Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC III Przecieka dach koło lewego słupka C


Slavo
Zarejestrowani

op Na początek mam do Was prośbę - nie wiedziałem w który dział to wrzucić: podpowiedzcie mi co zrobić, aby dokończyć proces rejestracji konta na forum. Zakładałem konto ponad 3 lata temu jak kupiłem "szczeniaka", ale pewnie zostało usunięte, ponieważ nie korzystałem z forum. Kilka dni temu założyłem nowe konto i nadal nie otrzymałem maila z linkiem aktywacyjnym pomimo kilkukrotnego wysłania prośby o jego przesłanie (ze strony forum) i nie mogę w pełni korzystać z forum.

A teraz w temacie - auto mam ze szklanym dachem i od jakiegoś czasu podczas opadów deszczu oraz po "praniu" auta przecieka woda w okolicy lewego tylnego odpływu (w pobliżu słupka C). Po bardzo dużych opadach podsufitka przesiąka i woda kapie na zwijacz rolety bagażnika (ale nie zalewa). Generalnie woda leci sobie przetłoczeniem podsufitki w stronę słupka D i po słupku w dół do komory pod podłogą bagażnika. Do niedawna było tak, że po kilku dniach opadów nazbierało się tyle wody, że przelewała się do plastikowej niecki w której jest zapas i tam było jej czasem 1-3cm, ale jakiś czas temu zrobiłem w tym plastiku (obok wydechu) pod słupkiem D kilka otworów i już woda się nie zbiera. No ale oczywiście nie rozwiązuje to problemu... Poza tym niedawno dobrałem się do tego odpływu od środka, bo wcześniej wyczytałem w jednym z wpisów, że może to być skutek zsunięcia się wężyka odpływu z króćca wychodzącego z dachu, ale niestety to nie było to Sad  Odpływ jest drożny bo przedmuchałem i było słychać, że powietrze wylatuje w okolicy tylnego koła. Jak już dobrałem się do odpływu od wewnątrz uszczelniłem silikonem króciec i jego okolicę, ale nie zadziałało. Po jakimś czasie stwierdziłem, że może należy się dobrać do tego odpływu od góry i odkleiłem część listwy maskującej (około 1/4 bo jest pęknięta w dwóch miejscach) - ciężko było i bałem się że połamię ją na mniejsze części, ale się udało (jest wklejona na coś w rodzaju dość twardej gumy). Przeczyściłem okolicę odpływu w miejscu połączenia "podstawy" szklanego dachu z blachą i potraktowałem silikonem cały narożnik wnęki na dach przy odpływie wraz z otworem odpływu (delikatnie wykałaczką). Niestety ten zabieg też nie przyniósł oczekiwanego efektu Crybaby
Nie jest to usterka ograniczająca funkcjonalność auta, ale już trochę z tym walczę i skończyły mi się pomysły jak się za to zabrać.
Irytuje mnie to tym bardziej, że auto od jakiegoś czasu mam wystawione na sprzedaż i najprawdopodobniej wszyscy potencjalni kupcy, którzy byli nim zainteresowani, odpuszczali temat słysząc o tej usterce... Zwróciłem się w tej sprawie z zapytaniem do ASO Renault, ale oczywiście mi nie podpowiedzieli. W końcu wyprosiłem od nich szacunkową cenę usunięcia usterki przy założeniu, że trzeba będzie zdemontować cały szklany dach, podsufitkę, osłony słupków, uchwyty, itp., uszczelnić dach, a potem poskładać wszystko do kupy - wycenili na około 2 tys. zł. (!)  Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? HelpJeśli ktoś z Was może coś podpowiedzieć, to będę wdzięczny.
Sorki, że tak się rozpisałem, ale chciałem przedstawić całą historię "choroby".
Pozdrawiam

Odpowiedz
sportway
Zbanowani

Staraj się wrzucać posty "krótkie, lekkie". Myślę, że 99% użytkowników zniechęci taka ilość tekstu do przeczytania i jeszcze przeanalizowania problemu.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi sportway za ten post post:
  • PunkRock86
siwusek216
Zarejestrowani

Skoro już tyle zrobiłeś i nadal cieknie to może nie jego wina. Sprawdź stan uszczelki anteny i przepustu kablowego tylnej klapy. U mnie nie szczelny był przepust w karoserii mokra była podsufitka z lewej strony od słupka B do tylu i czoła krawędź wzdłuż klapy oraz Polka bagażnika.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odpowiedz
Slavo
Zarejestrowani

op
(31-07-2019, 06:41)sportway napisał(a): Staraj się wrzucać posty "krótkie, lekkie". Myślę, że 99% użytkowników zniechęci taka ilość tekstu do przeczytania i jeszcze przeanalizowania problemu.

