Dziwne zachowywanie się płynu chłodniczego - piana i bąbelki
To nie to, robi teraz przebiegi po 10km, to by szybko płyn zagotował, a pisze kolega, że tak nie jest.
Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
op
Jak wracałem do domu, zrobiłem jednorazowo 20 km. Temperatura jest ok, nic się nie gotuje. Dzisiaj zrobiłem 2 razy po 6 km z naprawdę krótką przerwą (skok na pocztę wysłać polecony). Pompa wody powinna chyba też hałasować jak padnie, co? Albo ciec?
Mi die ukrecil wirnik od koła napędowego i co z tego że rolka się krecila jak łopatki pompy poruszały się tylko jak je woda popchala
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
op
Nadzieja umiera ostatnia. Jednak na 100% to UPG lub inna nieszczelność w samej głowicy. Przejechałem się dynamiczniej 15 km, dałem mu w palnik i jak już wjechałem na podwórko, to kopcił jak szlag. Płyn w zbiorniczku ponad MAX (zastanawiam się, czy nie wlazł tam olej, chyba że to przez powietrze tak się podniósł, jak ostygnie to obejrzę), po zgaszeniu słyszałem syczenie spod korka, pewnie wypuszczał nadmiar gazów. Takiemu sprzedawcy to tylko dać - przepraszam - w pysk.
Mam do Was pytanie, z Waszego doświadczenia, uszkodzenia poważniejsze niż tylko uszczelka zdarzają się w tych silnikach? Ile średnio kosztuje wymiana UPG z planowaniem? Oczywiście cena w warsztacie. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-05-2017, 21:02 przez jaszek7777.)
Dawanie w palnik przy padniętej uszczelce to zły pomysł na testy !
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.
ok 500
Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
W Omedze po kosztach wypapierowałem 700 zł
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.
op
(25-05-2017, 21:04)PunkRock86 napisał(a): Dawanie w palnik przy padniętej uszczelce to zły pomysł na testy ! W sumie teraz co mi za różnica, jeśli to tylko UPG to gorzej nie będzie, tzn. i tak do roboty i tak. Niepokoi mnie jednak to, że nie znam tego samochodu i aż boję się odstawić go do mechanika...
nie może ? Przegrzanie motoru, pęknięcie głowicy, zatarcie silnika.
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości