Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Trudny rozruch


pete11
Zarejestrowani

op Witam bardzo wszystkich ,prosząc o wspomorzenie  i poradę.
A więc do rzeczy.
Od jakiegoś czasu mój Scenic przyp ( 1,5 dci 101 KM ) zaczął się trudno uruchamiać  zwłaszcza podczas pierwszego uruchomienia np po nocy, ( czasami potrafi przerwać automatycznie rozruch ).
 Także sporadycznie potrafi się wyłączyć  kilkanaście sekund po rozruchu.
Na wyświetlaczu na krótko pokazuje się „ INJECTION FAULT „ i gaśnie.
Na dniach zamierzam się wybrać z tym do mechanika , ponieważ tej sytuacji raczej nie można
Przedłużać w perspektywie jesieni a póżniej zimy.
Jeśli  miałbym tu obstawiać to typował bym na:
- pompe paliwa ( oprócz wtryskowej o ile diesle i Scenic ją mają )
-  przepuszczającom „ gruszkę”( ręczne pompowanie paliwa ).
Jeśli komuś z Was wasz Scenic zachowywał się tak samo ( lub podobnie ) lub ma jakieś sugestie do mojego postu to proszę o pomoc .
POZDRAWIAM!

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

A świece żarowe i ich przekażnik?

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

Trzeba by podpiąć się pod sensowny sprzęt diagnostyczny, bo przyczyn może być kilka:
- zanieczyszczone bądź uszkodzone wtryskiwacze
- uszkodzona pompa wysokiego ciśnienia / zbyt niskie ciśnienie paliwa w listwie zbiorczej
- zapowietrzający się układ paliwowy
- uszkodzony akumulator (nie, to wcale nie zart).
Z każdą z podanych przyczyn spotkałem się w praktyce, na początek obstawiam p. 1 i 3

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz
darekkwk
Zarejestrowani

Podepnę się pod temat.
U mnie podobny problem, silnik 1,9 dCi (131 km).
Problem rano przy pierwszym uruchomieniu Reni, wciskam start , później słychać krótki dźwięk jakby coś się odblokowało, no i tyle. Kilka ponownych prób uruchomienia(5-6) i za kolejnym razem zaskakuje rozrusznik i odpala.
Dodam, że tydzień temu wymieniłem spaloną świecę oraz mechanik usunął usterkę uszczelki pod jednym z wtrysków.
Kilka dni temu podłączyłem autko pod kompa i nie pokazało żadnych błędów.
Jedyne co mi chodzi po głowie to jak napisał wyżej kolega ko-ma, zapowietrzający się układ paliwowy.
Mechanik który robił wtrysk podpowiedział, żeby udać się do jakiegoś fachowca od Diesla.
Może ktoś jeszcze miał podobny problem i udało się go rozwiązać???

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

Miałem podobne objawy w Clio 1,5 dci. Z miesiąca na miesiąc odpalał coraz gorzej, aż w styczniu przestał w ogóle. Wymiana świec, akumulatora, czujnika ciśnienia na rampie i czujników temp nic nie dało. Dopiero pomogła regeneracja wtryskiwaczy, które notabene po niecałym roku znów padły i auto poszło do Żyda. Wtryskiwacze Delphi czyli marność nad marnościami.

Odpowiedz
A2-eR11
Zarejestrowani

(05-09-2018, 19:49)darekkwk napisał(a): Podepnę się pod temat.
U mnie podobny problem, silnik 1,9 dCi (131 km).
Problem rano przy pierwszym uruchomieniu Reni, wciskam start , później słychać krótki dźwięk jakby coś się odblokowało, no i tyle. Kilka ponownych prób uruchomienia(5-6) i za kolejnym razem zaskakuje rozrusznik i odpala.
Dodam, że tydzień temu wymieniłem spaloną świecę oraz mechanik usunął usterkę uszczelki pod jednym z wtrysków.
Kilka dni temu podłączyłem autko pod kompa i nie pokazało żadnych błędów.
Jedyne co mi chodzi po głowie to jak napisał wyżej kolega ko-ma, zapowietrzający się układ paliwowy.
Mechanik który robił wtrysk podpowiedział, żeby udać się do jakiegoś fachowca od Diesla.
Może ktoś jeszcze miał podobny problem i udało się go rozwiązać???

Sprawdz poleczenia kabli do rozrusznika, przy rozruszniku samym. U mnie taki objaw byl spowodowany brakiem polaczenia kabla pradowego. Dzialalo tak jak opisane masz, az w koncu ktoregos pieknego razu tylko pstrykalo i nic wiecej sie nie dzialo, a ja utknalem na parkingu pod sklepiem.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi A2-eR11 za ten post post:
  • darekkwk
fannadil
Zarejestrowani

Jak nie kreci to udupiony jest rozrusznik

Odpowiedz
A2-eR11
Zarejestrowani

(06-09-2018, 05:52)fannadil napisał(a): Jak nie kreci to udupiony jest rozrusznik

niekoniecznie, bo moze to byc wlasnie odkrecony przewod zasilania od akumulatora do rozrusznika. Potrafia sie same odkrecac tam jakos, a dostep paskudny...

Najpierw sprawdzic polaczenia, a pozniej jesli efektu nie bedzie szukac przyczyny w rozruszniku.

Odpowiedz
darekkwk
Zarejestrowani

(05-09-2018, 23:13)A2-eR11 napisał(a): Sprawdz poleczenia kabli do rozrusznika, przy rozruszniku samym. U mnie taki objaw byl spowodowany brakiem polaczenia kabla pradowego. Dzialalo tak jak opisane masz, az w koncu ktoregos pieknego razu tylko pstrykalo i nic wiecej sie nie dzialo, a ja utknalem na parkingu pod sklepiem.

Kabel od akumulatora do rozrusznika, przy akumulatorze samym jakimś cudem się poluzował. Dokręciłem i od dwóch tygodni pali za pierwszym razem. Dzięki za sugestię!

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-09-2018, 12:52 przez darekkwk.)

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi darekkwk za ten post post:
  • A2-eR11




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości