Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC III Ryzyko awarii silnika GS3- analiza przypadku( praca doktorska?)


knapers85
Zarejestrowani

op żarówkę podłaczałem do pierwszego i trzeciego, tych grubych przewodów.

Nowe fakty w sprawie: Faktycznie, pompy nie ma. Wtyczka ma 4 przewody, ale tylko 2 piny w gnieździe( pływak).

Dziś wymieniłem czujnik ciśnienia na listwie wtryskowej na kolejny( używany co prawda, ale wg sprzedawcy 100% sprawny). Silnik po 3 kręceniach zaśpiewał. pochodził kilka sekund i zgasł, ale ponowne uruchomienie powiodło się i silnik pracował normalnie.
Co najlepsze, w gruszce pojawiło się także paliwo, ale pompowanie gruchą nigdy nie napełnia jej do twardości( u kolegi w GS3 ph0 naciśnięcie raz gruchy powoduje ruch zaworka i grucha robi się twarda, u mnie można walić i walić i nic, paliwo leci na okrągło).

Chciałem potwierdzić, że wymiana czujnika naprawiła błąd, wkręciłem z powrotem poprzedni czujnik i przy dłuższym kręceniu silnik zaskoczył. na chwilę wywaliło bład "ryzyko awarii silnika" ale po ułamku sekundy komunikat znikł i silnik pracował normalnie... Co za cholera?

Odpowiedz
knapers85
Zarejestrowani

op Chyba problem został w końcu znaleziony... nowe fakty: wyjąłem gruszkę, zaworek w środku nie pracował poprawnie, bo podlazł pod niego syf. Jak zacząłem płukać ten kawałek przewodu paliwowego z gruchą, wyleciała masa syfu - twarde okruchy, jakby trociny. Okazuje się, że w zbiorniku i przewodzie doprowadzającym jest armagedon...Czeka mnie płukanka.


[Obrazek: 72205040_2364952600436931_8678468350600282112_n.jpg]

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi knapers85 za ten post post:
  • Jarek Prygiel
knapers85
Zarejestrowani

op Żeby zakończyć wątek: przyczyną wszystkich problemów okazało się zanieczyszczone paliwo. We wkładzie zbiornika, tam gdzie best zamontowany pływak i zbiornik rezerwy znajdował się we wszystkich kanałach syf. I to nie jakiś tam paproszek, tylko glut pomieszany z prochem. Wypłukaliśmy to z #certino i przepompowaliśmy czystym paliwem pompką do przetaczania paliwa między zbiornikami( duży przepływ) . od tamtej pory problem z gasnącym silnikiem ustąpił. pompka ręczna działa, zaworek blokuje powrót, wszystko jest OK

Pamiętajcie bracia i siostry, grucha musi zawsze być twarda!

Odpowiedz
[-] 5 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi knapers85 za ten post post:
  • arsen008, michaldck, momix, PunkRock86, scrabi
cyborg
Zarejestrowani

Witam mam podobny problem w 1.9 dci 130 km
Rano ciężko odpala wywala taki sam komunikat o ryzyku awarii silnika A jak odpali to go telepie i w tym momencie dymi na niebiesko raz na jakiś czas. A są też momenty że pali że strzała .
Wymienione Czujnik na rampie wtrysku i czujnik na pompie paliwa i dalej bez zmian
Jak miałem sc2 jak spaliła się świeca zarowa to był komunikat A tu w gs3 nic i tak przypuszczam że to może wina świec zarowych może nie grzeją w pełni ???
No bo jak na dworze jest 6 na plusie to problemu nie ma, problemy zaczynają się jak spadnie temperatura do 5*C

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-02-2020, 18:20 przez cyborg.)

Odpowiedz
arsen008
Zarejestrowani

(29-02-2020, 13:11)knapers85 napisał(a): Żeby zakończyć wątek: przyczyną wszystkich problemów okazało się zanieczyszczone paliwo. We wkładzie zbiornika, tam gdzie best zamontowany pływak i zbiornik rezerwy znajdował się we wszystkich kanałach syf. I to nie jakiś tam paproszek, tylko glut pomieszany z prochem. Wypłukaliśmy to z #certino i przepompowaliśmy czystym paliwem pompką do przetaczania paliwa między zbiornikami( duży przepływ) . od tamtej pory problem z gasnącym silnikiem ustąpił. pompka ręczna działa, zaworek blokuje powrót, wszystko jest OK

Pamiętajcie bracia i siostry, grucha musi zawsze być twarda!

