czyszczenie chłodnicy klimatyzacji
Nie wiem czy panowie orientują się ile kosztuje obecnie utrzymanie warsztatu samochodowego,myślę, ze nie i stąd ta dyskusja o drogiej usłudze wymiany skraplacza. Mechanik w warsztacie to nie wolontariusz. Tanio już było i nie nie ma szans na powrót, jeśli dla kogoś usługi są za drogie a samemu nie zrobi bo nie umie/nie ma gdzie itd. to jest jeszcze transport zbiorowy, rower itd
1000zł za taką usługę w tym aucie to jest absolutne minimum, klient może sobie zamówić skraplacz np. z internetu ale gwarancji na podzespół mu nie dam, tylko na robociznę (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2024, 16:00 przez milejow.) (22-07-2024, 12:47)user64 napisał(a): Myjka ciśnieniowa to może tylko uszkodzić. Możesz niewielkim ciśnieniem to robić, czy wodą, czy powietrzem. Bzdura, co wyjazd w teren myje chłodnice myjką i nic im nie ma może jedynie schodzi czarny lakier w sprayu którego Amerykanie są fanatykami i wszystko w nim paćkają. Nawet są dedykowane końcówki do mycia chłodnic. Poza tym lepiej uszkodzić chłodnice niż ugotować silnik. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk (09-09-2024, 16:00)milejow napisał(a): Nie wiem czy panowie orientują się ile kosztuje obecnie utrzymanie warsztatu samochodowego,myślę, ze nie i stąd ta dyskusja o drogiej usłudze wymiany skraplacza. Mechanik w warsztacie to nie wolontariusz. Tanio już było i nie nie ma szans na powrót, jeśli dla kogoś usługi są za drogie a samemu nie zrobi bo nie umie/nie ma gdzie itd. to jest jeszcze transport zbiorowy, rower itd Wiadomo, nikt za darmo nie pracuje, ale jednak ceny ostatnio to przegięcie jest i tyle. Nie chodzi o kwote jako taką, bo ja mogę i milion zapłacić, pod warunkiem że sam zarabiam tyle, żeby po zapłaceniu u mechanika za naprawę, opłaceniu czego tam trzeba zostało mi jeszcze na reszte miesiąca. A mam niestety wrażenie, że większość osób, nie tylko mechaników, uważa że on musi zarobić dużo, a inni nie muszą. Nie tędy droga jak sądzę. Warsztaty podnoszące ceny w kosmos zwykle kończą działalność. Wydaje się, z tego co napisałeś, że tylko warsztaty mają takie koszty, tymczasem dotyczy to wszystkich, nie tylko mechaników. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2024, 20:00 przez user64.) (05-09-2024, 18:11)credo1 napisał(a): klient może sobie zamówić skraplacz np. z internetu ale gwarancji na podzespół mu nie dam, tylko na robociznęJeżeli przykładowy skraplacz w sklepie koło mnie kosztuje 200 to mechanik kupuje za ile? 160 a sprzedaje klientowi za 300 dając mu gwarancję na część? Już samo to jest dla klienta podejrzane i czuje się oszukany widząc cenę składników (np. w internecie) i to ile zapłacił.
U mnie wygląda to tak. Cena 250zł stały klient -5%, mechanik -10% i wtedy klient mechanika i tak płaci to 250zł
Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka
Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
6 gości