op Witajcie.
Kolejny problem z moja terenowka... (mam juz dosyc)

Zauwazylem ,ze pasek jest nadpekniety i zaczal piszczec. Wiem ,ze powinno sie wymienic wszystko co z tym zwiazane czyli pasek ,rolki ,pompe i bog wie co podrodze jeszzcze sie pokaze ...

i moje pytanie brzmi ,czy aby na pewno trzeba wymienic wszystko ?
Od ostatniej wymiany minelo 7 lat ,z tym ze auto przejechalo 55 tys. km .


Niby sporo ,ale koszty tego cuda tez nie male .

Co radzicie panowie ,wymienic tylko pasek ktory kosztuje 60 zl czy caly zestaw ktory kosztuje okolo 400 zl ,jezeli juz caly zestaw to podeslijcie jakies linki ,z takim sprzetem ktory sami byscie wlozyli w swoje "maszyny"

Rozumiem,że mowa o pasku wielorowkowym ?

op

Rozumiem,że mowa o pasku wielorowkowym ?

Tak tak oczywiscie , mowa o tym samym pasku co kilka tematow nizej kolega Soul pisal oraz go wyminil ,z tym ze u niego nie bylo zadnego halasu ,u mnie jest taki gwizd moze pisk w okolicach tego paseczka.

za pare chwil ubiore sie i pojde zrobic kilka zdjec moze jakis filmik z dzwiekiem sie uda nagrac.

.

Jak piszczy to trzeba wymienić sam pasek

op Zdj. nr.1
Zdj. nr.2
Film


No wiec tak to wyglada ,mam nadzieje ze chociaz troszke zobrazowalem to co tam sie dzieje .

Ten filmik szalu nie robi ale slychac taki inny dzwiek...

wymień ten pasek bo wygada tragicznie

op

wymień ten pasek bo wygada tragicznie

2 dni temu pojawil sie taki inny dzwiek ,i zobaczylem ten pasek .

Sadzisz ze wymiana samego paska wystarczy ?

Film prywatny. Ale jesli pisczy to po za paskiem i rolke warto sprawdzic. Pasek na stowe do wymiany.

op a teraz mozna film zobaczyc ?

No nic to chyba bedzie trze korzystac z instrukcji Soul'a i jechac z koksem...

Sprawdz paski. Sa krotki i dlugi. Zamawialem pierwszy po vinie i byl za dlugi. Dopiero po zmierzeniu paska drugi zamowiony wlasciwy. Z dzwieku jak by cos przycierke robilo pod alternatorem. Takie wrazenie sluchowe.