No właśnie nie, ten zawór tez luzem latał gdzieś sobie za silnikiem

Elektrozawór sterowania turbiną powinien być zaczepiony o blaszkę za akumulatorem. W tej gumowej osłonie jest nacięcie i w to wchodzi owa blaszka.
Po przyjrzeniu się wiem, że to nie jest wtyczka od tego elektrozaworu.
Podłączyłeś już wężyki?
Z tego co widzę mam poważne zastrzeżenia czy ta wymiana turbiny została przeprowadzona prawidłowo.
Czy po ukręceniu wirnika turbiny olej poszedł w intercooler i w wydech?
Jeżeli tak czy wszystko zostało umyte?
Czy wymieniony został filtr powietrza a obudowa filtra była dokładnie wyczyszczona z piachu liści itp?
Czy wymieniony został olej silnika i filtr oleju?
Czy były umyte, udrożnione rurki dopływu i odpływu oleju do i z turbiny?
Czy sprawdził ktoś zawór odmy (czarna puszka taka jak pasty do butów na górze silnika) tam w środku powinna być membrana jak została rozerwana należy zawór wymienić na nowy (130 zł.)
Czy sprawdzone było ciśnienie oleju jakie daje pompa olejowa? Jest to podstawa gdyż często zdarza się, że pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia oleju i turbo a także silnik nie mają smarowania.
Czy do montażu turbiny zastosowano nowe uszczelki i nakrętki?

op

No właśnie nie, ten zawór tez luzem latał gdzieś sobie za silnikiem

Elektrozawór sterowania turbiną powinien być zaczepiony o blaszkę za akumulatorem. W tej gumowej osłonie jest nacięcie i w to wchodzi owa blaszka.
Po przyjrzeniu się wiem, że to nie jest wtyczka od tego elektrozaworu.
Podłączyłeś już wężyki?
Z tego co widzę mam poważne zastrzeżenia czy ta wymiana turbiny została przeprowadzona prawidłowo.
Czy po ukręceniu wirnika turbiny olej poszedł w intercooler i w wydech?
Jeżeli tak czy wszystko zostało umyte?
Czy wymieniony został filtr powietrza a obudowa filtra była dokładnie wyczyszczona z piachu liści itp?
Czy wymieniony został olej silnika i filtr oleju?
Czy były umyte, udrożnione rurki dopływu i odpływu oleju do i z turbiny?
Czy sprawdził ktoś zawór odmy (czarna puszka taka jak pasty do butów na górze silnika) tam w środku powinna być membrana jak została rozerwana należy zawór wymienić na nowy (130 zł.)
Czy sprawdzone było ciśnienie oleju jakie daje pompa olejowa? Jest to podstawa gdyż często zdarza się, że pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia oleju i turbo a także silnik nie mają smarowania.
Czy do montażu turbiny zastosowano nowe uszczelki i nakrętki?

Wężyki zaczynam podłączać jutro, ponieważ dziś się już ściemniło a w garażu brak oświetlenia na chwile obecną, może jutro sobie do akumulatora starego podebne lampe.
Czy był olej? z wydechu wyleciało mi ok 3 litry oleju, olej był wszędzie.  
Wydechu mi nie umyli - powiedzieli że sam się przepali wraz z katalizatorem , na dzień dzisiejszy autem pod większą górę muszę jechać na 4 biegu. Mam nadzieje że to przez te węże... bo szpece mechanicy chcieli mi już wycinać kata;).

Dałem im wszystkie filtry nowe, zakupione przeze mnie, więc niby je wymienili, ale z tego co juz napisałem np filtr kabinowy był strasznie zasyfiały, jakby nie wymieniony bo nie mógł się tak w 2 tygodnie zasyfić szczególnie ze prawie nie jezdzilem autkiem. nie wiem jak może być z resztą filtrów.. mam nadzieje że w kulki nie polecieli

Olej zostal wymieniony, wlana był olej który był podany w instrukcji montażu turbiny.

Czy były umyte, udrożnione rurki dopływu i odpływu oleju do i z turbiny? - szczerze w to wątpie czy to zrobili, na pewno nie; ). Patrząc na tą lipe co mam teraz.

