mnnk98
44
0
1
25
SC III ph I
2010
1.4 TCe 16v 130KM, 2012-2013
Kruszyniany
mnnk98
Zarejestrowani
— 24-07-2018, 13:04
op
Taką próbę właśnie u mnie robiono. Podłączono urządzenie na prawie 3 bary pod układ chłodzenia, wyjęto nawet świece, włożono kamerę endoskopową do cylindrów, zewnątrz także obejrzano i nigdzie nic nie widać. Olej ani nie schodzi ani nie przybywa, nie ma ciał obcych. Byłem u dwóch różnych mechaników wyspecjalizowanych i nie są wstanie stwierdzić co może być przyczyną. Wiadome, że gdzieś musi być jakaś mikro nieszczelność bo innej opcji nie ma.
•
Patrys4891
7,979
17
2405
707
INNY
1999
INNY
Warszawa
Patrys4891
Junior Administratorzy
— 24-07-2018, 13:45
A nie masz tłustej przedniej szyby?
Jak przecieka nagrzewnica to zwykle objawem tego jest tłusta przednia szyba, bo chłodziwo odparowuje.
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Patrys4891 za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to Patrys4891 for this post
• mnnk98
mnnk98
44
0
1
25
SC III ph I
2010
1.4 TCe 16v 130KM, 2012-2013
Kruszyniany
mnnk98
Zarejestrowani
— 24-07-2018, 19:11
op
Nie, nie mam tłustej szyby. Ale możliwe, że właśnie coś przy nagrzewnicy będzie, chłodnicy lub jakaś nieszczelność zbiornika. Jeszcze zastanawiam się czy ponownie nie zmienić korka - ten nowy może także jest wadliwy, może nie...
•
dostasie
10
0
0
0
SC III ph II
2015
1.2 Energy TCe 130KM, 2013-2016
Białystok
dostasie
Zarejestrowani
— 31-07-2018, 12:03
(23-07-2018, 19:29)mnnk98 napisał(a): Witam wszystkich.
Mam taką dziwną przypadłość, że pomimo iż zbiornik wyrównawczy nie jest pusty (posiada 2 cm płynu na dole - widać na zdjęciu), po dolaniu pół litra płynu chłodniczego, poziom jego wrósł tylko na chwile a po uruchomieniu silnika, odczekaniu kilkunastu minut na biegu jałowym i zgaszeniu, poziom powrotnie spada do wyjściowego czyli 2cm od dna zbiorniczka, no może minimalnie wyżej bo w końcu płyn rozszerzył się po osiągnięciu temperatury roboczej.
Sprawdziłem także rano na równym w garażu i poziom taki sam jak przed dolaniem płynu. Gdzie mogło podziać się te pół litra płynu? Wessało gdzieś w układ chłodzenia ale z jakiej racji jeśli w zbiorniczku jeszcze jest płyn? W końcu jeśli by brakowało płynu w układzie to najpierw powinno wessać to co jest jeszcze w zbiorniczku.
Płynu posiadam poniżej minimum, gdyż mam jakieś nieszczelności w zbiorniczku czy chłodnicy i jak doleję więcej to po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów i tak po pewnym czasie zejdzie do tych 2 cm od dna. Poniżej już nie schodzi i trzyma się zawsze na zimnym tych 2 cm od spodu.
Proszę co o tym sądzicie?
Witam, Czy znalazłeś przyczynę, bo u mnie też mam to samo.
Pozdrawiam
•
mnnk98
44
0
1
25
SC III ph I
2010
1.4 TCe 16v 130KM, 2012-2013
Kruszyniany
mnnk98
Zarejestrowani
— 09-08-2018, 08:52
op
(31-07-2018, 12:03)dostasie napisał(a): (23-07-2018, 19:29)mnnk98 napisał(a): Witam wszystkich.
Mam taką dziwną przypadłość, że pomimo iż zbiornik wyrównawczy nie jest pusty (posiada 2 cm płynu na dole - widać na zdjęciu), po dolaniu pół litra płynu chłodniczego, poziom jego wrósł tylko na chwile a po uruchomieniu silnika, odczekaniu kilkunastu minut na biegu jałowym i zgaszeniu, poziom powrotnie spada do wyjściowego czyli 2cm od dna zbiorniczka, no może minimalnie wyżej bo w końcu płyn rozszerzył się po osiągnięciu temperatury roboczej.
Sprawdziłem także rano na równym w garażu i poziom taki sam jak przed dolaniem płynu. Gdzie mogło podziać się te pół litra płynu? Wessało gdzieś w układ chłodzenia ale z jakiej racji jeśli w zbiorniczku jeszcze jest płyn? W końcu jeśli by brakowało płynu w układzie to najpierw powinno wessać to co jest jeszcze w zbiorniczku.
Płynu posiadam poniżej minimum, gdyż mam jakieś nieszczelności w zbiorniczku czy chłodnicy i jak doleję więcej to po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów i tak po pewnym czasie zejdzie do tych 2 cm od dna. Poniżej już nie schodzi i trzyma się zawsze na zimnym tych 2 cm od spodu.
Proszę co o tym sądzicie?
Witam, Czy znalazłeś przyczynę, bo u mnie też mam to samo.
Pozdrawiam
Niestety nie znalazłem przyczyny. Poziom płynu zawsze schodzi do poziomu jak na zdjęciu i później ani drgnie. Zalałem zbiorniczek nawet do pełna pływem i zostawiłem na kilka godzin. Nigdzie się nie poci. Możliwe że dopiero na uruchomionym jak wytworzy duże ciśnienie będzie to widać.
•
ko-ma
9,614
28
1638
40
INNY
2010
INNY
Końskie
ko-ma
Zarejestrowani
— 09-08-2018, 09:28
W zeszłym roku miałem podobna historię w ... Polonezie.
Skończyło się chmurą pary spod maski - na szczęście na parkingu i niedaleko domu.
Zbiorniczek płynu miał drobne pękniecie na łączeniu połówek, płyn na postoju przy zimnym silniku nie leciał, leciał tylko po pełnym nagrzaniu silnika (pęknięcie sie rozszerzało) - strużką jak włos - i trafiał na kolektor wydechowy. Nie do wykrycia, wyciek od razu odparowywał. Gdy poziom płynu po nagrzaniu obniżył się poniżej pęknięcia - wszystko się uspokajało.
Próby pod ciśnieniem na zimnym silniku niczego nie pokazały.
Dopiero gdy pękniecie zrobiło się solidne - po przejechaniu kawałka w ruchu miejskim sam pokazał co i gdzie go boli.
Może tu jest przyczyna podobnego typu ?
Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM
Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi ko-ma za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to ko-ma for this post
• listonosz
|