To fakt. Akurat z w miarę nowych silników taki widziałem od środka

To fakt. Akurat z w miarę nowych silników taki widziałem od środka

Zagladalem kiedys do silnika toyety z przebiegiem ~230000.
Czysto, a ze auto po flocie to watpie by ktos plukanki robil. Podobnie w hondzie, ba, nawet w peugocie 1.4vti.
Takie nagary to widuje, w starych dieslach i bardzo stsrych dobitych benzyniakach
A co do jakosci oliw. Podrobione, z niepewnych zrodel owszem, jakos(ci) maja niewiele. Dlatego lepiej kupic chocny lotosa czy orlena niz podrabiany tzw markowy.
Albo trzeba miec pewne źródło.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Ja pomimo że kupiłem prawie nowe samochody i wymieniam olej co 10k km to zawsze stosuje zawsze płukankę gdyż ona rozrzedza olej i ułatwia jego spływanie z silnika.
Poza tym lepiej usunąć prawie zero nagarów niż one mają zrobić szkodę.

Polecam zajrzeć do silnika zalewanego „markowym” castrolem, syf nie z tej ziemi. Jeśli chodzi o płukanki ja stosuje każdorazowo, brat w gdzie tu padło ujowym dci 120KM, na nawet ojciec płucze 1.5dci i jakoś nic nikomu się nie stało, nikt nie zanotował wycieków ani innych skutków ubocznych a z wymiany na wymianę coraz mniej syfu spływa. Ba nawet namówiłem szwagra przeciwnika wydawania kasy na płukankę i lepszy olej dla SC 2 1.6 za ciut więcej kasy po tym jak zobaczył jak działa ASO skody, pojechał na przegląd (leasing) z dwu letnim autem i zgłosił późne przełączanie na lpg oczywiście fabryczne w odpowiedzi usłyszał ze tak ma być a ja dolałem tam ponad litr płynu chodzącego i przełącza się normalnie. Ale wywód ukręciłem a każdy i tak zrobi co uzna za słuszne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szukam porady.Mój silnik ma małą kompresję-ok 10 bar.Czy jak zrobię płukankę a potem  dam ceramizer to coś pomoże? Czy od razu na złom?

Mój silnik ma małą kompresję-ok 10 bar.Czy jak zrobię płukankę a potem  dam ceramizer to coś pomoże?

płukanka może pomóc i na pewno nie zaszkodzi....
10 bar nie ma tragedii ale szału tez nie robi....
kwestia z jakiego powodu masz małą kompresję ....
ceramizer pomoże tyle co umarłemu kadzidło

Ja wlałem ceamizer.Poprawiło mi    się na dwóch cylindrach o 0,5 atm.

Zalej najpierw płukankę do samych cylindrów, po wykręceniu świec, na jakąś godzinę (50 ml na cylinder powinno wystarczyć). Jak szybko będzie spływać w dół to dolewaj.
Potem odessij pozostałości i wydmuchaj sprężonym powietrzem.
Taki zabieg powinien przynajmniej trochę uwolnić zapieczone pierścienie. Potem zalej normalnie płukankę do oleju i wykonaj procedurę do końca.
Jeżeli po takim zabiegu kompresja się nie poprawi do przynajmniej 12 bar to chyba silnik do remontu.

Ciężko jest odkleić zaklejone pierścienie ale zawsze można spróbować. Jeśli są mocno zaklejone to zalewanie na tłok płukanki mija się z celem (jeśli ktoś trzymał taki tłok w ręce i mechaniczne próbował ruszyć pierścienie to wie o czym mówię).
Na YT jest ciekawy filmik porównujący środki rozpuszczające nagar (ogólnie ujmując) i działanie jednego środka robi wrażenie. Sam nie sprawdzałem bo nie miałem takiej potrzeby, ale jeśli się zdaży to na pewno skorzystam. Ja będąc na Twoim miejscu spróbował bym, ale po uprzednim sprawdzeniu kamerką co leży na tłoku. Jak jest czysto to nic nie stoi na przeszkodzie.
https://youtu.be/_UtqFKF-hJY

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Megane 1,5 dci 101KM, Grand Scenic 1,9 dci 131KM, Grand Scenic 1,5 dci 110KM - wszystkie są płukane płukankami przed wymianą oleju. Nie używam markowych płukanek, moim zdaniem szkoda na to kasy. Płuczę gorący silnik przez 10 minut na około 1500 obr/min. Ostatnio nie miałem dostępu do tańszych płukanek, zastosowałem dostępną LM. Nie zauważyłem różnicy między tańszymi i LM. Nie miałem też żadnych problemów ani złych skutków ubocznych użycia płukanki. Od trzech lat używam oleju 0W 40 niskopopiołowego i z tego też nie wynika żaden problem. Wymiana co 10.000 km. Nikogo nie namawiam, po prostu wyrażam tylko swoje zdanie.