Czemu 1300zl na naprawę na być? Jeżeli masz nieszczelność to ja zlikwiduj, te magiczne środki nie zrobią tego przecież.
Działać, to zwykle działa. Wymaga trochę wiedzy, bo jednak nie jest to czynnik typowo do klimy, więc dlatego.
Poza tym, jeżeli kiedyś pojedziesz "na klimę" poinformuj o tym człowieka, bo możesz mu uszkodzić maszynę nawet.
Osobiście nie polecam. Ale faktycznie to działa jako czynnik chłodniczy. Tylko tyle, nie robi magicznych sztuczek, krawatów też nie wiąże. ;)

Czemu 1300zl na naprawę na być?

To skromna naprawa, wymiana skraplacza czy tam jakiegoś wężyka/rurki i napełnienie. Zresztą duży wyciek zobaczyć łatwo, najgorsze są takie minimalne gdzie schodzi gaz przez miesiąc czy dwa (albo sezon).

op

@ LURP na konia było, a na owies brakło? 1300 za naprawę klimy, to jeszcze nie tragedia, uwierz.

Wysłane z Xiaomi 13

Nie mój koń a córki. Problem jest z terminem naprawy-najbliższy 15 lipiec a już prawie lato i wyjazd nad morze.
Nie popieram takich doraźnych metod, tak jak uszczelniaczy do ukł. chłodz. bo robiąc kiedyś silniki w ciężarówkach, widziałem jaki mół ten "siuwax" wszędzie pozostawia a mało kiedy długo wytrzymywał.

Napisz co dolega układowi.

Wysłane z Xiaomi 13

op

Czemu 1300zl na naprawę na być?

To skromna naprawa, wymiana skraplacza czy tam jakiegoś wężyka/rurki i napełnienie. Zresztą duży wyciek zobaczyć łatwo, najgorsze są takie minimalne gdzie schodzi gaz przez miesiąc czy dwa (albo sezon).

Z braku terminu warsztat po wstępnych oględzinach orzekł iż brak czynnika i na skraplaczu (550zł Valeo) mała oleista plama. Czy tylko tyle, to się okaże po 15 lipca (najbliższy termin).
Po zakupie auta, przez miesiąc chłodziło dość mocno, więc może też ktoś tylko doraźnie nabił aby sprzedać.

Po zakupie auta, przez miesiąc chłodziło dość mocno, więc może też ktoś tylko doraźnie nabił aby sprzedać.

Zapewne czymś podobnym nabił bo tanio i szybko.

To wymień chłodnice i dopiero zrób tym fixem. Chłodnice wymienisz przecież bez kłopotów sam. A chociaż ten koszt ci odejdzie, czyli pewnie z 200zl za robotę.

---

Czemu 1300zl na naprawę na być?

To skromna naprawa, wymiana skraplacza czy tam jakiegoś wężyka/rurki i napełnienie. Zresztą duży wyciek zobaczyć łatwo, najgorsze są takie minimalne gdzie schodzi gaz przez miesiąc czy dwa (albo sezon).

Dobrze, że sporo sam robię przy autach, bo jak słyszę te ceny to czasami się słabo robi.
Z drugiej strony rozumiem, że za darmo nikt pracował nie będzie, to jasne, niemniej j.w.

że sporo sam robię przy autach, bo jak słyszę te ceny to czasami się słabo robi.

Trzeba przywyknąć bo nie każdy ma możliwość/wiedzę/narzędzia żaby robić samodzielnie.

Może pora kupować nowe samochody i sprzedawać po 5 latach użytkowania (tylko jedno-dwa BT, gwarancja przez początkowe lata) albo przed 100kkm zależy co nastąpi wcześniej.

A jak nie nowe to używki w miarę zadbane i potem eksploatacja i naprawianie po minimalnych kosztach (żeby BT przejść) z docelowym zajechaniem na amen, potem sprzedaż i powtórka procesu.

że za darmo nikt pracował nie będzie

Za rbh 200 byle gdzie, 400+ ASO nie premium, 700++ ASO premium, zapewne w Warszawie i nie tylko jest drożej, dużo drożej. Może u przysłowiowego Janusza w stodole na końcu świata będzie taniej niż 200 za rbh i to bez faktury/rachunku/śladu.

Pewnie tak, nie do końca się orientuje, bo ostatnia wymiana rozrządu w Kłopotku była barterowa, więc moje dane są gdzieś 20 miesięczne. Nie miałem potrzeby aktualizacji ich. ;)
Masz rację, czas na nowe. Problem tylko jednak będzie narastał, a już teraz jest lament, że trupami jeździmy. Bądźmy szczerzy, jeżeli ktoś pracuje za minimalną pensje to nie wyda 400zl na rgh. Proste. Tak powstają trupy.
Ale odobiegliśmy trochę od tematu, sorry.

op Nie potrafię zidentyfikować jaki czynnik w tym C4 Picasso II z 2014 1.6 VTI. Ogólnie w autach są naklejki przeważnie na masce-wewnątrz lub pasie przednim. Tu nie ma nic a zaślepki zaworów jakieś szare. Gdzie szukać info o gazie?