op
Witam,
Jestem posiadaczem Szczeniaka rocznik 2004. Auto ma przejechane tylko 180000 km.
W ciągu ostatniego roku było między innymi:
- regenerowane turbo,
- kompleksowa wymiana wtrysków ( nowe wtryski, regenerowanie pomy, wymiana baku)
- czyszczony egr
- rozrząd
- czujnik położenia wału
Przed wymianą wtrysków odpalało zawsze za pierwszym razem. Po wtryskach w tak na oko w 70% za pierwszym razem. Czasami za drugim, trzecim razem.
Z czasem auto zaczęło mocno dymić na czarno podczas obciążenia silnika. Silnik się dużo szybciej nagrzewał niż zwykle. Stwierdziłem, że wymienię egr. W piątek wieczorem wyciągnąłem egr i rurkę dolotową. Zostawiłem na noc w nafcie. W sobotę zamontowałem nowy zawór i wyczyszczoną rurę. Po tym zabiegu auto nie odpala. Rozrusznik kręci, choć mam wrażenie, że krócej niż zwykle.
Na wyświetlaczu:
- injection fault
- low battery
- czasami low oil pressure.
Akumulator ma 5 lat, więc faktycznie już może trochę niedomagać. Po kilku godzinach ładowania jakimś starym prostownikiem bez zmian. Po podłączeniu ELM'a mam błędy: PO340 i PO409. Oba były wcześniej widoczne. Spróbuje jeszcze dziś wieczorem odpalić, po dłuższym ładowaniu aku.
Jakieś pomysły co to może być ?
Jestem posiadaczem Szczeniaka rocznik 2004. Auto ma przejechane tylko 180000 km.
W ciągu ostatniego roku było między innymi:
- regenerowane turbo,
- kompleksowa wymiana wtrysków ( nowe wtryski, regenerowanie pomy, wymiana baku)
- czyszczony egr
- rozrząd
- czujnik położenia wału
Przed wymianą wtrysków odpalało zawsze za pierwszym razem. Po wtryskach w tak na oko w 70% za pierwszym razem. Czasami za drugim, trzecim razem.
Z czasem auto zaczęło mocno dymić na czarno podczas obciążenia silnika. Silnik się dużo szybciej nagrzewał niż zwykle. Stwierdziłem, że wymienię egr. W piątek wieczorem wyciągnąłem egr i rurkę dolotową. Zostawiłem na noc w nafcie. W sobotę zamontowałem nowy zawór i wyczyszczoną rurę. Po tym zabiegu auto nie odpala. Rozrusznik kręci, choć mam wrażenie, że krócej niż zwykle.
Na wyświetlaczu:
- injection fault
- low battery
- czasami low oil pressure.
Akumulator ma 5 lat, więc faktycznie już może trochę niedomagać. Po kilku godzinach ładowania jakimś starym prostownikiem bez zmian. Po podłączeniu ELM'a mam błędy: PO340 i PO409. Oba były wcześniej widoczne. Spróbuje jeszcze dziś wieczorem odpalić, po dłuższym ładowaniu aku.
Jakieś pomysły co to może być ?
Patrys4891 napisał 30-10-2017, 10:54:
Zgodnie z 4 punktem regulaminu zaakceptowanego przy rejestracji, pierwszy post powinien znajdować się w powitaniach.
Następny post proszę napisać w odpowiednim miejscu.
Zgodnie z 4 punktem regulaminu zaakceptowanego przy rejestracji, pierwszy post powinien znajdować się w powitaniach.
Następny post proszę napisać w odpowiednim miejscu.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2017, 10:54 przez Patrys4891.)