Witam,
ja miałam wymienioną sprężarkę na inną (nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że ta nowo zamontowana sprężarka ma troszkę większe koło na który przychodzi pasek niż ta moja stara oryginalna - może się mylę, nie wiem, a sprawdzić numeru nie mogę, bo naklejka jest n tej zamontowanej trochę zdarta i nie można odczytać) jakieś 3-4 tygodnie temu i wszystko było ok.
Jakoś w tym tygodniu dało się odczuć najpierw bardzo długie oczekiwanie na chłodne powietrze (nie mroźne powietrze) przy nawiewie włączonym na maxa. Teraz daje ciepłe powietrze. i jak włączyłam i wyszłam z auta co chwilę było słychać "cyk" jakby się załączała cały czas i wyłączała dosłownie co 5 sek.
Jestem umówiona na czyszczenie (nie wiem jak to się nazywa), bo ponoć zebrał się tam brud i trzeba to wyczyścić dlatego daje ciepłe powietrze i gdzie jest ciepłe powinno być zimne.
Po odjechaniu od mechanika (oczywiście sprawdził tym swoim urządzeniem chyba czynnik) klima chłodziła, ale jak była włączona, czułam, że pod czas jazdy gdy zmieniam bieg i dodaję gazu jakby coś mnie hamowało i dopiero po czasie auto przyśpieszyło mimo, że cały czas nogę mam na pedale gazu, a dojeżdżając do skrzyżowania samochód się zatrząsł jakby chciał zgasnąć, ale nie zgasł i wyłączyłam klimę i jak ręką odjął dodaje gaz to samochód normalnie przyśpiesza.
Co to może być tego stanu przyczyną?
W ogóle jak załączam klimę (po wymianie sprężarki) to słychać te "cyk", że się załączy, ale włączając klimę czuję jakby samochód cofnęło i dopiero potem jechał normalnie.
Pomocy!
ja miałam wymienioną sprężarkę na inną (nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że ta nowo zamontowana sprężarka ma troszkę większe koło na który przychodzi pasek niż ta moja stara oryginalna - może się mylę, nie wiem, a sprawdzić numeru nie mogę, bo naklejka jest n tej zamontowanej trochę zdarta i nie można odczytać) jakieś 3-4 tygodnie temu i wszystko było ok.
Jakoś w tym tygodniu dało się odczuć najpierw bardzo długie oczekiwanie na chłodne powietrze (nie mroźne powietrze) przy nawiewie włączonym na maxa. Teraz daje ciepłe powietrze. i jak włączyłam i wyszłam z auta co chwilę było słychać "cyk" jakby się załączała cały czas i wyłączała dosłownie co 5 sek.
Jestem umówiona na czyszczenie (nie wiem jak to się nazywa), bo ponoć zebrał się tam brud i trzeba to wyczyścić dlatego daje ciepłe powietrze i gdzie jest ciepłe powinno być zimne.
Po odjechaniu od mechanika (oczywiście sprawdził tym swoim urządzeniem chyba czynnik) klima chłodziła, ale jak była włączona, czułam, że pod czas jazdy gdy zmieniam bieg i dodaję gazu jakby coś mnie hamowało i dopiero po czasie auto przyśpieszyło mimo, że cały czas nogę mam na pedale gazu, a dojeżdżając do skrzyżowania samochód się zatrząsł jakby chciał zgasnąć, ale nie zgasł i wyłączyłam klimę i jak ręką odjął dodaje gaz to samochód normalnie przyśpiesza.
Co to może być tego stanu przyczyną?
W ogóle jak załączam klimę (po wymianie sprężarki) to słychać te "cyk", że się załączy, ale włączając klimę czuję jakby samochód cofnęło i dopiero potem jechał normalnie.
Pomocy!