(15-12-2019, 11:59)Kapitan Powolny napisał(a): No dobra, po dłuższych oględzinach sprawa wygląda następująco.
Z prawego zawiasu oparcia wystaje kwadratowy trzpień z otworem na linkę.
Najpewniej stamtąd wypadła linka, która dodatkowo jeszcze była przewleczona przez plastikowe ucho które było nałożone na ten trzpień.
Problem polega na tym że mimo użycia dużej siły nie jestem w stanie pociągnąć trzpienia aby wysunął się do środka osi fotela i zwolnił blokadę.
Pytanie czy coś jest dodatkowo zablokowane (jakiejś zapadki) czy jednak robię coś źle.
Jazda z czterema fotelami jest niewygodna
Spróbuj pociągnąć naciskając oparcie w kierunku siedziska. Oparcie po położeniu lekko wraca i napiera na zapadkę. Przy ciągnięciu za rączkę masz coś w rodzaju bloczka-dźwigni i jest trochę łatwiej.
Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.