Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

1.9 dci 120km, brak mocy wymienione prawie wszystko.


haszczurur
Zarejestrowani

(01-11-2017, 10:30)jarcun napisał(a):
(29-10-2017, 12:11)fredy1 napisał(a): odłączyłem czujnik doładowania odpaliłem auto pojawił się komunikat check injection, ale auto nadal brak mocy z dołu do 2000tys,

odłączyłem czujnik na intercoolerze od doładowania turbiny czyli jadę zwykłym wolnossącym dieslem i auto ma z dołu większe przyspieszenie z dołu niż z podłączonym

czy piszesz o różnych czujnikach czy co bo się pogubiłem. opiszę Ci kilka podobnych przypadków.
1 vw identyczne objawy po przejrzeniu auta i  turbo stwierdziłem brak luzu na wirniku turbo( minimalny musi być nawet na nowym bo od ciepła puchnie) po odpalaniu wirnik kręcił się powoli zamiast zasuwać , dopiero przy wysokich obrotach ok 2200 auto ciągnęło. wymieniłem turbo i wszystko działa jak należ. tu wielkim winowajcą był system start stop który gasił auto nawet po ostrej jeździe i olej,, przypalił "się w turbo.
2 opel był zapchany katalizator 20-30 min jazdy 3 tyś obrotów ok 100km/h i auto działa
3 scenic ii nie wiem jak nie wiem czemu nikomu bym na słowo nie uwierzył ale ja to zrobiłem jedna świeca spalona i auto nie miało mocy ( wiem kiedy działają świece i że nic nie wnoszą podczas jazdy) po  wymianie świecy moc wróciła , jeszcze raz włożyłem starą i mocy brak szok. dodam że u mnie były spalone 2 świece i działał normalnie jedynie zimą utrudniony rozruch i chwila nie równej pracy .
4 citroen luz na turbo był na tyle duży że ślimak i muszla turbo ocierało się o siebie powodując zwiększoną szczelinę i zanim naładował co trzeba to też miał ok 2600 obr
5 zmienna geometria nie pracowała tu do obserwacji wprawne oko lub lusterko odpalić i patrzeć musi się unieść po odpaleniu i opaść po zgaszeniu auta

No widzisz, w kilku poprzednich komentarzach pisałem o sprawdzeniu kierownicy zmiennej geometrii (jaki ma zakres pracy i czy w ogóle chodzi sztanga), pisałem o sprawdzeniu świec żarowych. Pojawiły się komentarze, że turbo w ogóle nie pracuje poniżej 2000 obr. a świece nic do tego nie mają.
Nadal uważam, że większość kluczowych podzespołów nie została sprawdzona, skoro po odłączeniu czujnika ciśnienia doładowania samochód zaczyna zbierać się od spodu to trzeba sprawdzić cały układ turbo. Rury, wężyki, zawory, intercooler no i samą turbinę. Ja bym jeszcze odkręcił katalizator i zrobił testy. Niestety ale jak miałem problem to tak szukałem i bez żadnych komputerów musiałem sobie poradzić.

Odpowiedz
fredy1
Zarejestrowani

op Rozumiem Cię, ale dla mnie świeca nie ma się ni jak do tego, jestem po prostu zdziwiony...
Nie powiedziałem jednak, że nie będzie to sprawdzone, wszystko zweryfikuje mechanik, ja nie mam więcej możliwości - brak kanału. Jak auto zostanie ogarnięte, to na pewno podzielę się informacją na co chorował mój szczeniak Biggrin

Odpowiedz
Highwayman1990
Zarejestrowani

Świece żarowe nie służą tylko do rozruchu, z tego co wiem pracują także w trakcie jazdy, dla optymalnego spalania mieszanki. Jak dla mnie tez szukał był problemów w turbinie, bo mam ten sam silnik i wydaje mi się, że dosyć późno się Tobie załącza. U mnie zaczyna ciągnąć już chwilę przed 2000 tysiącami obrotów. Sprawdzałeś parametry pracy wtryskiwaczy, czasem nie dają błędów a niedomagają.

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

(05-11-2017, 18:41)Highwayman1990 napisał(a): Świece żarowe nie służą tylko do rozruchu, z tego co wiem pracują także w trakcie jazdy, dla optymalnego spalania mieszanki. Jak dla mnie tez szukał był problemów w turbinie, bo mam ten sam silnik i wydaje mi się, że dosyć późno się Tobie załącza. U mnie zaczyna ciągnąć już chwilę przed 2000 tysiącami obrotów. Sprawdzałeś parametry pracy wtryskiwaczy, czasem nie dają błędów a niedomagają.
W naszych silnikach turbinę ustawia się aby pompowała od 1800 obr. biorąc pod uwagę niedoskonałość elektronicznego obrotomierza wygląda to jakby pompowała od 2000. 2200-2300 to stanowczo za późno. Mimo wszystko przy dobrej turbinie z kierownicą zmiennej geometrii nie powinno być turbo dziury. Samochód powinien iść od spodu a od około 1800-2000 obr. powinien być wyczuwalny przyrost mocy ale płynny a nie do 2000 muł a od 2000 nagły kop. Dlatego powodem takiego mulenia od spodu może być brudna kierownica geometrii. Przy turbinie jest zawór ciśnienia tzw. gruszka od niej idzie sztanga do króćca przesuwającego łopatki zmiennej geometrii jak łopatki są zawalone nagarem to kierownica nie chodzi i przez to sztanga stoi na dębowo a co za tym idzie blokuje zawór ciśnienia gruchę. Łatwo to można sprawdzić, sięgasz za silnik, namierzasz turbinę i jak to się mówi po palcu do cięgna. Jak dasz radę palcem podciągnąć od spodu cięgno do góry tak na około 1.5 cm może trochę więcej to znaczy, że kierownica chodzi.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2017, 20:21 przez haszczurur.)

Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi haszczurur za ten post post:
  • #asiarek, Mati
#asiarek
Zarejestrowani

Dokładnie jak piszesz.  Clapping
Od dawna czytam Twoje posty i przyznaję rację.
Szacun.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi #asiarek za ten post post:
  • haszczurur
Highwayman1990
Zarejestrowani

Również się zgadzam i lepiej bym tego nie ujął. Dokładnie to miałem na myśli.

Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi Highwayman1990 za ten post post:
  • #asiarek, haszczurur
fredy1
Zarejestrowani

op Witam. 

Auto stało tydzień u Mechanika żadnego błędu na komputerze, sprawdzony katalizator sprawdzone cisnienia na turbinie, sztanga chodzi płynnie wg.. Mechanika i wg. Niego z turbina wszystko ok. Sprawdzony rozrząd również wszystko w porządku, a auto jak nie jeździło tak nie jeździ dołu. Sprawdzony intercooler jest ok sprawdzone wszystkie węże i inne rzeczy również jest ok. Sprawdzone świece żarowe też są w porządku. 

Mam powoli dość tego złomu. 

Mechanik Auto oddał nic nie zrobił nic nie skasował. Auto poszło do elektromechanika i jest sprawdzane dalej...

Coś komuś przychodzi do głowy jeszcze?

Odpowiedz
fredy1
Zarejestrowani

op Witam ponownie. 

Otwórz auto pojechało do innego mechanika, wymieniona turbina na nową z gwarancją, auto poskladane, odpalone problem cały czas ten sam, brak przyspieszania do 2 tys. 

Jak odpalę auto na luzie i wdusze pedał w podłogę to obrotomierz bardzo wolno przyspiesza dopiero jakby po tych 2 tys wkreca na obroty. Dzisiaj wymontowanie wtryskiwacze i pojechały na ekspertyze. Czy to może być wina? 
W aucie naprawdę zostało wszystko już sprawdzone. 

Czy to potencjometr pedału gazu? Czy pokazywałby błąd na komputerze? Czy nie?

Odpowiedz
PRZEMO
Administratorzy

A szczelność dolotu

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Jeśli ktoś cię atakuje - milcz nic go tak nie wkurzy jak twój spokój i milczenie.

Cheers Zapraszamy na VIII Ogólnopolski Zlot Scenic-Forum.pl - 20-22.05.2022 - PLANOWANY
Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

(28-11-2017, 19:14)fredy1 napisał(a): Otwórz auto pojechało do innego mechanika, wymieniona turbina na nową z gwarancją,
czegoś tu nie rozumiem
jedziesz do mechanika z problemem-on diagnozuje-turbina-wymienia-auto nie chodzi jak powinno-bierze kasę
teraz wtryski-wymontowanie kasa-sprawdzenie -kasa-montaż kasa a jak auto nie będzie chodziło jak na leży to co?
idąc tym torem to dasz z siebie wydoić tle kasy,że masakra

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi pio555 za ten post post:
  • krosser




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

3 gości