Wymiana 1.4 tce na 1.6 w grand scenic III z 2010r
W październiku stałem przed wyborem 1.4 tce już prawie kupiłem w Radomia nawet nasz sympatyczny kolega Pio powiedział gdzie się udać na sprawdzenie auta, Pan nie chciał jechać tam tylko do swojego diagnosty podziękowałem ale auto generalnie ładnie wyglądało. Trafiłem 1,6 z oryginalnym nalotem 96tysicy auto zostało sprawdzone w Renault aleje jerozolimskie przebieg potwierdzony jestem zadowolony. Do czego piję do tego że jeździłem 1.4 tce w grande i kupiłem 1.6 co prawda krótkiego fakt 1,4 zbiera się trochę lepiej ale czy to jest aż taka różnica wielka w moim odczuciu nie, do spokojnej jazdy tak jak ja śmigam bajka jestem zadowolony a na gazie pracuje jak na benie świetny motor, jeżeli nie pałujesz auta pokusił bym się na zmianę na 1.6.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-03-2022, 19:42 przez Kasztan.)
op
Jutro laweta ....zawoze na wymianę silnika...
4 tygodnie mniej więcej i napisze jak wyszło...
3 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi pawlosio za ten post post:
• Kasztan, kiwikrakow, PunkRock86
@ Gienio ja odpowiem krótko na wszystkie Twoje pytania o ślinik 1,4 tce. Jest to silnik wysokiego ryzyka i nie ma najmniejszego sensu jego naprawa, pomimo tego, że kolega pisze o niedawnej naprawie UPG., która wraca jak bumerang, a niezauważone w porę ubytki płynu, nogi doprowadzić do pęknięcia tuleji, a nawet bloku.
W tym przypadku została podjęta jedyna słuszna decyzja. Wysłane z Redmi Note 10 Pro
op
No to jestem.juz w pociągu...I jadę odebrać auto po wymianie silnika z 1.4 tce na 1.6...
Wieczorem napisze jak sie wracalo i czy duże.roznice w jeździe i czy wszystko w porządku...?
4 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi pawlosio za ten post post:
• Garbus, kotleto, pio555, PunkRock86
op
No i auto odebrane..
Dla przypomnienia była wymiana silnika w scenic z 1.4 tce na 1.6. Wymieniona została całą skrzynia biegów z silnikiem. Plus cały potrzebny osprzęt.dawca był megane z Anglii. Po przemysleniu i kalkulacji naprawa 1.4 tce okazała się finansowo nieoplacalna i ryzykowna! Powodem wymiany była przypadłość tych silników- agonia zatarcie itd.- pech mimo że ja dałem o auto i silnik - Ale nie jestem pierwszym wlascicielem tego auta. Dziś odebrałem samochód. To opinia moja na szybko po przejechaniu niecałych 200 km. Na pewno osoba co to robiła wywarła na mnie wrażenie że faktycznie zna się na tym co robi. Jak sam mówił już że 150 szt takich silników przełożył. Czyli to nie tylko odosobniony mój przypadek. Mówił nawet że podobny problem wcześniej czy później będzie dotyczył wszystkich tych silników 1.4 tce że scenic czy megane.. Wracając do mojego auta. Sama zamiana silnika zajęła mu około 2 tygodni- choć umawialiśmy się na 4 tygodnie-żeby był zapas czasu bo byłem w kolejce. Na brak pracy nie narzeka. Po odebraniu auta przejechaliśmy się i okazało się że jeszcze jeden czujnik coś szwankuje - Ale szybko i sprawnie wymienił i wszystko działa. Oprócz wymiany samego silnika przełożył mi też instalacje gazową- tak jak ustaliliśmy. Kilka krótkich jazd testowych- z podpiętym komputerem - błędów żadnych nie pokazuje- silnik pracuje tak jak nalezy- wszystko działa tak jak działało. Musiałem 170 km wracać do domu. Połowa trasy autostrada- połowa bocznymi drogami. Moje wrażenia z jazdy. Jest czuć różnicę jadąc 1.4 tce A jadąc 1.6... Na pewno 1.4 miał lepsze przyspieszenie- miał w końcu turbo i 130 km. Zauważyłem że jeżdżąc 1.4 tce zmianę biegów na wyższy auto podpowiadał przy 2000 obrotów- przy silniku 1.6 zmianę na wyższy bieg podpowiada bliżej 3000 obrotów. 1.6 tak jak pisałem trochę mulowaty- wolniej się zbiera i wolniej rozpędza. Ja mam grand scenic. Te 20 koni robi różnicę i niutki też robią.. Ale ja to oczywiście wiedziałem i jest do zaakceptowania. Na mój styl jazdy i moje potrzeby wystarczy. Poza tym oprócz mocy auta nie ma większej różnicy w jeździe. Może delikatnie inny dźwięk silnika- Ale nie jest to żaden problem. Auto jezdzi-skreca-hamuje..aha komputer na ta chwile pokazuje o wiele niższe spalanie niż 1.4.. Ta trasę 170 km pół autostrada pół boczne drogi spalanie w 1.4 tce by wyszło około 12 litrów... Przy 1.6 komputer pokazał 8.2 litra. - spora różnica Ale jeszcze do zweryfikowania przy tankowaniach. Teraz mam w aucie 1.6 16V. - silnik według opinie trochę mułowaty Ale za to sprawdzona konstrukcja i raczej bezproblemowa. Mój nowy silnik podobno miał trochę ponad 100tys km przebiegu ( polowe tego co mój stary silnik). Mechanik powiedział że robiąc auto nie zauważył żeby coś jeszcze mu dolegalo. Twierdzi że teraz powinienem jeszcze latami tym autem pojezdzic- A taki mam zamiar.. Ogólnie podsumowujac: każdy kto ma silnik 1.4 tce niech uważa i często kontroluje i poziom płynu chłodniczego i wymienia olej itd..to silnik podwyższonego ryzyka... A jeśli komuś zdarzy się podobna sytuacja jak mi niech rozważyć opcje wymiany silnika na 1.6. Ja na ta chwile mogę z czystym sumieniem polecić osobę która mi wymieniał silnik. Dostałem 3 miesiące gwarancji Oczywiście jeśli cokolwiek by działo się z autem czy silnikiem na pewno napisze. JESZCZE RAZ POLECAM NA TA CHWILE MECHANIKA KTORY WYMIENIAL MI SILNIK- jeśli ktoś by chciał z checia dam namiary- ogłasza się na allegro.. - miejscowość Pradła. Jeśli ktoś chce na priv wyśle nr tel do mechanika.naprawde konkretny facet- wszystko co było ustalone że wszystkiego wywiązał się solidnie- terminowo i fachowo. Mam nadzieję że temat problemów z silnikiem w tym aucie mam już zamknięty.. A jeśli przeczyta to mechanik co mi wymieniał silnik to pozdrawiam i dziękuję .
9 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi pawlosio za ten post post:
• adi84, Garbus, Ghostman, Gieno555, Kantoreno, kiwikrakow, pio555, PunkRock86, Wozny84 |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
4 gości