47 powietrza 45 kabinowy 19 oleju , oryginały w quippo.pl taka tragedia ?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Ceny podane przeze mnie pochodzą z w*****.pl
Za przesyłkę nie płacę - odbieram osobiście.

Wysłane z mojego XT1572 przy użyciu Tapatalka

funkoval, to co ty kupujesz? Pochwal się. Ja za olej Motul 5W30 0720 5l wydałem 148 zł, za wkład filtra Mann 27 zł, filtr powietrza Purflux 48 zł, filtr kabinowy Purflux 41 zł. Jaki stosujesz modyfikator tarcia?

Olej Penrite Enviro C4, do tego Archoil AR9100.
Motula 0720 miałem od dystrybutora i nie zaleję nigdy więcej, zbyt duże na mój gust ubytki notowałem.

Wymienialem panewki w takim silniku w megance przy prawdziwych 270 tys i sporo juz byly zuzyte. Pamietac trzeba ze zuzycie panewek w silniku to normalna sprawa szczegulnie w mocnym dieslu .

W 1,9 TDI mimo braku mocy tez nalezy wymieniać. Ja u siebie myślę o tym, bo zbliża się termin wymiany rozrządu. Ale do tych 270 tys jeszcze mi trochę brakuje ;)

Olej Penrite Enviro C4, do tego Archoil AR9100.

Jak często wlewasz Archoil AR9100 do oleju? Przy każdej wymianie? Czy rzadziej? Ja wlałem dzisiaj. Zobaczę czy to coś zmieni. Oby tak ;-)

Modyfikator wlewa się przy każdej wymianie oleju.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

Sporo z Was zalewa Penrite+ C4 5W30. Ja zalałem Motulem Specific 0720 5W30. Przejechałem już coś ok. 11kkm. Teraz zastanawiam się nad Valvoline Synpower MST C4 5W30. Jest jakaś różnica żeby płacić za 5l oleju (Penrite) prawie 200 zł? Różnica wymierna a nie zadowolenie z wydania 200 zł.
Motul kosztuje ok. 150 zł a Valvoline ok. 125 zł. Sklep sprawdzony (Warszawa Perpetto). Bańka Valvoline 5l, Archoil 9100, filtr Purflux i płukanka Archoil 2820 to koszt niewiele ponad 260 zł.
Stać mnie na wydatek 200 zł za Penrite ale czy warto?

Różnicę wymierną poznasz po 7- 8 kkm, o ile będziesz chciał oddać ćwiartkę na test (i za niego zapłacić) - będzie można porównać z testem Penrite'a. Producenci niestety bardzo mało informacji podają o tych olejach, zwłaszcza o liczbie zasadowej czy Noack'a.

Ta wymierna różnica pomiędzy Penrite'm a Motul'em, Valvoline nie mówiąc już o Elfie to: mniejsze zużycie paliwa, większa moc/moment obrotowy silnika, czyściejsze wnętrze silnika a może coś zgoła innego - egzotycznego? A może brak ubytku oleju w czasie eksploatacji?
I nie zamierzam oddawać zużytego oleju do testów bo to "skórka za wyprawkę".
Miliony użytkowników leją to, co zaleca producent i wymieniają zgodnie z jego zaleceniami (czego sam nie popieram - odkąd jeżdżę dieslami skracam interwał wymiany oleju do max. 15 kkm) - tylko nieliczni stawiają na oleje podobno lepsze. Ale lepsze w czym? Sam do niedawna lałem zgodnie z zaleceniami producenta czyli Elfa. Od czasu do czasu testowałem Mobil, Total czy Castrol. Nie widziałem różnicy oprócz ceny za produkt.
Przekonajcie mnie, że Penrite będzie lepszy niż Motul, Valvoline czy np. Liqui Moly. O Elfie/Totalu sam już dawno zapomniałem i nie zamierzam do nich wracać.

Jak chcesz porównać parametry, na które wpływ mają nie tylko olej, ale też inne czynniki - zwłaszcza jakość paliwa, temperatura zewnętrzna czy styl jazdy lub warunki drogowe, bez testów laboratoryjnych?

Zalej Motula albo Valvoline i notuj czy I jakie są ubytki między wymianami. Wtedy będziesz miał możliwość oceny opłacalności ekonomicznej.

Na temat ubytków na Motul już kiedyś pisałem, masz szansę sprawdzić. Valvoline też nie podaje Noack'a, ciekawie będzie wyglądać 'opłacalność', jak będzie powyżej 10