[quote pid='175565' dateline='1446560894']
 A jak porównam moje spalanie z spalaniem kolegi ko-ma to aż mnie trzęsie !!
[/quote]

Spokojnie! Znany jestem z dość łagodnego i spokojnego stylu jazdy, poza tym na Politechnice byłem w grupie z ówczesnym Mistrzem Polski w w " Jeździe na kropelce " ( Tor Kielce w Miedzianej Górze, 1985 rok ) pod opieką doc. H.Sońty (jednego z autorów systemu doładowania falowego).
Osobiście przejechałem 126p prawie 50 tysięcy z "turbinką Kowalskiego".
Scenic jest fajnym samochodem do nauki oszczędnej jazdy - dzięki dość dobremu wskaźnikowi chwilowego zużycia paliwa - wystarczy nauczyć sie jazdy z jego wykorzystaniem. A szybko człowiek nauczy się, np. jeżdżąc z 1,5 dci na jazdę po mieście na III, a nie IV biegu, czy przejeżdżaniu w trasie miejscowości na IV z wykorzystaniem ... tempomatu.
Zresztą - tricków jest wiele, najważniejsza jest umiejętność łagodnego przyspieszania i wypracowania prędkości.
No i powstrzymanie się od przekraczania ok. 120 km/h, powyzej 1,5 pali jak smok.
Na pewno żadnego jeżdżenia na wysokim biegu przy minimalnych obrotach - zreszta 1,5 dci najmniej pali przy około 2100 obr/min.
Niestety, w ruchu miejskim aktualnie spalam ok 8 l/100 - a wiec jest sporo do przetrenowania. .

Do takich zabaw to PB polecam. Jak to mowią Diesel musi dymic a do tego trzeba mu depnąć;)

Jak kupiłem auto to średnie spalanie pokazywało 5.8 ltr.
Byłbym wniebowzięty gdybym to utrzymał.
Chociaż latem to mam dość często średnie spalanie 6.0 ltr.
Zimą zawsze podskakiwało powyżej 6 ltr. Sądzę, że faktycznie muszę się nauczyć jeździć ekonomicznie tym silnikiem.
Poprzednim 1.9 tdi >90 km< jeździłem w podobnym stylu jak teraz. Kuzyn > taka złota rączka od wszystkiego< jeździł ze mną do roboty.
Kiedyś mi wyliczył średnie spalanie na 5.6 ltr. Więc w czym problem , ja się pytam ?!

Jak to mowią Diesel musi dymic a do tego trzeba mu depnąć;)

Taaa, i jeszcze klepie i śmierdzi. Przewiozłem kiedyś ze Skierniewic do Częstochowy zagorzałego fana Pb i LPG i równie zagorzałego wroga diesli. Zdziwił się, bo: silnik nie klepał, nie było go prawie słychać, nie śmierdziało paliwem. A przy około 140 - 160 1.9 130KM zostawało w tyle ot tak, bez napięcia. A jak trzeba, to i po mieście w 6 się mieści, choć to Zen okrutne.

Powyżej 120km/h spalanie wzrośnie w Sceniku przede wszystkim z uwagi na opory poiwetrza, niezależnie od silnika (tyle że różny to będzie wzrost).

Tutaj chyba sie nie zrozumielismy. Nie mowie o porownaniach lpg pb i on, ani tez kultury pracy silnika. Mowie tylko ze moim zdaniem diesel nie jest do eco bo po kilku latach takiej jazdy raczej w swietnej kondycji nie bedzie.

moim zdaniem diesel nie jest do eco bo po kilku latach takiej jazdy raczej w swietnej kondycji nie bedzie.

Silniki statków - kontenerowców to dwusuwowe diesle, osiągające sprawność ~ 45%.
Do jazdy ekologicznej czy ekonomicznej (a to dość mocno idzie w parze) diesel jest daleko bardziej przydatny, niż Pb

Mowa tutaj póki co o silnikach w Scenicach;) powodzenia zycze jezdzic eco 1.9 102km i 120KM i potem zapychajaca sie odma egr itp

Odma nie zapycha się od prędkości obrotowych. EGR też raczej nie, spytaj Przema

Mój 1.9 dci 120 km wskazuje w mieście i poza miastem na krótkich odcinkach 7,6-8,4 l. teraz jest chłodno to i więcej pali. Po za tym ja mam zaślepiony EGR to dłużej się nagrzewa silnik a co za tym idzie więcej pali.

ciekawostka którą zauważyłem komp trochę więcej pokazuje mi zanim mam temp min 4-5 kresek jadąc równo na danym biegu... np jadąc 60 na 4 przez min 500m potrafi mi pokazywać nawet ok litr więcej w spalaniu chwilowym niż gdy zrobię tak samo tylko w pełni na rozgrzanym silniku.