Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

tuleje sanek SCII


Krzysztof Strzelecki
Zarejestrowani

op Czołem Biggrin
Mam do wymiany tulejki sanek.
Cena w warsztatach w mojej okolicy mnie zabiła :Biggrin
Ile w Waszych okolicach biorą za taką wymiane? Chętnie porównam ceny (u mnie ~600zł)
Zamierzam kupić taki zestaw:
https://allegro.pl/tuleja-wspornik-sanek...86678.html

Pozdro! Biggrin

Odpowiedz
Mitass999
Zarejestrowani

ja u siebie wymieniałem u szwagra w garażu bo ma kanał  robiliśmy 3 godz bez pośpiechu  Biggrin

Odpowiedz
Vexus
Tuleje oryginały 80 zł + 150 zł robota. Przy okazji wymienili mi gumy stabilizatora.

Wysłane z mojego SM-T585 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
Krzysztof Strzelecki
Zarejestrowani

op 150 ?
Troche do 600zł brakuje :P chyba zmienimy warsztat Biggrin

tulejki z linku miałeś do wymiany? ten komplet ze wspornikami ?

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

600 zł. to dość drogo, Ja bym wziął 400zł. pytałem kolegów co zawodowo zajmują się mechaniką to też by tyle powiedzieli.
(18-12-2018, 18:57)Vexus napisał(a): + 150 zł robota
To cena iście promocyjna, rzekłbym BLACK FRIDAY!!!

Odpowiedz
Vexus
Zapraszam do mnie ;) prawda jest taka że auto wstawiłem o 8, a o 11 miałem do odbioru po wymianie Biggrin

U mnie wymieniali tylko same tuleje bez wsporników.

Ps. Mieszkam na wsi, może dlatego taniej ;)

Wysłane z mojego SM-T585 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

U mnie sama wymiana tulei sanek to koszt robocizny 120zl....mawet 400 to cena kosmos...... Ludzie za 2 godz pracy 400zl?smiech na sali....

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
Krzysztof Strzelecki
Zarejestrowani

op w takiej różnicy cen nawet przejazd na drugi koniec polski miał by sens :P

Odpowiedz
Warsztat pod chmurką
Zarejestrowani

Kup sobie ściągacz i zrób sam.
Za ściągacz zapłacisz mniej niż za robociznę, a ściągacz posłuży wiele, wiele lat, do różnych prac.
Jak odpowiednio podniesiesz auto to i bez kanału zrobisz.

Ja bym tak zrobił, bo kombinator jestem

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-12-2018, 23:01 przez Warsztat pod chmurką.)

Odpowiedz
jacek01
Zarejestrowani

Ja 600 stów zapłaciłem, ale za demontaż sanek amorów, wahaczy , sprężyn, poduszek silnika i założenie tego od nowa na nowych klamotach . + Dwie nowe końcówki drążków kierowniczych+ zbieżność. Klamoty moje oprócz drążków.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości