op Cześć. Dzisiaj Scenic zaczął mi robić figle. Na zimnym silniku jest ok. Czy zimny, czy ciepły pali na "dotyk". Po rozgrzaniu zapala się EKG i silnik zaczyna szarpać. Na wolnych obrotach też chodzi jakoś kulawo. Co ciekawe przy mocniejszym przyśpieszaniu szarpie a potem przestaje (a przynajmniej mniej szarpie) i gaśnie kontrolka. Kiedy auto się rozpędzi, jedzie pod niedużym obciążeniem, lub zdejmę nogę z gazu znów zapala się kontrolka i sytuacja się powtarza. Co to może być? Paliwo, filtr, wtryski? Auto nie kopci. EGR mam odłączony. Turbina włącza się normalnie i czuć że ciągnie. Zatankowałem na innej stacji. Przejechałem parę kilometrów i bez zmian. Może trochę za mało. Może ktoś miał podobnie? CLIPa na razie nie mam możliwości podłączyć. Z góry dzięki za pomoc.

kiedy był wymieniany filtr paliwa? czy samochód nie zaczął więcej palić? czy tylko szarpie a moc i przyśpieszenie jest cały czas ok?

Zatankowałem na innej stacji. Przejechałem parę kilometrów i bez zmian. Może trochę za mało.

dotankowane paliwo nie doszło jeszcze do silnika, parę km to zrobiłeś jeszcze na starym paliwie.

Radziłbym na początek zatankować go na full dobrym paliwem.. (można wlać coś do czyszczenia wtrysków...) i wziąć go na jakąś trasę z 30-50km i pocisnąć na wyższych obrotach...

op Czyli obstawiasz jednak paliwo? Jutro pojadę kilkadziesiąt km i zobaczymy. Mam nadzieję że dojadę Spalanie ostatnio w normie. Awaria wyskoczyła dziś więc trudno mi powiedzieć czy coś się zmieniło. Filtr ma pół roku. Na niskich gorzej się wkręca ale od ok 2000 obr ciągnie normalnie tylko tak jakby przerywał co parę sekund. Tak jakby paliwo odcinało na ułamek sekundy.

Roman123 - czyli w moim kierunku masz dobrą drogę - czy kawa ?

Czyli obstawiasz jednak paliwo?

odpowiedz na 3 pierwsze pytania

op

Roman123 - czyli w moim kierunku masz dobrą drogę - czy kawa ?

Przemo Ty masz CLIPa? Jutro będę w Bielsku popołudniem.

Mati, edytowałem post wyżej.

Moj Clip to długa historia mam mieć w tym tygodniu. 18 miesięcy jest w naprawie
Ja będę około 16 tej wolny w Bielsku

na niskich gorzej się wkręca bo możliwe dostaje za mało paliwa... jak turbina doładowuje to i jedzie...
zalej mu "dobrego paliwa" do pełna plus czarny stp do czyszczenia wtrysków i poganiaj w miarę rozsądku... nie do odcięcia ale na wysokich obr... oczywiście na rozgrzanym już silniku go ganiaj a nie od razu ze startu

---

różnice możesz odczuć nawet po zjeżdżeniu tego zbiornika... ale to jedno z tańszych rozwiązań... w koło filtra nie widać gdzieś wyciekającej ropy? posprawdzaj jeszcze czy węzyki nie są mokre. Akurat w tym samym silniku miałem ten sam problem i do tego auto nie chciało zapalać... moim powodem był rozszczelniony jeden wężyk idący do filtra. Dlatego kieruję Cię w tą stronę... paliwową ale oczywiście możesz mieć problem z jakością paliwa

op Dzięki za odpowiedzi. Jutro zrobię jak piszesz Mati i oby pomogło.
Przemo podeślij mi na PW swój numer. Jeszcze nie wiem dokładnie o której tam będę ale jak coś to się odezwę. Jadę z żoną parę spraw załatwić i nie wiem ile mi zejdzie.

miejmy nadzieje że to jakość paliwa... i przejdzie jak ręką odjął, chyba że to właśnie sygnalizuje jako brak paliwa... ja to miałem w trasie i jak dałem gaz do dechy to przyśpieszał a później kontrolka i brak mocy... ale mi wyciekało paliwo..

---

przez ok 200km zgubiłem jakieś 4-5litrów