pio555 - Dokładnie, ja się dzielę tylko swoimi spostrzeżeniami jako użytkownik takich opon. Tym bardziej, że od zawsze jeździłem na oponach lato + zima więc mam też teraz porównanie. Opinia będzie kompletna po 3-4 sezonach ale już teraz mam spostrzeżenia, które opisałem w tym wątku.

Wracając do Twojego pytania o wyjazd do Austrii to zacząłem się zastanawiać co bym zrobił gdyby moja żona oznajmiła mi, że chce jechać w tym sezonie na narty do Austrii. I wiesz na co wpadłem? Mój ojciec ma dokładnie taki sam samochód jak ja Scenic 3 BOSE z 2016 r. (tyle, że 1.5 dCi, ja mam 1.6 dCi). Ojciec ma dwa komplety opon (lato + zima). No i pomyślałem że na ten wyjazd do Austrii zamieniłbym się z nim na całe koła haha. Swoją drogą ciekawe czy by czujniki ciśnienia zaskoczyły ;-)

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Tylko, że np. Nexen N Blue 4 season ma niemiecki certyfikat opony zimowej, a jest wielosezonowa.

Wysłane z Redmi Note 7 przy użyciu klawiatury

Opona wielosezonowa nigdy nie zastąpi ani opony zimowej ani opony letniej w skrajnych warunkach i kupując wielosezon mam tą pełną świadomość ale to i tak w moim przypadku nie jest istotne. Każdy sam powinien przemyśleć w jakich warunkach jeździ i czy dane opony to spełnią. Jak bym mieszkał w górach w małej miejscowości to kupił bym opony typowo zimowe bo tam zima zwykle jest szybciej, dłużej i mocniejsza niż w innych rejonach Polski. Nie jeżdżę latem po autostradach a jeśli nawet to jest to 1 lub 2 wyjazdy w roku. Dziennie robię 20 km po drogach lokalnych gnie nie ma szans ,nadwyrężać" tych opon. Ja nie twierdzę że kto zmienia opony to robi to zupełnie nie potrzebnie, zapewne ma wysokie wymagani co do opon i często korzysta z ich skrajnego zakresu gdzie opona wielosezonowa może spisywać się znacznie gorzej, ale jeśli ktoś nie zazna takich skrajności to myślę że zdrowy rozsądek przy użytkowaniu auta jest ważniejszy niż sama opona.

Witam jakie opony wielosezonowe 205/60R 16 polecacie nie za miliony monet? Czy lepiej 55?

Fulda multicontrol. Nie mam zastrzeżeń.

Uważam, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
Wielosezonowa jest GORSZA od letniej latem a zimą od zimowej.
Jak masz dwa kpl. to dwa razy dłużej jeździsz. w tym czasie też zedzrzesz dwa kpl. wielosezonowych.

Użytkuje wielosezonowe 3 sezon tak na prawdę i nie mam zastrzeżeń. Nie jest prawda, że w tym czasie zedrę 2ckomplety wielosezonowych i nie gadaj, że dłużej jeździsz, bo przeciętnie po 5 latach każda opona traci swoje właściwości i powinno się ją wymienić. Polecam Dębica Navigator.

Pierwszy raz w życiu mam wielosezonowe (Nokian Weatherproof) i patrząc co się dzieje za oknem (mieszkam na pomorzu) to raczej już nigdy nie wrócę do dwóch kompletów :-) Zresztą opona zimowa jest do jazdy po śniegu a jak nie ma śniegu to nie spełnia swojej roli. Pozdrawiam.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Pierwszy raz w życiu mam wielosezonowe (Nokian Weatherproof) i patrząc co się dzieje za oknem (mieszkam na pomorzu) to raczej już nigdy nie wrócę do dwóch kompletów :-) Zresztą opona zimowa jest do jazdy po śniegu a jak nie ma śniegu to nie spełnia swojej roli. Pozdrawiam.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Używam wielosezonowych i wymieniam je średnio co 5-6 lat i nigdy mnie tak na prawdę nie zawiodły. Nie powiem, bo swoje właściwości zachowały od wymiany do wymiany kompletu.

Użytkuje wielosezonowe 3 sezon tak na prawdę i nie mam zastrzeżeń. Nie jest prawda, że w tym czasie zedrę 2ckomplety wielosezonowych i nie gadaj, że dłużej jeździsz, bo przeciętnie po 5 latach każda opona traci swoje właściwości i powinno się ją wymienić. Polecam Dębica Navigator.

Rocznie robię około 120 tys. więc sobie policz.