Zdaję sobie sprawę z tego, że napisałem wypracowanie, ale uważam, że w 2-3 zdaniach nie dałoby się dokładnie opisać problemu i tego co już udało mi się zrobić. Chciałem szczegółowo opisać przypadłość "szczeniaka", żeby uzyskać jak najbardziej konkretną odpowiedź...

(31-07-2019, 08:38)siwusek216 napisał(a): Skoro już tyle zrobiłeś i nadal cieknie to może nie jego wina. Sprawdź stan uszczelki anteny i przepustu kablowego tylnej klapy. U mnie nie szczelny był przepust w karoserii mokra była podsufitka z lewej strony od słupka B do tylu i czoła krawędź wzdłuż klapy oraz Polka bagażnika.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie czego/kogo wina? Nie podejrzewałbym uszczelki anteny i tylnej klapy, ponieważ rzecz dzieje się trochę wyżej, bo mniej więcej od słupka B w przód i w tył dach nieznacznie opada, a tylna klapa to w ogóle odrębna kwestia. U mnie jak pisałem woda kapie na podsufitkę w pobliżu słupka C.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2019, 21:20 przez Slavo.)

Odpowiedz
siwusek216
Zarejestrowani

Woda może spływać po przewodach pod podsufitką bądź wzmocnieniami dachu. U mnie nieszczelne było połączenie przepust przewodów tylnej klapy/karoseria a najbardziej mokro było nad tylnymi drzwiami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odpowiedz
Slavo
Zarejestrowani

op U mnie jak pisałem woda kapie w pobliżu króćca wychodzącego z dachu (tylny lewy odpływ). Podsufitki całej nie demontowałem, chociaż mógłbym, ale wtedy woda leciałaby mi bezpośrednio do auta i wolę jak sobie jednak spływa po podsufitce i po słupku D w dół. Jakbym miał garaż to mógłbym zdjąć podsufitkę i może wtedy udałoby się namierzyć w którym miejscu przecieka, chociaż podejrzewam, że też byłoby ciężko, bo jak wspominasz dach ma przecież wzmocnienia i teoretycznie może przeciekać w miejscu którego nie będzie od wnętrza auta widać i może sobie lecieć wzmocnieniami do miejsca, które widziałem. W związku z tym, że parkuję pod chmurką, to lipa.
Pomyślałem, że może zadziałać uszczelnienie po obwodzie całego dachu od zewnątrz jakimś uszczelniaczem w sprayu albo silikonem, ale dookoła są bardzo wąskie szczeliny i trzeba się będzie nieźle nagimnastykować żeby przeczyścić dokładnie miejsce łączenia szklanego dachu z blachą. Ale zanim się za to wezmę, może znajdzie się ktoś, kto przerobił już taką usterkę i podpowie konkretnie jak to rozegrać.

Odpowiedz
Slavo
Zarejestrowani

op No i co Panie i Panowie? Naprawdę nikt z Was nie zetknął się z problemem, który opisałem?
Tydzień temu uszczelniłem uszczelniaczem dekarskim prawie cały dach po obwodzie (oczywiście oprócz przodu) i ...dalej cieknie?

Odpowiedz
jasiuzkl
Zarejestrowani

@ Slavo Podejdź do mechanika na janiska może coś uda mu poradzić do Rafała Bienkowskiego

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
Slavo
Zarejestrowani

op Dzięki za info. Dziś spróbuję jeszcze z tym powalczyć, a jeśli się nie uda to może podjadę tam i podpytam - może będą wiedzieć o co chodzi. Wcześniej myślałem żeby podjechać do mechanika w Zieleniewie (Jacek Bagiński), bo słyszałem że dobry, ale jak piszesz, że na Janiska to przypuszczam, że masz już z nim jakieś pozytywne doświadczenia ?

Odpowiedz
Slavo
Zarejestrowani

op Do kolegi michalTD
Daj znać czy moja dzisiejsza wiadomość do Ciebie dotarła.
Wydaje mi się, że lepiej będzie jak będziemy pisać na forum, bo będzie info dla innych właścicieli „szczeniaków”, którym przytrafi się taka sama usterka co nam.
Pozdrawiam

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Slavo za ten post post:
  • TomaszB




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

3 gości