Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Długo się nagrzewa? Jak jest u Was?


ko-ma
Zarejestrowani

Online
(18-11-2016, 09:17)czopochrup napisał(a): Wiec nie mow ze zaden uklad sam sie nie odpowietrza
Nie mówim tu o wnalazkach rodem z VW, tylko o solidnych francuskich konstrukcjach, które mają po kilka odpowietrzników, zazwyczaj jeden na obudowie termostatu, drugi na wężu przed nagrzewnicą (plus czasem trzeci i czwarty, w zależności od odmiany i stopnia rozbudowania układu).
Stwierdzenia, że "samo się odpowietrzy, podpompuj ściskając węże", prowadzą potem do poważnych awarii powodowanych np. nagrzaniem silnika przy zapowietrzonej, a więc pustej przestrzeni chodzenia w głowicy (najczęściej, potem ludzie się dziwią, że po wymianie płynu musieli wymieniać uszczelkę pod głowicą i planować skrzywioną głowicę). Odpowietrzniki istnieją, i nie bez powodu.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi ko-ma za ten post post:
  • adi84
haszczurur
Zarejestrowani

Ze stwierdzeniem francuska solidna konstrukcja to poważne nadużycie. A co do odpowietrzania układu to odkręcenie nakrętki odpowietrznika powinno w 100% załatwić sprawę, tu nie ma jakichś specjalnych procedur ani nic nadzwyczajnego. Lejesz płyn uruchamiasz silnik i w razie braków w zbiorniku wyrównawczym dolewasz. To podobnie jak z wymianą filtra paliwa, montuje filtr w obudowie, pompuje gruszką i odkręcam nakrętkę odpowietrznika, jak pojawi się strumień paliwa zakręcam nakrętkę i po temacie. W sprawnym układzie nie muszę montować żadnych zaworków zwrotnych itp. paliwo nie cofa się, nie ma problemów z uruchomieniem silnika. Jeżeli nawet paliwo zginie gdzieś w przewodach to sprawna pompa wtryskowa da sobie radę i je zaciągnie. Naczytałem się o jakichś dziwnych procedurach odpowietrzania ale to dotyczy uszkodzonych układów, miałem kiedyś niesprawną gruszkę do pompowania paliwa i w sytuacji odłączenia przewodu paliwowego z pompy za nic nie mogłem napełnić układu a co za tym idzie uruchomić silnika.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości