Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Dziwne zachowywanie się płynu chłodniczego - piana i bąbelki


jaszek7777
Zarejestrowani

op Nic się nie przegrzało ani nie zatarło. Nie dałem mu w palnik w dosłownym tego słowa znaczeniu. 12 km żwawszej i ciągłej ale i spokojnej (max 70 km/h) jazdy. Nie dostał gorzej niż w czasie powrotu 20 km po zakupie. Co do samego silnika, to właśnie boję się o to, czy właśnie nie pękła głowica. Gość zarzeka się, że UPG wymienił rok temu. Zaczynam podejrzewać, że może i wymienił, ale kilka tygodni temu. Zobaczył, że d... z tego i sprzedał auto. Może wcześniej żona zdążyła go porządnie zagotować. Stąd piana i smród benzyny w zbiorniczku wyrównawczym, oczywiście brak płynu też. Jak tylko to odkręciłem, zobaczyłem i powąchałem, wiedziałem że nic dobrego to wróżyć nie może.

Tak w ogóle zauważyłem, że objawy nasilają się wraz ze wzrostem temperatury silnika. Jak ostygnie, jest ok, jak się nagrzeje do temperatury roboczej, zaczyna bąbelkować, tworzy się piana i kopci.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-05-2017, 21:47 przez jaszek7777.)

Odpowiedz
jaszek7777
Zarejestrowani

op Nie ma rady - autko jedzie zaraz do warsztatu. Co sądzicie o pozostawieniu tego samego rozrządu? Dużo wydaliśmy na samochód, OC, teraz naprawa UPG (w najlepszym razie). Mechanik powinien poznać, czy rozrząd rzeczywiście był robiony w ubiegłym roku. Myślę, czy jeśli pasek będzie wyglądał ok, nie zostawić go a po prostu wcześniej (po np. 30 000) wymienić(?). Co do kosztów oczywiście póki co nic nie wiadomo, może być 500 zł a może być 1500 zł. Trzeba rozebrać. Lekko jestem jednak zły Sad Ot zrobiłem prezent żonie przez frajera. Choć oczywiście sam jestem sobie winien. Pierwszy raz w życiu nie zajrzałem do zbiorniczka z płynem, pomyślałem, że sąsiad brata nie może zrobić takiej rzeczy - myliłem się

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2017, 08:54 przez jaszek7777.)

Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

Niestety tak to jest jak się trafi na taką sztukę. A potem idą w świat wieści że tam marka to kiszka Sad

Thumbup
Odpowiedz
Lepus
Zarejestrowani

Może nie jest aż tak źle. Jeżeli faktycznie była wymieniana UPG to mógł albo źle założyć (dokręcić) albo gów..a uszczelka była. Jak zdejmiesz głowicę, niech sprawdzi płaszczyznę, jak OK to nie planować. Można przy okazji sprawdzić szczelność. Jak zdejmiesz głowicę od razu będzie widać gdzie tkwi przyczyna. Najczęściej, co i u Ciebie pewnie jest, przepala w najcieńszym miejscu pomiędzy cylindrem a kanałem chłodzącym. Tak było u mnie jak wymieniałem w cenkusiu. Objawy te same, w pasku tez miałem to samo.

Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
Odpowiedz
jaszek7777
Zarejestrowani

op To, co gość mówił trzeba traktować z przymrużeniem oka. Co sądzicie o tym rozrządzie? Założenie tego samego to duże ryzyko? Mechanik dał wybór nam. Nie chciał decydować za nas, zasugerował tylko rozważenie wymiany, jak dowiedział się, że auto dopiero kupione.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2017, 10:54 przez jaszek7777.)

Odpowiedz
PunkRock86
Moderatorzy

Co prawda to dodatkowe koszty, ale jedna robota i pewność. Ja bym chyba jednak odżałował i wymienił. Różnie bywa z tymi handlowcami, a tego czy rozrząd był wymieniony "na oko" raczej ciężko stwierdzić.

Whistling Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.


Odpowiedz
Lepus
Zarejestrowani

Jaki stan kół to mechanik zobaczy i zdecyduje, bo ok roczne to powinno być widać. A pasek to bym wymienił dla świętego spokoju.

Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Lepus za ten post post:
  • jaszek7777
jaszek7777
Zarejestrowani

op Dobrze się na tym nie znam, więc mam jeszcze jedno pytanie (wybaczcie). Jak to rozbierze, będzie miał możliwość przy jednej robocie podregulować zawór? Zrobi to "rutynowo", czy to dodatkowa robota? Cyka jeden właśnie. A samochód już w warsztacie. Sądzę, że do jutra będzie już coś wiadomo. Oczywiście napiszę.

P.S. Z samochodem miałem pecha, ale za to miałem szczęście trafiając na to forum. Dużo mi pomogliście, dzięki

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2017, 11:11 przez jaszek7777.)

Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

Jak będzie wymieniał UPG to zdziwił bym się gdyby nie przejrzał dokładnie głowicy, zaworów i tłoków.

Thumbup
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Patrys4891 za ten post post:
  • jaszek7777
ko-ma
Zarejestrowani

Jak będzie zdjęta głowica - zawory są na wierzchu. Jeśli mechanik wie jak i ma dostęp do elementów - ustawi luz.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

5 gości