op
Wymieniłem przepływkę i najwidoczniej turbina zaczęła pracować normalnie i padła. Świst i trajkotanie metaliczne z tyrbiny oznacza, że zdechła ostatecznie? Auto jedzie, ale hałasy źle wróżą. Kupić po regeneracji z oddaniem starej i po sprawie? Jest szansa wymienić ją w garażu bez kanału? Czy to dla magików tylko?
Warsztat w Warszawie zawołał 800zł za robiciznę z olejem, filtrani powietrza i oleju. Dużo? Turbina oczywiście moja. Gdzieś tanio i dobrze można jeszcze w okolicy?
Warsztat w Warszawie zawołał 800zł za robiciznę z olejem, filtrani powietrza i oleju. Dużo? Turbina oczywiście moja. Gdzieś tanio i dobrze można jeszcze w okolicy?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-03-2018, 12:40 przez artur.kharchenko.)