SCENIC II PH I Regeneracja zacisków hamulcowych
wyczyściłem do gołego metalu,na moje oko to osłona tłoczka z zamiennika ERT jest kiepsko dopasowana. Zamówiłem oryginał,i porównam .
zamówiłem osłonę tłoczka oryginalną i wszystko pasuje bez problemu .Mała uwaga: jarzma z krótkiego scenica nie pasują do granda ( u mnie jest tarcza 300 mm),musiałem wypiaskować i pomalować swoje ,ewentualnie przejść na mniejsze tarcze hamulcowe .Same zaciski teraz pracują elegancko,bez zacięć .Odpowietrzenie układu zrobiłem za pomocą clipa zgodnie z procedurą :LT ,LP,PP,PT .Będąc pod autem znalazłem jeszcze jedną usterkę ,luz na łożysku podpory prawej półosi ...teraz czas podjąć decyzję czy wymiana łożyska ,czy półosi która ma przejechane ponad 270 tyś...raczej poleci cała półoś,o ile znajdę zamiennik który wytrzyma tyle co royginał .
(29-06-2015, 14:52)ko-ma napisał(a): Zaciskać przewody, to można tylko w TV (pewnie oglądałeś Eda Chinę ). Zaciskanie przewodu niekoniecznie. Ale jak kijem od szczoty zablokujesz wciśnięty pedał hamulca to płyn nie poleci
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
też ostatnio mi blacharz wciskał kit z kijem od szczotki. Efekt był taki że było mnóstwo powietrza w układzie.
to może działało w malichu, ale nie dziś gdy są pompy ans, esp itd obliczone na lukakatorze
Ostatnio wymieniłem hamulce z przodu.
Zacisk, tarcza, klocki, po odkręceniu zacisku ten płyn wcale nie leci tak bardzo aby zaciskać przewód. Zdjąłem zacisk, założyłem drugi a miejsce wokół przewodu osłoniłem ścierką aby płyn nie leciał na części zawieszenia..
itek
— 10-03-2020, 16:23
W tylnym zacisku miałem problem z ręcznym-jakaś dźwignia. Dali mi w serwisie zacisk TRW za 400. Dobra firma i pewne hamulce!
Panowie a u mnie oddałem auto na wymianę klocków hamulcowych, z tyłu mam taki problem że okazało się że linki ręcznego są do wymiany, więc zakupiłem w Kaczorach nowe i mój mechanik wymienił, oprócz linek klocki również, prosiłem również żeby sprawdził ogólnie hamulce bo tylne tarcze są zawsze gorące a przód nie, jako diagnozę podał zapieczone linki ręcznego, które zostały wymienione na nowe. Pojeździłem trochę i dalej mam z tyłu tarcze gorące. Podniosłem auto, zdjąłem koła z tyłu i linki są nowe pracują luźno, dźwigienki od ręcznego luźno, klocki nowe TRW, ale tarcza ciężko się obraca, kręcąc cały czas w jedną stronę czuć że raz lżej raz mocniej się obraca (czyli może być zwichrowana?), ale ogólnie ciężko się obraca. Czy moje zaciski wymagają regeneracji? Ale myślę że skoro mechanik zakładał tam nowe klocki to musiał zacisk zdjąć i by od razu powiedział że wymaga regeneracji. Chyba że tarcze mam do wymiany?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-03-2020, 08:26 przez Antek Ketna.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości