplarz którym jeździłem był nowy, z kilkutysięcznym przebiegiem.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
ljs_ljs_ljs
Zarejestrowani

op "Zmiękczyć samochod", można poprzez założenie opon o "większym balonie".
(Tak, wiem z czym to się wiaze)

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-09-2024, 08:09 przez ljs_ljs_ljs.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

7 gości