op No właśnie zepsuć to idzie szybko jak się nie zna i dla tego nie grzebie przy turbine

Wiele osób narzeka na osłabienie mocy samochodu i wiąże to z regeneracją turbiny. Wszystko zależy od części zamiennych używanych do regeneracji a dokładnie od wkładów CHRA.
Przerobiłem kilka wkładów i kilka gotowych regenerowanych turbin, dopiero turbina którą mam obecnie chodzi bez zastrzeżeń.
Wszystkie były regenerowane w profesjonalnych warsztatach i ustawiane na najnowszych maszynach a każda chodziła inaczej.
Na osiągi samochodu ma wpływ wiele czynników ale jeżeli przed awarią turbiny twój samochód był dynamiczniejszy to należy sprawdzić jej parametry.
Turbina na pierwszy montaż to zupełnie inna bajka, nie ma takiej możliwości aby standardowo regenerowana turbina przejechała 200kkm.
O czymś to świadczy.

op A czy to jest możliwe że zakładają wkłady Chra
Z chin za 300zł a kasują 1000 zł i dlatego jest taka różnica w mocy.

Mati napisał 05-09-2019, 12:14:
popraw opis auta w profilu, jak 120KM i ten rok to ph I

Możliwe z tym, że nie wiem czy w tym przypadku tak właśnie jest.
Skoro niektórzy zajmujący się regeneracją przekładni kierowniczych nabijają tulejkę papiakami aby skasować luz, spawają listwę zębatą z dwóch różnych maglownic to dlaczego nie mogą stosować chińskich wkładów.
Ciężko stwierdzić, który wkład nie jest produkowany w Chinach gdyż wszystkie firmy tam robią. Są lepsze i gorsze Chiny.
Ja mam wkład KODE i na razie chodzi.
Powtórzę, skoro na starej turbinie była moc a na regenerowanej nie ma to po wykluczeniu błędu w montażu należy przyjrzeć się turbinie.

Dziś sprawdziłem korekty na ciepłym silniku i biegu jałowym, nie jestem zadowolony dodam, że już kilka razy zalałem STP.
1. (-1,85)
2. (-1.25)
3. (+2.80)
4. ( 0 )
Jutro powtórzę test na wolnych obr. i zrobię test dynamiczny.
W razie niekorzystnych wyników wymienię 3 wtrysk a 1 i 2 zostawię.

Nie bawiłem się w Liqy moly tylko wymieniłem wtrysk gdyż pokazał korektę +3.6.
Teraz korekty wyglądają następująco 
1.-0.44
2.-0.21
3.+0.31
4.+0.37

op Teraz korekty ok ja wczoraj wlałem liqy moly w sobotę sprawdzę czy się coś poprawiło .

Mi się już nie chciało inwestować w jakieś płukanki. Jedną wlać mało, wlej drugą a to już 80 zł i efekt niewiadomy. Przy tak dużej korekcie nie chce mi się wierzyć aby Liqy moly pomogło. Za 100 zł. kupiłem sprawdzony wtrysk.

op Gdyby u mnie się okazało że po wlaniu liqy moly ten jeden wtrysk kuleje dalej czy idzie zakodować wtrysk Delphi e 150 a jeśli nie to jaki jest koszt .

Jak długo trwał test?

Idzie przynajmniej kodowałem w Clio