op
(22-04-2021, 20:33)Afer napisał(a): Jeśli nie robiłes to polecam płukanie silnika płukanka np TEC. Zrobiłem to na starym silniku BMW, przebieg ok 400 tys. który mocno dymił. Po płukance ciśnienia w cylindrach się wyrównały (na dwóch był ok 40% mniej niż na pozostałych), silnik przestał dymić, odzyskał moc, zaczął równo i cicho pracować... Po prostu cud a kolega był pewny, że to już szrot. Od tej pory przejechał ponad 10 tys. i w dalszym ciągu jest OK.
Zrobiłem test szczelności cylindra polegający na tym iż wtłacza się ciśnienie do cylindra o obniżonej kompresji na zimnym, ciepłym i po wtryśnięciu oleju na gładź cyl. przez otwór świecy. Jeżeli olej nie poprawi wyniku to na 99% głowica. U mnie tak było.
•
kotleto
6,126
28
3334
391
SC III ph I
2011
1.6 dCi S&S eco2 130KM, 2011-2011
Czechowice-Dz.
kotleto
Zarejestrowani
Online
— 22-04-2021, 20:59
@ itek jak rozbierzesz silnik to daj znać chętnie podjadę popatrzę jak wygląda w środku
Wysłane z mojego telefonu
•
Tomaj
123
0
54
43
SC II ph II
2007
2.0 dCi 150KM, 2003-2009
Poznań
Tomaj
Zarejestrowani
— 22-04-2021, 21:15
Ciekawe jak po 400kkm wygląda honowanie cylindrów. Pod koniec lat 90 Renault podawało w swoich instrukcjach, że trwałość silnika benzynowego to 300kkm, a diesla 400kkm. Teraz to nawet nie piszą ile lat na perforację podwozia
•
op
(22-04-2021, 21:15)Tomaj napisał(a): Ciekawe jak po 400kkm wygląda honowanie cylindrów. Pod koniec lat 90 Renault podawało w swoich instrukcjach, że trwałość silnika benzynowego to 300kkm, a diesla 400kkm. Teraz to nawet nie piszą ile lat na perforację podwozia
Wszystko zależy nie od przejechanych kilometrów tylko od sumy obrotów silnika. Jadąc autostradą na najwyższym biegu przy 3 tys. obr/min. silnik zużywa się czterokrotnie mniej niż moja żona po centrum miasta do pracy w godz. szczytu.
Znajomy kiedyś kupił MB E klasę z Niemiec i cieszył się, że ma ledwie 300 tys. na blacie. Nie wspomniał, że buda miała kolor kremowy a tapicerka brązowa.
(dla niewtajemniczonych to Taxi) #00 tys. po mieście- Ho,Ho.
•
Lepus
1,432
7
371
281
SC II ph I
2004
1.9 dCi 120KM, 2003-2009
Przemyśl
Lepus
Zarejestrowani
— 22-04-2021, 23:00
Kila miechów temu, tuż przed świętami zaczęło stukać. A że świeta, potem Nowy rok, pandemia do tego śniegi u mnie na metr to czekał az do roztopów. Diagnoza u zaufanego mechanika (po rozebraniu, zdjeciu miski) obrócona panewka. I teraz dylemat, co robić? Sprzedanie II z 120KM z uszkodzonym silnikiem to pewnie z tysiaka bym wziął. A że wcześniej był robiony przód (stuknięcie przez młodzianków z meganki jak żona jechała) to na ich koszt (uszkodzenia nie były duże, połamany zderzak, peknięty błotnik) z ubezpieczenia zrobiłem cały przód łącznie z wymiana chłodnic, reflektorów, wahacza i tulei stabilizatora (miały niewielki luz). Robione u znajomego, do tego mialem 1,5 m-ca auto zastepcze Było to 2 lata temu. Do tego w zeszlym roku wymienione kpl hamulce, więc co robic? Ale pamietałem, jak kolega haszczurur wymienial silnik w swoim i ma namiar na dobrego dostawce. Tutaj pragne mu serdecznie podziękować. Po konsultacji, kupiłem silnik 130 KM (na pół kompletny, bez osprzetu, ale z pompą). Czlowiek faktycznie uczciwy i tym handluje. Wymieniłem tez kpl sprzęglo z dwumasą. Do tego nowe kolo na wale od akcesoriów. Mechanik wymienil kpl uszczelniaczy w tym słupku, 2x plukanie olejem silnika, nowe paski, rozrząd. Całośc łącznie z robotą kosztowała 5 tys. oraz 3 m-c bez auta. Niektórzy teraz powiedza, nieopłacalne, trzeba bylo dolozyc i kupic coś innego. Tylko co i w jakim stanie? Ten co mam to wiem co mam, jest wygodny, wszystko w nim dziala wiec kupowac kota w worku? Dla mnie to nieopłacalne, wolałem remontowac i reanimowac moją renie. To takie moje przypadki, wiece opiszę jak znajde czasu wiecej.
Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Lepus za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to Lepus for this post
• adi84
Wozny84
1,007
2
414
1,613
SC III ph I
2010
1.6 16v 110KM, 2009-2011
Kraków
Wozny84
Zarejestrowani
— 23-04-2021, 23:28
@ itek może jakaś fotorelacja z remontu? Fajnie by było zobaczyć jak te silniki wyglądają po takim przebiegu w środku.
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Wozny84 za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to Wozny84 for this post
• PunkRock86
kotleto
6,126
28
3334
391
SC III ph I
2011
1.6 dCi S&S eco2 130KM, 2011-2011
Czechowice-Dz.
kotleto
Zarejestrowani
Online
— 24-04-2021, 10:01
Z doświadczenia wiem że wtedy nie ma na to czasu i nie myśli się o robieniu fotek
Mi zostały tylko takie foty
Wysłane z mojego telefonu
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi kotleto za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to kotleto for this post
• Wozny84
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi itek za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to itek for this post
• Wozny84
op
Wygrał temat remontu jako rozsądne ale nie tanie.
-głowica całkowity remont z wy. zaworów, gniazd, prowadnic, uszczelniaczy i planowanie-1500
-pierścienie, popychacze hydrauliczne, zastaw uszczelek, rozrząd kpl. z pompą i KZFR, pompa oleju, panewki korbowodowe, świece, olej,
płyn chłodniczy i drobiazgi -2500
robota -1500 to w sumie 6500 ale wiem co mam.
Ogólnie mechanik stwierdził, że oprócz zaworów to silnik po prawie 400 tys. był w dobrym stanie a wymienia pozostałych części to profilaktyka.
Teraz czuć znowu w nim "ducha".
Gdybym kupił i przełożył używkę z wymianą części koniecznych ( rozrządk pl. olej, płyn, świece i drobiazgi, pewnie sprzęgło), to zaoszczędził bym może 1500-nie więcej.
kotleto
6,126
28
3334
391
SC III ph I
2011
1.6 dCi S&S eco2 130KM, 2011-2011
Czechowice-Dz.
kotleto
Zarejestrowani
Online
— 10-06-2021, 16:42
Czyli mamy rozumieć że serducho już bije w szczeniaku
Wysłane z mojego telefonu
•
|