op Witam.Prawdopodobnie żywot mojej sprężarki dobiega końca.Rzęzi,buczy kiedy silnik jest włączony(klima wyłączona).Po włączeniu klimy jest jeszcze głośniej A do tego drgania przechodzące na pedały i kabinę.Niedawno miałem wymieniany rozrząd i od tego momentu to się nasiliło.Mechanik powiedział że koło pasowe sprężarki ma luzy ale nie jest pewien czy to łożysko czy coś więcej dopóki jej nie wykręci i niesprawdzi.Pytanie moje czy w razie czego bawić się w wymianę łożyska ewentualnie sprzegiełka czy lepiej od razu wymienić całą oczywiście na używkę(brak gotówki na nową).Dodam że w klimie jest jeszcze czynnik chłodniczy i po włączeniu chłodzi tylko że wtedy spada moc silnika.Macie pomysły?

Jeżeli sprężarka jest ok to wymień łożysko w kole albo cały zestaw sprzegiełka i będzie ok. Jak uszkodzony będzie kompresor klimy to niestety spore koszta się robią.

Uszkodzony kompresor to będzie około 2-2,5 tys. Przerabiałem to miesiąc temu. Sprężarka oczywiście regenerowana. Kwestia wyczyszczenia całego układu po wyjęciu sprężarki jest dość problematyczna (trzeba ściągać deskę, żeby dostać się do parownika). Jeśli ktoś proponuję wymianę sprężarki bez czyszczenia to uciekaj. Za chwilę będziesz to robił jeszcze raz, bo gwarancja działać nie bedzie

Potwierdzam kolegę wyżej - od października walczyłem z klimą - dziwne buczenie po jej włączeniu. Pseudo mechanicy wymienili łącznie 3 razy sprężarkę i dalej było to samo. W końcu przez nasze forum trafiłem na osobę, która tylko i wyłącznie zajmuje się klimatyzacjami. Oczywiście wymieniony kompresor do kosza i obowiązkowe czyszczenie układu - inaczej problem zaraz powróci. U mnie zamknęło się to wszystko w kwocie 1700pln.

Również przerabiałem ten temat.
Wymieniłem sprężarkę na używaną (100 zł) i kupiłem nowy osuszacz około 200 zł. Do tego zestaw ori. uszczelek za około 100 zł.
Nabicie czynnikiem u kolegi 180 zł.
Działa już ponad rok.

op Dzięki panowie za pomoc ale niestety nie mam na razie takich funduszy na "dogłębną" naprawę systemu klimy także chyba zacznę od wymiany łożyska ewentualnie całego kompletu koła ze sprzęgiełkiem i zobaczę co się będzie działo.Wspomnę tylko że sprężarka jest dobra bo chłodzi jak powinna i niema wycieków także skupię się raczej na kole ze sprzęgłem i łożyskiem.Dzięki za zainteresowanie i dam później znać co to z tego wyszło.

Buczenie po włączeniu klimy miałem wyłącznie z powodu małej nieszczelności i brakowało trochę czynnika. Po nabiciu ucichło.
Nieszczelność usunięto dopiero póżniej jak kupiłem części.

Dzien dobry wszystkim. Jestem nowy na forum, ale chcialbym na szybko uzyskac odpowiedz co robic, gdyz niebawem na wakacje, a problemy z kimatyzacja :-/

Dodam, ze bez nacisniecia przycisku AC wszystko jest ok - nie ma zadnych dzwiekow. Gdy wlacze AC ale pokretlo od nawiewu jest w pozycji zero to tez nic sie nie dzieje. Natomiast gdy nawiew zrobie chociaz na 1 to slychac chrobotanie - na poczatku bardzo delikatnie to bylo, a z czasem zrobilo sie tal glosno, ze juz nie idzie z tym jezdzic :-/ chrobotanie zwieksza swoja czestotliwosc gdy dodaje sie gazu oraz gdy wlaczy sie na wyzszy bieg nawiewu.

Kupilem juz uzywany, ale teraz nie wiem czy potrzeba wymieniac, czy moze samo sprzegielko, czy lozysko... jak to sprawdzic ???

Pewnie łożysko skończyło żywot.
Najprościej, to zdejmij pasek i zakręć ręka za kółko. Jeśli łożysko to będziesz słyszał i czuł. Najprostsza i najtańsza metoda do sprawdzenia.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

W ten sposób to sprawdzisz łożysko rolki sprzęgła. Jak bez włączenia kompresora jest cicho to ono jest raczej OK.
Problem jest pewnie z łożyskiem w sprężarce.
Mam to samo i chyba w końcu będzie trzeba się tym zająć, choć poza hałasem nic się nie dzieje. Niedługo podgłaśnianie radia nie pomoże...