op Dziś powstała nowa usterka,
na dzień dobry całkowicie umarł wyświetlacz z prędkością, przebiegiem itd.
Co jakiś czas wydawał dziwny nieregularny dźwięk, tonacją nawiązujący do tego jak nie ma się zapiętych pasów, a podczas pracy kierunkowskazów dźwięk nie współgrał z migającym kierunkiem.

Podczas jazdy na sekundę włączyły się wszystkie dostępne opcje na wyświetlaczu i znikały.

Postanowiłem zastosować najstarszą metodę naprawczą nazwaną roboczo "pierdo*nij i obserwuj co się dzieje".
Przy postukaniu z góry w licznik pojawiały się dane na wyświetlaczu i po chwili gasły. Wyglądało to jak walka bokserska - cios za cios, po kilku ciosach licznik się wyzerował i wszystko wróciło do normy. ALE nie wiem na jak długo.

Miał ktoś coś podobnego?

Nie miałem ale problem jest znany. Prawdopodbnie kwestia dni lub tygodni jak zgaśnie całkiem. Jedyne co możesz sprawdzić to poluzowana wtyczka od zegarów ale to mało prawdopodobne.
Prawdopodobnie licznik do naprawy. Im dłużej się czeka tym zazwyczaj droższa naprawa, bo leci kilka elementów w liczniku.

---

Możesz wyjąć licznik i wysłać do naprawy. Bez niego można jeździć pare dni na czuja

op Masz jakies sprawdzone miejsce gdzie mozna wyslac aby sie tym zajeli?

(wysłane z Tapatalk)

El-cars

Masz jakies sprawdzone miejsce gdzie mozna wyslac aby sie tym zajeli?

(wysłane z Tapatalk)

Powołaj się na forum - wysyłka powinna być gratis.

Demontaż:



Cennik firmy:

http://www.el-cars.pl/cennik.html

op No to jutro rozkręcam Dzięki za pomoc

op No i niespodzianka, licznik jeszcze działa, tzn. pojawia się i znika (brak czasu na wykręcenie).
Ale dziś mnie zaskoczył: przed awarią miałem nastukane ok. 270 tys km, dziś włączył się licznik ze stanem ponad 318 tys km.
Wiedziałem że był cofany, ale nie wiedziałem że tylko 50 tys km - bo chyba tylko tak można wytłumaczyć zwiększenie przebiegu

Skakanie przebiegu to norma przy tym uszkodzeniu

op Dzieki za info

(wysłane z Tapatalk)

Do przelutowania drabinka rezystorów i korekta licznika do zrobienia