Czy sprawdził ktoś zawór odmy (czarna puszka taka jak pasty do butów na górze silnika) tam w środku powinna być membrana jak została rozerwana należy zawór wymienić na nowy (130 zł.) - tak , zdejmowałem ją wczoraj, w środku juz praktycznie nie było membrany, dziurawa, zalana olejem, i w sumie to latała po całej puszce, zamóiłem zamiennik za 160 zł na allegro, nowy.

Czy sprawdzone było ciśnienie oleju jakie daje pompa olejowa? Jest to podstawa gdyż często zdarza się, że pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia oleju i turbo a także silnik nie mają smarowania. - nie mam pojęcia, sądze że również nie...

Czy do montażu turbiny zastosowano nowe uszczelki i nakrętki? - tak , przyszły w zestawie wraz z Turbiną...

W twoim modelu silnika katalizatora nie trzeba wycinać gdyż można go po prostu odkręcić. 
Ja u siebie myłem katalizator, jak jest tam olej to gdy wytwarza się wysoka temperatura smaży się i zakleja kata. Oczywiście jakaś śladowa ilość może się wypalić ale trzeba go wpierw umyć.
Dopływ i odpływ z turbiny muszą być sprawdzone, są to cienkie metalowe rurki w skutek nieregularnych wymian oleju tworzą się w nich kluchy (osad) i uniemożliwia smarowanie turbiny a także odpływ oleju do miski olejowej. Jeżeli nie ma smarowania to turbo zostanie uszkodzone, jak nie ma odpływu oleju z turbo do miski olejowej to wywali uszczelniacze w turbinie.
Zdejmij węże idące do i z intercoolera zobacz czy jest tam olej (wsadź paluch do intercoolera) tam nie powinno być oleju. Jeżeli w intercoolerze jest olej trzeba go zdjąć i umyć wraz ze wszystkimi rurami.
Należy wykręcić czujnik ciśnienia oleju w jego miejsce wkręcić manometr i sprawdzić jakie ciśnienie daje pompa oleju. Pomiar wykonujemy na ciepłym silniku (temperatura robocza 4-5 kresek)
na wolnych obr. biegu jałowym powinien dać 1 bar., na biegu jałowym i 3 tyś. obr. powinien wskazać około 4,5 bara.
Bez tego ani rusz to jest norma przy wymianie turbiny (w przypadku jej uszkodzenia).
Wiem, że wszystko co piszę może wydać Ci się jakieś wręcz abstrakcyjne ale wymiana turbiny to nie tylko wymont starej uszkodzonej i zamont drugiej.
Każdy uczciwy warsztat mechaniki pojazdowej musi przeprowadzić te procedury, tak samo jak wymienia się rozrząd też są pewne procedury a droga na skróty może skutkować remontem silnika.
Jeżeli chcesz tym samochodem pojeździć skonsultuj się z chłopakami z tego forum, niech ktoś da Ci namiar na porządny warsztat w Twojej okolicy. Oddaj ten samochód przebolej jeszcze parę złotych niech Ci to wszystko sprawdzą. Z jakiegoś względu turbina się rozsypała i teraz trzeba znaleźć przyczynę a nie tylko wymieniać turbinę.
Takie jest moje zdanie na odległość nic tu więcej nie poradzę, wężyki można podpiąć ale to nie wszystko.

