op Czeka mnie wymiana przepustnicy w moim Scenicu. 
Samochód już ledwo jeździ, przepustnica czyszczona była 3 razy i zawsze ten sam scenariusz - 3 dni dobrze, a później znów problemy.
Teraz mam pytanie do Was. Czy warto kupować regenerowaną przepustnicę, czy to zupełnie bez sensu?
I kolejne pytanie - ma ktoś sprawdzony sklep z nowymi częściami, których ceny nie zabijają? 
Jeśli warto kupić regenerowaną przepustnicę, to może ktoś ma namiar na dobry i sprawdzony sprzęt?

Witaj. Miałem podobnie nie czyściłem ponownie tylko kupiłem uzywaną i działa do dziś kosztowała mnie 250 a co do regenerowanych to nie mam pojęcia

Kup dobrą używaną z gwarancją rozruchową . Bo nowa to pewnie koło tysiaka, albo i więcej...

Czeka mnie wymiana przepustnicy w moim Scenicu. 
Samochód już ledwo jeździ, przepustnica czyszczona była 3 razy i zawsze ten sam scenariusz - 3 dni dobrze, a później znów problemy.
Teraz mam pytanie do Was. Czy warto kupować regenerowaną przepustnicę, czy to zupełnie bez sensu?
I kolejne pytanie - ma ktoś sprawdzony sklep z nowymi częściami, których ceny nie zabijają? 
Jeśli warto kupić regenerowaną przepustnicę, to może ktoś ma namiar na dobry i sprawdzony sprzęt?

A jak się objawiają problemy?

op

Czeka mnie wymiana przepustnicy w moim Scenicu. 
Samochód już ledwo jeździ, przepustnica czyszczona była 3 razy i zawsze ten sam scenariusz - 3 dni dobrze, a później znów problemy.
Teraz mam pytanie do Was. Czy warto kupować regenerowaną przepustnicę, czy to zupełnie bez sensu?
I kolejne pytanie - ma ktoś sprawdzony sklep z nowymi częściami, których ceny nie zabijają? 
Jeśli warto kupić regenerowaną przepustnicę, to może ktoś ma namiar na dobry i sprawdzony sprzęt?

A jak się objawiają problemy?

Samochód gaśnie/przygasa na zimnym silniku. Najbardziej odczuwalne jest to rano, kiedy to na odcinku ok. kilometra, potrafi zgasnąć/przygasnąć nawet 5 razy. 
Jeśli, zanim ruszę z miejsca, samochód będzie odpalony przez jakieś 2-3 minuty, wtedy ten problem jest dużo mniejszy lub nie ma go wcale (zależy pewnie od temp. na zewnątrz).
Zawsze po przeczyszczeniu i adaptacji przepustnicy, samochód przez kilka dni działa dobrze. 
Ostatnio przepustnica czyszczona była po raz trzeci (za każdym razem u mechanika) i została zrobiona adaptacja, po kilku dniach problem wrócił i mechanik "zaryzykował" i zrobił jeszcze raz samą adaptację i znów po kilku dniach to samo. Dostałam informację, że przepustnica "gubi pamięć" (cokolwiek to znaczy) i jedyną radą jest jej wymiana.

Przepustnica kosztuje 512 złotych. Nowa, oryginalna...

http://www.quippo.pl/k175,uklad-zasilani...tnice.html

no to git .....Myślałęm że sporo więcej..

op Czyli co, lepiej zainwestować w nową?

Ja bym zainwestował w nową oryginalną bo znowu wystarczy na wiele lat... Ale różnica pomiędzy używana a nowa jest jednak spora, a więc to zalezy od Twoich zasobów.

najlepiej było by zorganizowac na podmianke inną sprawną......by być pewny czy to aby na pewno ona szwankuje. co by sie później nie okazało że 520zł poszło psu w du.......e..