op
Maciej1486, tak naprawdę opcji jest kilka.
Proponował bym użyć czegoś z saleanatu, czyli chemicznego wosku wosku który w warunkach gdzie śnieg, błoto pośniegowe i sól mieszają się cały czas. Tak naprawdę dużo dłużej poleży
Można by użyć Finish Kare 1000p lub Collinite no.476 do przygotowania powierzchni pod nie IPA lub cleaner. Oba można dostać w testerach a tester i tak wystarczy na kilka dobrych smarowań Możesz też użyć Duragloss'a 111 tak jak ja to zrobiłem a opis masz w tym wątku.
Oczywiście trwałość powłoki zależy od bardzo wielu czynników, temperatury nakładania, warunków, wilgotności itp, ale po porządnym umyciu oczyszczeniu i dekontaminacji lakieru do wiosny powinieneś mieć spokój
Proponował bym użyć czegoś z saleanatu, czyli chemicznego wosku wosku który w warunkach gdzie śnieg, błoto pośniegowe i sól mieszają się cały czas. Tak naprawdę dużo dłużej poleży
Można by użyć Finish Kare 1000p lub Collinite no.476 do przygotowania powierzchni pod nie IPA lub cleaner. Oba można dostać w testerach a tester i tak wystarczy na kilka dobrych smarowań Możesz też użyć Duragloss'a 111 tak jak ja to zrobiłem a opis masz w tym wątku.
Oczywiście trwałość powłoki zależy od bardzo wielu czynników, temperatury nakładania, warunków, wilgotności itp, ale po porządnym umyciu oczyszczeniu i dekontaminacji lakieru do wiosny powinieneś mieć spokój