op
Witam.
Jestem posiadaczem Grand Scenic 2 1.6 16V. Od czasu kupna auta mam problem z pojawiającymi się na postoju lub przy zatrzymywaniu się spalinami w kabinie."Bujam" już się z tym cały miesiąc, nie woże dzieci żeby ich nie truć, a sam jeżdzę po mechanikach.
Generalnie objawy są takie:
- przy otwarciu maski na rozgrzanym silniku stojąc przodem do samochodu czuć spaliny po lewej stronie silnika, gdzies w okolicy amortyzatora. Osobiście uważam, że tam spalin nie może być.
- przy włączonym nawiewie, czuć również spaliny - niezależnie czy klima włączona czy nie, również czy ciepłe powietrze czy zimne - nie ma znaczenia.
- brak typowego hałasowania dla rozszczelnionego układu wydechowego ł
Co do tej pory zrobiłem:
- wymieniono mi siateczkę/plecionkę pomiedzy katalizatorem a kolektorem wydechowym (nic sie nie zmienilo),
- wymieniono mi kolektor wydechowy na niepęknięty. Ten poprzedni był mocno pęknięty (trochę mniej czuć spaliny, ale cały czas są).
Nadmienię, że żadnego innego samochodu nie ma w okolicy gdy sprawdzam te spaliny - (przeczesałem trochę forum i niektorzy pisza o starych dieslach, które przed nimi jadą)
Z kolei w żadnym z innych samochodów, ktorymi jezdze nie mam takiego problemu.
Czy miał ktoś z Was taki problem? Gdzie jeszcze szukać przyczyny? Czy mozliwe, ze cos jest nie tak z silnikiem? Jak to sprawdzic? Czy są jakies sposoby? Mechanicy czesto nie czują tych spalin, poniewaz są przyzwyczajeni do takich zapachow.
prosze o jakies podpowiedzi. Z gory dziekuje.
Krzysztof
Jestem posiadaczem Grand Scenic 2 1.6 16V. Od czasu kupna auta mam problem z pojawiającymi się na postoju lub przy zatrzymywaniu się spalinami w kabinie."Bujam" już się z tym cały miesiąc, nie woże dzieci żeby ich nie truć, a sam jeżdzę po mechanikach.
Generalnie objawy są takie:
- przy otwarciu maski na rozgrzanym silniku stojąc przodem do samochodu czuć spaliny po lewej stronie silnika, gdzies w okolicy amortyzatora. Osobiście uważam, że tam spalin nie może być.
- przy włączonym nawiewie, czuć również spaliny - niezależnie czy klima włączona czy nie, również czy ciepłe powietrze czy zimne - nie ma znaczenia.
- brak typowego hałasowania dla rozszczelnionego układu wydechowego ł
Co do tej pory zrobiłem:
- wymieniono mi siateczkę/plecionkę pomiedzy katalizatorem a kolektorem wydechowym (nic sie nie zmienilo),
- wymieniono mi kolektor wydechowy na niepęknięty. Ten poprzedni był mocno pęknięty (trochę mniej czuć spaliny, ale cały czas są).
Nadmienię, że żadnego innego samochodu nie ma w okolicy gdy sprawdzam te spaliny - (przeczesałem trochę forum i niektorzy pisza o starych dieslach, które przed nimi jadą)
Z kolei w żadnym z innych samochodów, ktorymi jezdze nie mam takiego problemu.
Czy miał ktoś z Was taki problem? Gdzie jeszcze szukać przyczyny? Czy mozliwe, ze cos jest nie tak z silnikiem? Jak to sprawdzic? Czy są jakies sposoby? Mechanicy czesto nie czują tych spalin, poniewaz są przyzwyczajeni do takich zapachow.
prosze o jakies podpowiedzi. Z gory dziekuje.
Krzysztof
pio555 napisał 28-09-2018, 20:01:
Popraw dane auta w profilu
Popraw dane auta w profilu
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-09-2018, 20:01 przez pio555.)