op

W twoim modelu silnika katalizatora nie trzeba wycinać gdyż można go po prostu odkręcić. 
Ja u siebie myłem katalizator, jak jest tam olej to gdy wytwarza się wysoka temperatura smaży się i zakleja kata. Oczywiście jakaś śladowa ilość może się wypalić ale trzeba go wpierw umyć.
Dopływ i odpływ z turbiny muszą być sprawdzone, są to cienkie metalowe rurki w skutek nieregularnych wymian oleju tworzą się w nich kluchy (osad) i uniemożliwia smarowanie turbiny a także odpływ oleju do miski olejowej. Jeżeli nie ma smarowania to turbo zostanie uszkodzone, jak nie ma odpływu oleju z turbo do miski olejowej to wywali uszczelniacze w turbinie.
Zdejmij węże idące do i z intercoolera zobacz czy jest tam olej (wsadź paluch do intercoolera) tam nie powinno być oleju. Jeżeli w intercoolerze jest olej trzeba go zdjąć i umyć wraz ze wszystkimi rurami.
Należy wykręcić czujnik ciśnienia oleju w jego miejsce wkręcić manometr i sprawdzić jakie ciśnienie daje pompa oleju. Pomiar wykonujemy na ciepłym silniku (temperatura robocza 4-5 kresek)
na wolnych obr. biegu jałowym powinien dać 1 bar., na biegu jałowym i 3 tyś. obr. powinien wskazać około 4,5 bara.
Bez tego ani rusz to jest norma przy wymianie turbiny (w przypadku jej uszkodzenia).
Wiem, że wszystko co piszę może wydać Ci się jakieś wręcz abstrakcyjne ale wymiana turbiny to nie tylko wymont starej uszkodzonej i zamont drugiej.
Każdy uczciwy warsztat mechaniki pojazdowej musi przeprowadzić te procedury, tak samo jak wymienia się rozrząd też są pewne procedury a droga na skróty może skutkować remontem silnika.
Jeżeli chcesz tym samochodem pojeździć skonsultuj się z chłopakami z tego forum, niech ktoś da Ci namiar na porządny warsztat w Twojej okolicy. Oddaj ten samochód przebolej jeszcze parę złotych niech Ci to wszystko sprawdzą. Z jakiegoś względu turbina się rozsypała i teraz trzeba znaleźć przyczynę a nie tylko wymieniać turbinę.
Takie jest moje zdanie na odległość nic tu więcej nie poradzę, wężyki można podpiąć ale to nie wszystko.

Dzięki ze mi to napisałeś. Postaram się to wszystko sam powoli sprawdzić, mam teraz więcej czasu na grzebanie w aucie. Wydałem kilka tysięcy złotych na to aby jeździło a jak widać jest jak jest. niby oddałem auto do dobrych, drogich mechaników których wszyscy polecali, no i wyszło...

 Czy ten manometr zdalby egzamin - http://allegro.pl/tester-manometr-cisnie...56790.html ?

Tak,będzie dobry.

 Czy ten manometr zdalby egzamin - http://allegro.pl/tester-manometr-cisnie...56790.html ?

Ja pożyczałem bardzo podobny o ile nie taki sam, jak najbardziej jest dobry.
Czujnik ciśnienia oleju masz z przodu silnika, w okolicy podstawy filtra oleju, według mojej oceny lepiej zabrać się do niego od dołu czyli z kanału bądź podnośnika.
Przygotuj wszystko na zimnym silniku bo na gorącym to nic nie zrobisz, obejrzyj, poluzuj czujnik, lekko go dokręć jak pojeździsz aby nagrzać silnik wjedź na kanał, odkręć czujnik i wkręć odpowiednią końcówkę, wąż od manometru puść górą silnika.
Pamiętaj mierzymy na ciepłym silniku i na biegu jałowym wolne obroty 1 bar na 3000 tyś ok. 4,5 bara.
Jak nie będziesz miał nikogo do pomocy to wskaźnik manometru przeciągnij do kabiny aby widzieć wskazania.
Nie pomyl czujnika ciśnienia oleju z czujnikiem poziomu oleju. Czujnik poziomu też jest z przodu ale bardziej w stronę skrzyni biegów.

na 3000 tyś ok. 4,5 bara

chyba na 3 tys

chyba na 3 tys

Tak jak najbardziej.

op Cześć, dziś w końcu przyszedł mi nowy zawór odmy który za chwilkę ide zamontować i sprawdzić w końcu czy autko jeździ, potem biore się za odkręcanie katalizatora, tak jak mi to poradził haszczurur.  Ten katalizator znajduje się obok turbinki? i w czym go najlepiej umyć  ? 

Drugie moje pytanie jest związane z tym zaworkiem, jest on plastikowy i u mnie praktycznie odkręcony, nie wiem czy dokręcić go czy zostawić tak jak jest ?

   

Katalizator raczej pod autem bedzie