Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Wymiana ślizgu w maglownicy


tomrom1985
op Witam. Panowie czym najłatwiej wyjac ten ślizg? Jak on tam siedzi? Po bokach ma chyba wypusty? Wyrobiony jest i chce dać nowy. SII 2003r. 1.6.[Obrazek: 5e2334e76f2854870b424b4bac94e878.jpg]

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka
pio555 napisał 29-01-2020, 21:38:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-01-2020, 21:38 przez pio555.)

Odpowiedz
polaq
Zarejestrowani

Nie wiem czy jest sens. Listwa jest mocno skorodowana więc na zbyt długo nie pomoże.
Musisz odkręcić drążek. Dać listwę na maksa w lewo i wtedy podważyć liski blokujące tuleję w maglownicy.

Odpowiedz
tomrom1985
op Drążek postaram się oczyścić i spolerowac ręcznie w miarę możliwości. Magle są tanie a wymiana nie problemowa więc jak będzie kupa to ogarnę to. Podważyć? Czy może wsunąć jakieś blaszki między tuleje maglownicy a ślizg? Wzoruje się na foto które znalazłem w necie. Po bokach ślizg ma jakieś wypustki i one chyba w coś wchodzą. Podobna zasada wyjmowania jak radia z auta. TrZeba było po bokach włożyć kluczyki płaskie. Nie wiem tak sobie to tłumacze. Jutro i tak wahacze zdejmuje więc będę walczył dalej.

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
tomrom1985
op Wyjmowałem maglownice bo....chciałem spolerowac drazek. Więc wyjęcie i założenie ślizgu kiedy magiel jest na stole to moment. Zrobiłem sobie patent do polerowania drążka. Wyszło barO ładnie. Gładki jest. Brak już luzów. Nie robiłem zdjęć bo nie miałem czasu. Walczę jesZcze z bananem po lewej stronie. Gwint się uszkodził. Jutro gwintownik m12 w łapkę i heja. Jak się nie uda to będzie albo m14 lub dalej m12 ale śruba na przestrzał i nakrętka samokontrujaca od góry. Osobiście wolę nie robić przeróbek. Za mało miejsca jest na potencjalna sprężynke do naprawy gwintu.

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
tomrom1985
op Gwinty naprawione. Wszystko złożone. Jeszcze tylko geometrię trzeba zrobić.

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

Szkoda że bez żadnych zdjęć bo ciekawy temat

Odpowiedz
tomrom1985
op Wiesz co dużo roboty miałem i czas mnie gonił. Wyjęcie i włożenie ślizgu nie wymaga chyba już komentowania. Szkoda tylko, że faktycZbie nie łyknąłem fotek jak fajnie wyszedł spolerowany drazek. Magiel wypiaskowalem, skasowałem luz, przesmarowalem, założyłem nowe drążki kierownicze, osłony i końcówki. Jest jak nówka. Co do samych gwintów to jakoś nie jestem przekonany aby robić gwinty jednym rodzajem gwintowania dlatego ja zawsze uZywam 3. W tym przypadku M12 x 1.75, najpierw smaruję gwintownik olejem. Potem biorę gwintownik wstępny czyli taki który na samym początku nie ma możliwości robienia zwojów, potem średni i ostateczny. Bez przejścia tymi 3 to docelowa śruba nie będzie chciała dobrze wchodzic. Z racji że miałem też śrubę z przeciagnietym zwojem to użyłem też narzynki aby na śrubie poprawić zwoj. Podesle później foto gwintownikow. Efekt taki, że gwinty są jak nowe, śruby mocno dociagniete, obyło się bez rozwiercania , robienia M14 i redukcji na 12.

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
tomrom1985
op Narzynka i gwintowniki[Obrazek: 4d0a192b39ca740ae1cba9dbb05e91bb.jpg]

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

5 gości