Niezły syf musiał być zatankowany , żeby tylko wtryskiwacze przeżyły .Masakra

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-03-2020, 12:05 przez arsen008.)

Odpowiedz
cyborg
Zarejestrowani

(29-02-2020, 13:11)knapers85 napisał(a): Żeby zakończyć wątek: przyczyną wszystkich problemów okazało się zanieczyszczone paliwo. We wkładzie zbiornika, tam gdzie best zamontowany pływak i zbiornik rezerwy znajdował się we wszystkich kanałach syf. I to nie jakiś tam paproszek, tylko glut pomieszany z prochem. Wypłukaliśmy to z #certino i przepompowaliśmy czystym paliwem pompką do przetaczania paliwa między zbiornikami( duży przepływ) . od tamtej pory problem z gasnącym silnikiem ustąpił. pompka ręczna działa, zaworek blokuje powrót, wszystko jest OK

Pamiętajcie bracia i siostry, grucha musi zawsze być twarda!
I tu moje pytanie jak podpompuje paliwo gruszka jest twarda i jak ona ma długo trzymać twardość bo po jakiś 5 do 10 sekund robi się miękka, to może ona nie trzyma i dla tego rano ciężko odpala

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
Zer0
Zarejestrowani

Cześć, chciałem się podpiąć z tematem. Kilka dni temu silnik zaczął nierówno pracować, szarpać, brak mocy, byłem blisko domu, dojechałem, na desce komunikat Ryzyko Uszkodzenia Silnika. Odpaliłem ponownie i wszystko w porządku. Podjechałem do najbliższego mnie warsztatu, stwierdzili, że wyskakuje błąd wtryskiwacza, którego nie mogą skasować. Wiem, że rok temu jeden wtryskiwacz był już wymieniany. Czy można jeździć tym autem ? Macie może jakiś dobry warsztat najlepiej w Warszawie (Mokotów, Ursynów, Piaseczno) ? Niestety jestem zielony jeśli chodzi o Renault, sam jeżdżę  VAG'ami. Czy można jeździć tym autem?
PunkRock86 napisał 23-03-2020, 10:52:
Zgodnie z regulaminem forum :

pkt. 4. Każdy nowy użytkownik forum, przed założeniem nowego tematu i napisaniu pierwszego
posta, zobowiązany jest do zapoznania się z tym regulaminem, uzupełnienia profilu oraz
przywitania się w dziale http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania" POWITANIA.

Zapraszamy do przywitania się z użytkownikami i dalszego uczestnictwa w życiu www.scenic-forum.pl

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-03-2020, 10:52 przez PunkRock86.)

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

Miałem kiedyś podobny przypadek, wyskoczył taki sam komunikat, silnik trochę stracił na mocy. Po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu wszystko było w porządku. Taki foch. Podłączyłem elma i był błąd obwodu wtryskiwacza. Dał się wykasować i ponad 15 kkm spokój.
Dziwne, że błędu nie można wykasować skoro już masz wszystko w porządku. Może spróbuj w innym warsztacie. Jeżeli błąd ma status permanentny to trochę strach jeździć.

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

(23-03-2020, 10:47)Zer0 napisał(a): Podjechałem do najbliższego mnie warsztatu, stwierdzili, że wyskakuje błąd wtryskiwacza, którego nie mogą skasować.
bo naprawa nie polega na kasowaniu błedów
podjedz na Clip sprawdź korekty wtrysków wtedy będziesz wiedział na czym stoisz
w warszawie masz kolegów z Clipem
@ zavadz @ Oktawiusz

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi pio555 za ten post post:
  • Zer0
Oktawiusz
Zarejestrowani

Co to za warsztat, że chcieli kasować błąd zamiast diagnozować przyczynę błędu.
To tak jak by teraz na temperaturę przy koronawirusie brak peralginę tuszując kluczowy objaw i przeszkadzając zdiagnozowaniu problemu.

RenGarage :: Zmiany konfiguracji :: Aktywacje :: Adaptacje :: TPMS :: Sterowniki :: Airbag :: Radia ::
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Oktawiusz za ten post post:
  • Zer0




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

4 gości