user64
624
5
219
596
SC I ph II
2002
1,6 i 107KM, 1999-2003
Łódź
user64
Zarejestrowani
— 23-06-2024, 18:46
Nie no, bez przesady zgadzam się z kolegą. Jak dbasz o stronę techniczną auta to nic cię nie zaskoczy, obojętnie jaka to ma być trasa.
A że kosztuje, no kosztuje, a że masz głowę czasami nabitą tym, co trzeba zrobić/sprawdzić/kupić/wykonać. No tak jest. Ale wtedy nic cię nie zaskoczy. Kłopotek mimo, że ma swoje lata, jestem pewien że śmignie trasę jaką chcesz. Możesz nawet nie gasić podczas tankowania.
•
Binio
1,676
8
319
660
SC II ph II
2007
2.0 i 16V 136KM, 2003-2009
Łódź
Binio
Zarejestrowani
— 23-06-2024, 19:07
Panowie
Wystarczy poczytać Wasze wpisy i widać, że generalne remonty silników i skrzyń, jesteście w stanie zrobić na MOPie.
Ja byłem w stanie sc1ph2 wymienić na wyjeździe cewkę. W tym aucie które mam... cóż.
Sc1ph2 wciąż w użytku. Młodsze pokolenie wzięło w obroty
2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi Binio za ten post post:2 użytkowników postawiło Thank You to Binio for this post
• ljs_ljs_ljs, LURP
twilk7
4,211
17
2547
866
INNY
2019
INNY
Kraków/Wieliczka
twilk7
Zarejestrowani
Online
— 23-06-2024, 19:12
Moja żona, która w samochodzie sprawdzi okej i uzupełni płyny eksploatacyjne, wsiada w auto i śmiało jedzie. Nie potrafi na MOOie wymienić skrzyni biegów. Właśnie zapytana o takie zmartwienia, odpowiedziała, cytuje. Jak miałabym jechać nad morze i zastanawiać się czy dojadę, co mi się zepsuje, to nigdzie bym nie pojechała. Martwić się będę, jak się zepsuje.
Wysłane z Xiaomi 13
Binio
1,676
8
319
660
SC II ph II
2007
2.0 i 16V 136KM, 2003-2009
Łódź
Binio
Zarejestrowani
— 23-06-2024, 19:20
I gratuluję podejścia.
Niestety nie mam tego komfortu...
Mimo to jadę nad morze, a na pewno taki mam plan.
Sc1ph2 wciąż w użytku. Młodsze pokolenie wzięło w obroty
•
ljs_ljs_ljs
505
0
100
68
SC III ph I
2009
1.6 16v 110KM, 2009-2011
Skawina
op
(23-06-2024, 17:17)andrzejwa napisał(a): (23-06-2024, 15:32)ljs_ljs_ljs napisał(a): Uff, udało się dojechać do Pobierowa bez problemów Jak można tak przeżywać krótki wyjazd? Ja, jak mam jechać obojętnie gdzie, czy to 70 km czy 1700 km nic kompletnie nie robię, siadam i jadę. Nie mam AC, nie mam assistance.
Jak jadę sam w nieważnej sprawie to "mi to lotto
czy się zepsuję czy nie", ale jak jadę z osobami
dla mnie najcenniejszymi, to przeżywam,
bo ważne jest dla mnie żeby bezpiecznie dojechać do
celu. A że byle pierdóła w renault potrafi uprzykrzyć
życie to można się przekonać np na poborze opłat
gdy zawiedze podnoszenie/opuszczanie przedniej szyby.
PunkRock86
25,616
64
18125
17,748
INNY
2005
INNY
Pajęczno
(23-06-2024, 19:20)Binio napisał(a): I gratuluję podejścia.
Niestety nie mam tego komfortu...
Mimo to jadę nad morze, a na pewno taki mam plan.
Bo myślisz starymi zasadami. Pamiętam, że jak w latach 90 tych jechaliśmy na dłuższy wyjazd, to Tata do auta pakował pół warsztatu i w głowie miał tylko czy nasza starą Mazda dowiezie nas do celu. Długo mialem później to przyzwyczajenie.
Dziś masz taką mnogą ilość usług związanych z pomocą w drodze, że nie ma sobie co brać na łeb.
Po drugie, myśląc o tym, że coś się może wydarzyć, zwiększamy prawdopodobieństwo wystąpienia sytuacji ( ale to już moje pogańskie wierzenia więc ten punkt możecie ominąć )
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.
andrzejwa
2,628
53
1274
319
SC III ph I
2011
1.5 dCi FAP 110KM, 2011-2011
Chełm/Trawniki
(23-06-2024, 17:48)maciej1486 napisał(a): Co będzie jak zadzwoni ktoś z rodziny/znajomych - przyjedź pilnie. No właśnie, nie dalej jak tydzień temu miałem telefon o 8 rano o przywiezienie siostrzeńca z Bieszczad, 8.15 byłem w drodze. Zrobione ponad 600 km, fakt nie było autostrady i nie musiałem tej nieobliczalnej szyby otwierać .
Binio
1,676
8
319
660
SC II ph II
2007
2.0 i 16V 136KM, 2003-2009
Łódź
Binio
Zarejestrowani
— 23-06-2024, 19:56
Raczej nie widzę w tym zasad a pewien sposob myślenia, przekonań.
To już się kłania psychologia.... Obstawiam że większość z nas z czymś tam sobie radzi mniej lub bardziej.
Są rzeczy, sprawy których się obawiam i tyle
Jedną z nich, jest jazda nad morze, choćby z powodów które wymienił @ ljs_ljs_ljs
Natomiast mogę iść na noc do lasu i spać pod gołym niebem, chyba że pada, to plandekę rozłożę.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-06-2024, 19:57 przez Binio.)
Sc1ph2 wciąż w użytku. Młodsze pokolenie wzięło w obroty
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Binio za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to Binio for this post
• PunkRock86
user64
624
5
219
596
SC I ph II
2002
1,6 i 107KM, 1999-2003
Łódź
user64
Zarejestrowani
— 23-06-2024, 20:08
A ja nie pójdę spać do lasu, bo mam 58 lat na karku, łupie mnie kręgosłup, poza tym komary i kleszcze i ..uj wie co jeszcze. Za to wsiadam i jadę gdzie chcę, jakoś nic się nie psuje samo z siebie nie dając wcześniej o sobie znać.
•
rafal18031988
555
2
159
68
SC III ph I
2010
1.4 TCe 16v 130KM, 2009-2011
zabrze
Jeżeli będziesz krakał to wykraczesz
|