Masz jakieś foto tego sonaxa?

Jak zrobisz kanapkę, to zrób foto samochodu i zanotuj przebieg, zobaczymy ile posiedzi. W końcu część tej zabawy polega na eksperymentowaniu

Osobiście coś bym z tej pary odpuścił, jeżeli rzeczywiście Sonax to wosk a nie jakaś politura czy sealant maskujący ubytki.

Sonax wosk koloryzujacy srebrny, foty nie mam, gorzej bo blacha sie w sloncu nagrzala. Ten hi temp paste finish kare robi sie ponoc na sloncu. Nie wiem, chyba tylko to zastosuje pomijając sonaxa:-/

Na ciepły (nie gorący) lakier - tak. W słońcu - niekoniecznie, raczej nie, bo zbyt szybko odparuje i będzie trudno dotrzeć i polerować. Wystawiasz auto na słońce, czekasz aż się nagrzeje, chowasz w cień, woskujesz, docierasz. Potem możesz znów na słońce, żeby zobaczyć, gdzie poprawić docieranie

Dawaj Sonax a potem wosk spokojnie też tak robiłem

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Dalem sonax + wosk, wiadome na srebrnym nie widac jak na czarnym, ale efekt koncowy super! 8 godzin pracy. Teraz wyjazd, foty postaram sie jutro wrzucic.