Katalizator wyjmuje się od dołu.
Potrzebny kanał lub podnośnik, przykręcony jest do wydechu na 2 nakrętki 10-tki a do turbiny 3-rzy 12-tki bądź 13-stki.
Aby go wyjąć należy odkręcić prawe koło, zdjąć nadkole, wspornik katalizatora, poduchę dolną łączącą silnik z budą.
Czy coś więcej to już teraz nie pamiętam.
Aby odkręcić kata od turbiny śruby atakujemy z dołu jak również od strony prawego koła, kata od wydechu odkręcamy z dołu. Aby go wyjąć należy naciągnąć silnik dołem w stronę przodu auta i manewrować katalizatorem gdyż przeszkadza oś napędowa prawa.
Do ponownego montażu używamy nowej uszczelki pomiędzy turbo a kat i nowe nakrętki na turbo, należy uważać aby nie ukręcić szpilek przy turbinie gdyż nakrętki są bardzo zapieczone, na połączenie turbo z katem nie dajemy pasty do wydechów, na połączenie kata z wydechem można dać pastę.
Po wyjęciu katalizator na początku należy oczyścić sprężonym powietrzem z kompresora, potem napełniamy go płynami takimi jak do mycia silników i moczymy, po kilku godzinach zmieniamy płyn i znowu moczymy, jak płyn będzie już w miarę czysty myjemy benzyną ekstrakcyjną, którą nalewamy do zbiorniczka i podłączamy pod kompresor. Na koniec można pojechać na myjnię i kata umyć wewnątrz wodą z szamponem pod ciśnieniem.Co do tego zaworka to muszę Ci się przyznać, że nigdy go nie dotykałem tak więc nie wiem ale Ja bym dokręcił jak da radę.