oklejał ktoś wnętrze carbonem
Nigdy bym nie zastosował czegoś takiego, przede wszystkim carbonu. Takie wynalazki to maliniaki mają w swoich korozjach.
Swoją drogą to i ten cały carbon to też plastik tylko w krzywym zwierciadle. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-05-2017, 18:41 przez TomaszB.)
Albo farba strukturalna do plastików. W A4 malowałem na podkład normalnym lakierem samochodowych + akryl bezbarwny. Świetnie wyszło i nie wycierało się.
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.
kolega robił w audi a3 te wszystkie plastiki od klamek i zamykania szyb. farbę produkowała firma k2
O! I super, bo u mnie temat podobny. Zastanawiałem się co zrobić ze swoimi plastikami. Ostatnio mi wpadł w oko odcinek 101 napraw, w którym prowadzący oklejał kokpit folią imitującą flock... Fajnie to wyglądało swoją drogą, drogie nie jest (wg niego ten kawałek folii kosztował 40zł). Ale o farbie nie słyszałem. Zainteresuję się, dzięki
Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
I utrzymac w czystosci ten flock...
Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości