Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Wymiana przewodu tankowania LPG


Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op Witajcie,

Wczoraj na stacji spotkała mnie niemiła niespodzianka. Zapiąłem pod zawór wąż dystrybutora i nagle spod auta wyleciała mała chmura gazu. Odpiąłem pistolet i po zatankowaniu większej ilości benzyny wróciłem do domu.

Na parkingu głowa pod zderzak i okazało się że w przewodzie łączącym zawór tankowania z butlą jest dziura ( rozerwało go od środka)

Przewód z racji że mam holenderski zawór tankowania i butlę z armaturą na zewnątrz zbiornika- wygląda tak: https://www.sklep-lpg.com/przewod-tankow...p-213.html

Pytanie czy ktoś z was wymieniał podobny przewód i jest w stanie podzielić się uwagami co do stopnia skomplikowania operacji?
Zakładam że nakrętki na złączach maja standardowe wymiary i skok gwintów

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
PunkRock86
Moderatorzy

Online
Cena tego przewodu dość pokaźna. Nie udało by się tego przerobić na miedź ? Może podjedź do jakiegoś magika od LPG i się zorientuj.

Whistling Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.


Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

Holenderskie instalacje, mają inne gwinty. Rozwiązaniem jest albo znalezienie w okolicy kogoś, kto zajmuje się Holendrami lub samodzielna wymiana.

Wysłane z Xiaomi 13

Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op
(31-05-2024, 08:54)PunkRock86 napisał(a): Cena tego przewodu dość pokaźna. Nie udało by się tego przerobić na miedź ? Może podjedź do jakiegoś magika od LPG i się zorientuj.

Byłem. Z miejsca mi zaproponował nowy zawór tankowania polskiego producenta, zrobienie wlewu pod klapka tankowania benzyny i zamontowanie przewodu giętkiego FARO plus żeby jakiś magik od spawania plastików zaślepił mi otwór po starym zaworze tankowania.

Stwierdziłem że cenowo trochę średnio na tym wyjdę. (przewód, przerobienie zaworu na butli, zawór tankowania i robocizna) Poza tym nie ukrywam że obecna średnica węża sprawia że tankuje się bardzo przyjemnie i szybko

(31-05-2024, 09:53)twilk7 napisał(a): Holenderskie instalacje, mają inne gwinty. Rozwiązaniem jest albo znalezienie w okolicy kogoś, kto zajmuje się Holendrami lub samodzielna wymiana.

Wysłane z Xiaomi 13

Będę się przymierzał do samodzielnej wymiany- pytanie tylko do kogoś kto zna holenderskie instalacje czy ten przewód z linku o metrowej długości nie będzie zbyt długi? Wlew mam w zderzaku po prawej stronie, a drugi króciec jest pod taką osłoną na zewnątrz butli która jest w miejscu koła zapasowego. Mierzone sznurkiem na totalne oko wyszło nam 85 cm

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-06-2024, 12:08 przez Kapitan Powolny.)

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op W sobotę przymierzyłem się do tematu i sprawa okazała się mega prosta. Po spryskaniu penetrantem śruby mocującej przewód do zaworu tankowania i odczekaniu pół godziny klucz płaski 23 w łapę I poszło. Przewód był przewleczony przez podłogę bagażnika a otwór zabezpieczony taką gumową uszczelką. Wystarczyło posmarować przewód i wylazł bez problemu. 
Teraz czekam na nowy i mam nadzieję że będzie na tyle elastyczny że uda mi się zgubić 15 cm z długości węża. Stary miał 85 cm, nowy ma metr. Liczę że go upchnę gdzieś pomiędzy butlą a podłoga bagażnika.

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op no więc jestem po wymianie przewodu tankowania. 
Okazało się że jednak długość przewodu ma znaczenie i całe szczęście w przestrzeni pod podłogą bagażnika było na tyle miejsca że dało się na przewodzie zrobić jeszcze jedno zagięcie i zmieścił się. 
O ile sam przewód pasował bez żadnego problemu na króćce to założenie z powrotem małego pierścienia który uszczelnia przejście przewodu przez karoserię to była wyższa szkoła jazdy. Jest tak ciasno pasowany do średnicy przewodu i z drugiej ma dwie wargi żeby doszczelnić jedną i drugą stronę blachy że jego przełożenie tak aby właśnie wargi były z jednej i drugiej strony blachy jak pierścień jest na przewodzie to niezła gimnastyka.
Ciągnięcie i próba przepychania nic nie dają bo nie idzie tego pierścienia ścisnąć należycie mocno bo przewód wadzi. Udało się dopiero po nasmarowaniu i metodą kręcenia wokół osi przewodu i naciskania.

Wszystko jest szczelne i teraz można znowu z bananem na twarzy tankować

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Kapitan Powolny za ten post post:
  • Binio




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości